Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gosc85

powiklania po antybiotyku, candida... ?

Polecane posty

Gość gość85
nie mam biegunki,bardziej zaparcia teraz... wlasciwie,to jest to moj problem od dluzszego czasu. wiec wzdecia moze wynikaja z tego. slodyczy nie jem,nawet nie mam na nie ochoty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość5555555
Autorko, rotacja znaczy, że wszystkie suplementy diety, które zabijają grzyby trzeba zamieniać na inny co dwa dni. Np. 2 dni kwasu kaprylowego, potem 2 dni kwasu undecylenowego, 2 dni olejku z oregano, 2 dni czosnku, 2 dni pau D'Arco, potem znowu 2 dni kwasu kaprylowego itd. Zależy od tego, co masz w domu. Bardzo dobrze, że bierzesz probiotyki, bo to podstawa, potem gdy już będzie trochę lepiej powinnaś jeść więcej kapusty kiszonej i ogórków kwaszonych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość5555555
"czytalam o leczeniu wlasnie tym kwasem. Ale czy bedzie to dobra metoda?" Dobra, ale tylko na pewien czas, ponieważ grzyby się na niego uodpornią i dlatego piszę o tej rotacji. A poza tym dla Ciebie konieczny jest w tej chwili antybiotyk, bo choroba zagraża Twojemu życiu. "Pije wode z cytryna i jem te przeciery i ewentualnie ryby. Jednego dnia jest lepiej,drugiego gorzej..." Ryby na razie wybieraj te najchudsze: dorsz, morszczuk, mintaj, tuńczyk, leszcz, sandacz, sola, limanda, czarniak, miętus, okoń, okoń morski, dorada, kergulena, płoć, strzępiel. " hgg dziś Po pierwsze nie odstawiaj sterydów! Jakim idiotą trzeba być żeby dać taką radę astmatyczce!" Sterydy i leki immunosupresyjne błyskawicznie nasilają grzybicę, a od niej jest ta astma. Te leki nie pomagają, tylko nasilają infekcję, a ta infekcja doprowadziła. Też miałam astmę i nie wzięłam żadnego sterydu, chociaż mi dawali. Ją już do takiego stanu, że może Ją zabić. Żaden mądry lekarz nie da osobie chorej na grzybicę leku immunosupresyjnego, czyli powodującego, że ukłąd odpornościow będzie słabiej pracował, bo przy infekcjach candidą i tak jest już zbyt słaby i sobie z nią prawie nie radzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
RG - To się bardzo cieszę, że się wyleczyłaś, ale nic nie wiemy o tym, czy miałaś infekcję tylko w jednym miejscu czy w całym organiźmie i jak poważna była Twoja infekcja, a ja omal od tego nie umarłam. I nawet piszesz, że nie do końca wiesz, co to było, bo nie miałaś nic w wynikach, ja miałam wyniki bardzo wyraźne. Przerost candidy da się wyleczyć szybko, nawet w kilka dni i nawrotów może nie być albo być niewielki po kilku miesiącach, a infekcja ogólnoustrojowa trwająca całe życie u osób z wadą odporności leczy się co najmniej 6-7 lat, a zwykle 10. Miałam tak jak Gość85, więc doradzam w prawie takim samym przypadku. Im stan jest poważniejszy, tym trudniej to się leczy i mniej daje się zjeść bez nasilania objawów. Każdy musi sam na sobie spróbować, co może jeść, ale w tak poważnym stanie, w jakim jest Autorka, antybiotyki przeciwgrzybiczne dają nawet lekarze medycyny naturalnej, żeby pacjentowi coś się nie stało. A próby z wprowadzaniem nowych produktów rozpoczyna się, gdy już nie ma zagrożenia dla życia, po wybiciu większości candidy antybiotykiem min. 2 m-ce. Gość555555

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
RG, Lekarze się w tym specjalizujący piszą wyraźnie, żeby do grzybów nie dodawać grzybów. Kefir zawiera drożdże. Maślanka jest wyjątkiem, bo alkalizuje, ale u osób z ciężką infekcją nawet ona wywołuje objawy. Nie każdy może pić nabiał, to zależy od tego, na jakim etapie choroby jest. To Gość85 będzie musiała na sobie sprawdzić, ale nie w tej chwili. Co do leków aptecznych to tak i nie. Jedne z nich nie są anybiotykami jak azole, a inne tak jak np. amfoterycyna b, ale to nie wykład z farmacji. Dla ułatwienia lekarze nazywają je antybiotykami i tak one działają, też się na nie grzyby uodparniają tak jak na antybiotyki, też na te naturalne. Candida pokazała w pewnym momencie figę z makiem, bo się na nie uodparnia jak na prawie wszystko, ale nie można dopuścić, by Gościowi85 coś się stało i dlatego teraz antybiotyki są konieczne. Wątroba kwiczy nie od nich samych, tylko zawsze kwiczy, gdy nasila się infekcja. Po tym rozpoznaję jej nawrót, nawet gdy właśnie nic nie biorę. kiedy bierze się coś grzybobójczego, to grzyby pękają i przez to uwalniają więcej toksyn, więc wątroba boli wtedy bardziej. Ale to mija, gdy mija czas ich wymierania. I trzeba brać zioła na detoksykację plus pić cytrynę i brać chlorellę. To pomaga na wątrobę. Gość555555

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość85
Nie mam szansy dostać teraz antybiotyku. Dopiero w pon.ide do lekarza. Skoro wyniki wyszly dobre,to nie wiem,czy będzie chcial mnie skierować na inne... Zdecyduje sie na lot do pl.i tak zrobie badania. moze jednak z gastroskopii cos wyjdzie? Bo na 5 ludzi 6 opini,a ja juz nie wiem co brac. czy powinnam sie obawiac o zycie? Czy to na tyle powazne,ze mogłabym. ... Jezu! Oby nie! jutro kupie olejek z oregano i czosnek. Musze jakos przetrwac do pon. dzis czuje się dobrze,zjadlam salatke z warzyw i makreli z olejem lnianym na sniadanie i zupe warzywna na kurczaku na obiad. Nadal czuje pieczenie w jelitach w podbrzuszu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość85
To jaki antybiotyk jest najlepszy w tym wypadku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak jak RG pisze, może to być kropidlak. Pleśń ze ścian czy podłóg jest groźniejsza niż ta z jedzenia. Dobrze by było kogoś wezwać, żeby pobrał próbkę i sprawdził co to za gatunek, tak by było najprościej. Poza tym miałabyś potem dzięki temu dokument, co było w domu, bo nie jest dopuszczalne to, żeby właściciel i agencja pośrednictwa nieruchomości niczego nie zrobili z tym mokrym dywanem i kazali Tobie się tym zająć. To właściciel mieszkania za to odpowiada. Grejpfrut może być, żółty, ale trzeba się upewnić, że nie wchodzi w interakcje z lekami, które się bierze, bo czasem ich połączenie może być niebezpieczne. Mogłaś jeść RG ryż, kaszę i chleb, to miałaś dużo łagodniejszą formę, taką jak ja 8 lat temu, kiedy jeszcze wszystko jadłam normalnie razem ze słodyczami. Jeśli wtedy ktoś by mi powiedział, że powinno się stosować dietę, to też pewnie bym się wyleczyła tak jak Ty. Ale nikt mi tego nie powiedział, dostałam znowu antybiotyki na bakterie i było bardzo źle. Teraz nawet siemię lniane potrafi być dla mnie w gorszych momentach szkodliwe, zbóż nie mogę jeść żadnych. Każdy kto doszedł do takiego etapu choroby leczy się wiele lat. Gośc555555

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Metale ciężkie są szkodliwe i są osoby, którym wymiana plomb amalgamatowych pomogła, a u mnie nie zmieniło to zupełnie nic i u wielu osób też nie. Są jeszcze protokoły chelatacji, ale ich nie stosowałam, więc nie wiem czy są skuteczne i się na ich temat nie wypowiadam. Jeden z chorych pisał też, że u niego kandydoza zniknęła po tym, jak usunął martwy ząb, w którym podobno było siedlisko grzybów. Gość555555

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma jednej metody leczenia dla wszystkich, każdy próbuje na sobie różne metody, bo każdy ma inny etap Gość555555

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i może inną wadę odporności lub brał mniej lub więcej szkodliwych leków. Ja tutaj piszę najważniejsze zasady, które odnoszą się do ciężkich przypadków. Gość z 11.57 - czosnek najlepiej działa świeży. Żeby nie drażnił śluzówki żołądka, można go zagotować we wrzątku 5-10 min. - zrezygnuj z cukrów słodyczy maki makaronów chleba pierogów miodu - to jest podstawa. - nie mam biegunki,bardziej zaparcia teraz - może być raz to, raz to. Używaj błonnika z babki jajowatej i babki płesznik, jest też olej rycynowy (może dawać mdłości), senna, lukrecja (liquorice), mniszek lekarski. Dobrze na pracę jelit zadziałają też mieszanki detoksykacyjne. Spróbuj też z kiszonkami i mało słodkimi gruszkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
" gość85 dziś Zdecyduje sie na lot do pl.i tak zrobie badania". Tak, w taki stanie, w jakim jesteś, może to zagrażać życiu. Kiedy do zapalanie jelit dojdą silne osłabienie, zapalenie stawów, a Ty bez powodu pzybierzesz na wadze i będzie brzuch bołał Cię promieniując na plecy, to już będzie bardzo źle i lepiej, żebyś nie dotarła do tego momentu. Są ludzie, którzy nawet kilka miesięcy nie mogą wstać z łóżka, jeśli przegapią tą chwilę i nic im się jeszcze nie stanie. Lot samolotem teraz to nienajlepszy pomysł, bo klimatyzacja nasili chorobę. Ale tutaj będziesz mieć leczenie taniej, więc przemyśl dobrze, czy chcesz ryzykować. Jeśli zdecydujesz się na przylot i będziesz w Warszawie, to mogę Cię skierować do najlepszego lekarza, ale kontakt podam, jeśli będziesz chciała, e-mailem. Rosołu nie jedz, to sam tłuszcz. Gość555555

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ETAPY WNIKANIA GRZYBÓW I ICH ROZWÓJ W ORGANIZMIE I etap: pokonanie bariery: środowisko przewodu pokarmowego a organizm /błona śluzowa/ oraz przejście formy drożdżaka-komensala w patogennego drożdżaka-pasożyta II etap: przejście przez wrota zakażenia (zwykle w jelitach) + osłabiony system odpornościowy migracja z krwią po całym organizmie formy patogennej grzyba /najczęstsza forma, rzadko diagnozowana jako grzybica/ III. etap: rozwoju grzybicy ogólnoustrojowej poprzez dalsze osłabienie systemu odpornościowego i rozrost grzybni produkującej toksyczne produkty przemiany materii i wpływającej na system nerwowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
IV etap. zaburzenie pracy narządów wewnętrznych i funkcjonowanie gruczołów wydzielania wewnętrznego. Tu zwykle objawy ze strony przewodu pokarmowego /fermentacja, wymioty, biegunki lub zaparcia lub/i osowiałość a czasem zmiany wysypkowe na skórze. V etap: posocznica drożdżakowa /sepsa/ narządów wewnętrznych Wg prof. Enderleina podłożem nowotworów złośliwych jest kwasica metaboliczna i procesy gnilne w organizmie, spowodowane przez pasożytnicze grzyby. Dr Mirosław Tarka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie daje się tutaj wkleić link, więc dla większych szczegółów wpisz w wujka google: centrum medycyny ekologicznej etapy rozwoju grzybicy . Tam masz dokładny opis etapów i objawów. Gość555555

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"gość85 dziś To jaki antybiotyk jest najlepszy w tym wypadku?" Jeżeli w tabletkach, to itraconazole, bo działa też na niektóre pleśnie, na 8 rodzajów grzybów i pleśni. Na niektóre pleśnie, aspergillozę i blastomykozę, działa też amfoterycyna b. Jest łagodna jej postać w tabletkach Ampho Moronal w Niemczech i dużo silniejsza w kroplówkach, podawana tylko w szpitalu pod kontrolą. A azole są głównie na kandydozę i kryptokokozę. Ale może lekarz da Ci coś w kroplówkach, bo taka kuracja jest silniejsza. Są też leki nowej generacji, ale są b. drogie. Gość555555

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość85
Nie eiem czy da mi cokolwiek,bo jak wspomnialam z wynikow candida nie wyszla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobry lekarz powinien coś dać na podstawie objawów klinicznych, one są decydujące. Zdrowej osobie może wyjść w wynikach candida, ale wtedy się jej nie leczy, bo nie ma objawów. Dlatego potrzebny jest dobry lekarz. Najlepiej mykolog lub immunolog. Gość555555

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość85
ChybA poczekam na decyzje lekarza.... to straszne co piszecie. O powiklaniach,bolach,a nawet smierci.... nie bede sie leczyc przez jakies forum... ale dziekuje za opinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rg
gość5555 napisałam wyraźnie, że w badaniach nie zawsze wychodzi. Jak poszłam do swojego laryngologa, która wysłała mnie na badanie i powiedziałam jej o swoich domysłach to potwierdziła, że tak może być, to samo mój internista. Więc przepraszam cię bardzo, ale doskonale wiem co mi było. Candida ogólnoustrojowa plus kropidlak. Gdyby to było coś innego, to moje działania nie przyniosłyby żadnego skutku. Z 50 opisanych objawów miałam ok 40. Musiałabyś zapytać mojego męża co się ze mną działo. Jedynie czego nie miałam to jakiś znaczących dolegliwości typu jelitowego, a tylko dlatego, że ja potrafię się bardzo szybko diagnozować i w pierwszym stadium, czyli jakieś 3-4 miesiące po pierwszych objawach nie wiedząc co mi jest już oczyszczałam wątrobę ze starej żółci i nerki. Coś mi jest to szukam i znajdę. Wczesną wiosną zauważyłam brak koncentracji, gubienie przez organizm cukru, ciągłe przeziębienie, ból uszu pomimo, że zdrowe, zawroty głowy, łapanie powietrza i bardzo ciężki oddech, zmienność nastroju, świąd o***tu, kluchę w gardle. Po dwóch miesiącach, doszły kolejne, a w sierpniu myślałam, że zejdę na zatoki, a mój układ nerwowy był już w opłakanym stanie. We wrześniu doszłam do tego co mi jest. Wtedy dopisałam jeszcze kilka objawów, które miałam, a nie łączyłam ze sobą, pęcherz, zapalenie spojówek, wypadanie włosów, paznokcie, klaustrofobia, brak libido, problemy z mową i pismem. Moja laryngolog przepisała mi kapitalny płyn do płukania gardła, robiony na receptę, żeby ściągnąć nadmiar osadu z gardła, sama się zastanawiała co to jest. Wypluwałam jakieś strzępy, jak roztarłam to w palcach to ser. Dokładnie takie samo coś jak grzybica intymna. Przynajmniej mogłam jakoś spać, bo mnie za bardzo nie dusiło. Gdybym pochodziła jeszcze tak pół roku to pewnie jelita miałabym w takim stanie jak autorka. A do teraz zostały mi pęcherze na języku i chyba zostaną. Nie bolą nie ruszam. A tak ogólnie to ja nie weszłam tutaj po to, aby się licytować z kimś na ilość objawów, czy cięższy przebieg choroby, tylko pomóc w razie swoich możliwości autorce. :) Kwaśne mleko nie zawiera drożdży. Jakim cudem jak ich do niego nie dodasz? To samo byś musiała napisać o kiszonej kapuście, czy ogórkach. Żeby domowe kwaśne mleko miało drożdże to musisz je sama dodać. Prawda jest taka, że im mniej węglowodanów, konserwantów i przetworzonej żywności, tym leczenie przebiega szybciej, ponieważ candida ginie z głodu. I oczywiście brak algamatów w ustach. Jeśli nie odczułaś różnicy po wyrzuceniu plomb, to musisz się oczyścić. Nie musi to być chelatacja jakimś kwasem ala czy coś w tym guście, wystarczy zabieg olejem rycynowym. Na kafe wpisz sobie olej rycynowy, autor Oxygen. Ja zrobiłam 12 czy 13 takich oczyszczań. :) Autorko, ty nie pytaj o leki z apteki, bo to ci lekarz przepisze, tylko się weź w pierwszym rzędzie za dietę. Leki z apteki guzik ci pomogą jak będziesz candidę dokarmiać. Nie ma cudownej tabletki, sa tylko chęci chorego. Olejek z oregano to nie to samo co oregano przyprawa. Żeby przyjąć tyle dobroci z oregano co w jednej dawce olejku to musisz naprawdę duuużo tego oregano zjeść. Problem u ciebie może być tej natury, że po niektórych produktach brzuch będzie bardziej bolał. Myśmy ci już tutaj naprawdę dużo napisały. Mnie tłuste nie szkodziło, a 5555 już tak, więc ty to musisz sama wyczuć. Kuźwa... no problem z tym jelitem, a trzeba je jakoś nawilżyć, osłonić. Jedyne co mi przychodzi do głowy leczniczego na nadżerki, wrzody, to sok ze świeżej kapusty i sok z surowego ziemniaka. Tylko po soku z ziemniaka możesz dostać gorączki, bo działa jak antybiotyk, a jeśli coś ubije candidy, to będzie mieć dreszcze jak się patrzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rg
Dobra ja napisałam wszystko co mogłabym napisać, został temat oczyszczania organizmu z toksyn, to wystarczy wpisać oczyszczanie wątroby, oczyszczanie nerek, stawów, krwi, ssanie oleju słonecznikowego itd. Zioła grzybobójcze to wszystkie, które powodują poprawę koncentracji. Tego jest mnóstwo. Jedyne co bym odradzała, i 5555 również to te paraprotexy itp, ponieważ mają one kilka składników, a jak napisałyśmy z 5555 trzeba zmieniać preparaty, a tutaj mamy dużą szansę na uodpornienie się candidy na kilka specyfików naraz. :) 5555 jakbyś była zainteresowana oczyszczeniem się z metali to zapraszam na w/w wątek i zapoznanie się z metodą. Jak już walić po tej szmacie to po całości. ==Aaaa co do tłuszczu to mi się przypomniało. Olej kokosowy! Grzybobójczy, bakteriobójczy, zawiera kwas kaprylowy, kwas laurynowy. Coś pięknego. Ten tłuszcz autorko ci na pewno nie zaszkodzi. Gdyby ci coś na skórze wyskoczyło to tym posmarować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rg
Tylko autorko nie pomyl kokosowego z palmowym, bo to jest coś innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość85
Kwas kaprylowy mam,czyli kokosowy. Co do ziemniaka to wole nie probowac,bo to cukier. A mnie ostatnio ugotowany zaszkodzil... dzis biegunka i dreszcze. To pewnie po wypiciu gotowanej marchwi z pietruszka na czczo :-) Ogolne zmeczenie i bol w plecach. Na dodatek dostalam okres,po raz pierwszy po wyjeciu implanta antykoncepcyjnego.... wiec jajniki jeszcze jajniki napieraja.... ech zycie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość85
Czyli maslanka,ktora ma zywe kultury bakterii,tylko dokarmi candide,tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
RG - ja się nie zamierzałam z Tobą licytować, tylko napisałaś, że nie byłaś pewna, czy to na pewno to. Tak to zrozumiałam. Najważniejsze, że udało się Tobie złapać grzybicę w samą porę i jej pozbyć. Najtrudniejsze jest to, że lubi nawracać. Nie napisałam też nigdzie, że kwaśne mleko zawiera drożdże, pisałam tak TYLKO o kefirze. I ogólnie o tym, że nabiałem lubią się żywić grzyby - szkodzą w nim laktoza i kazeina. A w ciężkim stanie przy braniu leków od lekarza to nawet kiszonki potrafiły szkodzić i osłabiać działanie tych leków, bo one też mają węglowodany. Dziękuję RG, detoksykację robię stale, olej rycynowy też używam. Jestem na dużo poważniejszym etapie niż Ty i teraz już tak prosto nie jest. Ty zrobiłaś 12 oczyszczań w trakcie całego leczenia, a ja więcej robię w jednym miesiącu. Poczytaj fora, wiele innych ludzi ma tak samo trudno z leczeniem tego. Tobie udało się na szczęście wyleczyć na wczesnym etapie choroby. Tak, masz rację i to też tutaj cały czas piszę, że same leki bez diety nic nie pomogą ani odwrotnie. Pisałam też tak jak Ty, że każdy będzie musiał indywidualnie sprawdzać na sobie to, co może zjeść. Ja przez kilka lat od pierwszego wykrycia candidy jadłam normalnie, bo lekarze zbagatelizowali problem i nie powiedzieli mi o diecie i nawrotach, tylko dali raz antybiotyk i sprawa miała się rozwiązać. Czyli można jeść normalnie, tylko jest się przez to w coraz gorszym stanie, bo to szkodzi. Ale myślę, że Gość85 już to zrozumiała. Zgadzam się z Tobą też w tym, żeby nie kupować niczego grzybobójczego, co ma kilka takich składników na raz. Też takicjh preparatów celowo nie używałam. Może zadziała mocniej, ale przestanie działać jeszcze szybciej. Poza tym takie preparaty mają często czosnek i grejpfrut w swoim składzie, a tych nie można łączyć z różnymi lekami, też tymi antygrzybicznymi antybiotykami. Olej kokosowy nie daj Boże, ma aż 100 gr tłuszczu na 100 gr produktu. Nic mi tak nie szkodziło z tłuszczów jak olej kokosowy (to samo z mąką kokosową i wiórkami, pisze się o tym że te zawierają pleśnie). Za dużo tłuszczu dla osoby chorej. Korzystać można z jego dobroczynnych właściwości w postaci używania kwasu kaprylowego. Albo używać olej kokosowy dla celów kosmetycznych. A na skórę, jeśli coś wyskoczy, to krem lub żel z siarką. Na suchą skórę olejek arganowy lub migdałowy. Ziemniaki sprawdzałam. Szkodzą bardziej niż kasze, ryż i kukurydza. Gościu85, nie wolno gotować ani piec warzyw, bo w ten sposób zwiekszasz ilość węglowodanów w nich zawartą. A o marchwi wszędzie się podaje, że albo jej nie jeść, albo tylko surową, bo ugotowana robi się bardzo słodka. Pietruszka zielona ma za to dużo witaminy C. Maślankę będziesz mogła raz na jakiś czas potem pić, jeśli Twój organizm będzie ją dobrze tolerował i stwierdzisz, że nie daje uciążliwych objawów. Ale nie jedz ryzykownych produktów teraz, kiedy masz już tak, że stale masz po wszystkim biegunki. Najpierw przelecz grzyby i tak jak mówi RG, zagłódź je, a potem powoli próbuj, co Ci nie szkodzi. Teraz tylko pogarszasz swój stan i będziesz stopniowo odstawiała wszystko po kolei przez biegunki, aż już nic Ci nie zostanie. Dietę musisz zmienić już od pierwszej tabletki antybiotyku. Będziesz bardzo słaba, to tzw. herx (die-off), czyli czas, kiedy grzyby giną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość85
Skoro warzywa nie pieczone i nie gotowane,to jakie? Skoro nie marchewka i nie pietruszka to co? Kazdy ma inna teorie... Zjadlam dzis gotowanego kurczaka i ogorki kiszone.... MASAKRA!!! Ale nie wiem po czym. Wzdecia okropne,az bolesne :-( Stresujaca sytuacja. A do poniedz . jeszcze daleko. Boje sie wziac cokolwiek do ust,bo nie wiem jaki bedzie efekt...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pisałam, co można jeść, kiedy już się to porządnie leczy. Ale Ty jeszcze się za to nie wzięłaś i jesteś na etapie, kiedy bardziej mogą szkodzić to, co nie żywi w tej chwili candidy, bo ona często wywołuje nadwrażliwość na błonnik, a to często daje biegunki. Czyli u osób leczących ją korzystniej jeść surowe warzywa, a Tobie w tej chwili będzie to pewnie szkodzić, bo błonnik ginie w gotowaniu. Więc moja rada na teraz jest taka: spróbuj ugotować na parze te warzywa, które zawierają najmniej węglowodanów, czyli szpinak, brukselkę, kalafiora, koper włoski czy brokuły i zobacz, czy się da zjeść bez wywołania objawów. Pomidor gotowany czy nawet surowy też nie powinien zaszkodzić, tak samo jak zwykły ogórek. Jajko to też dobry pomysł. Zobacz, jak obecnie zareagujesz na ryż brązowy, bo ten jeden może oczyścić jelita. Jeśli będzie niedobrze, to po prostu tego nie jedz więcej. Jako jedyne węglowodanów i tłuszczu nie ma pieczone lub gotowane chude mięso pozbawione skóry lub chude ryby, które możesz przyprawić jaką chcesz przyprawą, oby tylko nie miała cukru, barwników i glutaminianu sodu. Imbir i pieprz kajeński włącz na stałe do menu. Mięso jednak trochę zakwasza organizm, więc po jego zjedzeniu wypij parę łyków soku z cytryny lub limonki rozcieńczonego wodą i nic Ci nie będzie. Pijąc przez słomkę ochronisz szkliwo. Tego się trzymaj przy lekach od lekarza, bo nie będą chciały działać przy węglowodanach, potem możesz jeść surowe warzywa: ogórki, pomidory, kiszonki, cukinie, paprykę zieloną, żółtą i pomarańczową, rzodkiewki i rzodkiew japońską, cebulę, czosnek, tofu niemarynowane (ale nie mogą mieć w składzie drożdży, octu, cukru i innych konserwantów, może zostać tylko nigari lub kwasek cytrynowy), żółte grejpfruty, kwaśne owoce (jabłka, gruszki, agrest, -berries które Ci nie szkodzą, gruszka nashi, pigwa), sałaty, kiełki (ale dobrze je umyj), kalarepa, koper włoski, świeży słonecznik, awokado bez pleśni (o ile da się takie znaleźć). Jeżeli nie zaszkodzi ci, to maślanka, jogurt z żywymi kulturami bakterii, miękka ricotta, serek wiejski, kasza jaglana, komosa ryżowa (quinoa), amarantus, ryż dziki czy brązowy, wafle kukurydziane raz na jakiś czas. Musisz to wypróbować na sobie sama, ale to później. Gość555555

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wzdęcia po ogórkach kiszonych. Mogą powodować biegunki, chociaż pomagają leczyć candidę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A, brokuły nawet gotowane, cebula i czosnek surowe też mogą dać wzdęcia. Dlatego te dwa ostatnie wrzuć do wrzątku, czosnek na 5-10 min. a cebulę na nie więcej niż 2 min.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość85 dziś -Skoro warzywa nie pieczone i nie gotowane,to jakie? Skoro nie marchewka i nie pietruszka to co? Kazdy ma inna teorie... - Najwięcej teorii jest z pwoodu dietetyków, którzy nie widzieli chorej na kandydozę osoby na oczy, ale ich publikacji jest najwięcej. Ja piszę na podstawie tego, co na sobie spróbowałam i co pisali ludzie chorzy na to albo dietetyk z książki dr Rony, którzy leczyli osoby z tą chorobą. Wskazane przez nią surowe warzywa są prawie wszystkie dobre. Gość555555

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×