czekolada terravita, co zmienili, ze tego jesc sie nie da?

Witam, od kiedy pamietam, tzn za czasow dziecinstwa czekolady terravita byly moim zdaniem dobre w smaku, cena-troche drogie, no i reklam bylo sporo...niedawno byla promocja w sklepie na czekolady mleczne tej firmy, wzielam je aby zrobic polewe na piernik....rozpuscilam je wedlug przepisu z maslem a tu jedna wielka bryla nie do rozpuszczenia i oddzielila sie woda....pozniej otworzylam kolejna tabliczke i posmakowalam.....przeciez tego jesc sie nie da! smakuje jak cos czekoladopodobnego a napisane, ze czekolada....czy ktos tez to zauwazyl?

mi tam one nigdy nie smakowaly

najbardziej smakuje mi czekolada mleczna wedla i goplany ale pomyslalam, iz tym razem kupie terravite, moim zdaniem takiego czegos nie powinno nazywac sie czekolada.

to jest wyrób czekoladopodobny

napisane jest czekolada mleczna wiec nie ma prawa byc wyrobem czekoladopodobnym a smak ma tak obrzydliwy, ze czekolady z biedronki za ponad zeta smakuja lepiej

ile ma % kakao w składzie ? Jak poniżej 30, to nie jest to czekolada, a wyrób czekoladopodobny.

e476 to zastępczy tłuszcz zamiast cacała

No masz rację, coś ta czekolada podpada pod wyrób czekoladowo-podobny. Ostatnio też się nacięłam, kupiłam i - nie nadaje się do jedzenia.

W sklepie też pisze kiełbasa czy szynka, tylko niewiele tam mięsa więc w jakim Ty świecie żyjesz?

niby 30 %