Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

zakochalam sie w starszym facecie czy to ma realne szanse?

Polecane posty

Gość gość

Jeśli on jest żonaty, starszy prawie 20,ma dzieci (ale juz takie troche starsze)? Spotykamy się juz kilka miesięcy i nie wiem jeszcze jak to dalej będzie, raz jest lepiej, raz gorzej, niby spędzamy czas głównie w lozku,ale oprocz seksu są tez rozmowy i przytulanie...kontakt mamy codzienny albo prawie codzienny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ostatnio dostałam od niego świąteczną premie i trzynastkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Głupi podszyw...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobrze robisz bedzie cie stac na mieszkanie samochod i bedziesz miala czym sie chwalic w necie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze trochę i juz mu nie bryknie, szybciej niz myślisz,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jestem z nim dla pieniedzy choc je ma ,ale ma tez np dzieci więc to wcale nie jest dla mnie jakies znowu opłacalne..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zakochałaś się i co dalej? Będziesz dawała mu doopy w nadzieji, że odejdzie od rodziny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No wlasnie nie wiem jak to dalej będzie...mam cichą nadzieję że kiedys rzuci żonę bo rodziny w sensie dzieci to wiadomo ,że nie i to zawsze beda jego dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ile on ma lat ,bo jeśli stary to .......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
43 a ja 25

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Nigdy nie mow nigdy".... ale kiepsko to widze. Dlaczego? Oczywiscie zwiazek ludzi w roznych wieku ma szanse (i sama znam pare takich udanych zwiazkow) ale "normalna" kolej rzeczy jest taka, ze .... jezeli nie dogaduje sie z zona/mezem, nie moge jej/jego zniesc, probuje zmienic zwiazek ale nic z tego nie wychodzi to najpierw biore rozwod. I dopiero wtedy "ukladam sobie zycie na nowo".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może masz rację...ale to nie takie wszystko proste jakby się wydawalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ile dzieci maja lat??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idiotka,myśląca pipa,zamiast mózgiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakie to schematyczne - ty - na bank przecietna kobieta, ktora zawsze byla gdzies tam z boku, tlo dla kolezanek, srednie poczucie wlasnej wartosci i nagle pojawia sie on - poswieca tobie uwage, patrzy ci gleboko w oczy - jestes tak zdesperowana, aby wreszcie poczuc sie wyjatkowa, pozadana, ze nic sie dla ciebie nie liczy oprocz zaspokojenia wlasnych potrzeb. Poa tym masz satysfakcje, ze facet dla ciebie oklamuje wlasna zone, czujesz sie jeszcze bardziej wyjatkowa.Oczywiscie dorabiasz do tego ideologie, milosc i inne bzdety. Radze wybrac sie do psychoterapeuty, a nie rozwalac zwiazek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ma szanse ale nie wiem jakie bo nie znam ciebie ani twojego faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakie to schematyczne - nic o niej nie wiesz ale stereotypowe wyobrażenie masz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie musze o niej nic wiedziec, za duzo widzialam takich przypadkow w realu. Mlodsza kobieta, ktora sie wiaze z o wiele starszym, facetem (nie liczac materialistek) to w 90% przypadkow przecietna szara myszka, ktora w koncu chce sie poczuc wyjatkowa, pozadana. Pewna siebie, piekna kobieta w zyciu nie wskoczylaby do lozka starcowi z dziecmi i zona na karku i nie liczylaby na to, ze on zostawi dla niej rodzine:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 12.02 to prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×