Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zaniedbane mieszkanie a schizofrenia

Polecane posty

Gość gość

Nika: Poradzcie czy spotkaliście się z podobną sytuacja co ja mam zrobić? Moja teściowa jest chora na schizofrenię. Przez 10 lat związku z moim mężem a jej synem nigdy nie wpuszczala mnie do siebie do domu. Teraz widząc że dom jest bardzo zaniedbany zaczęłam się bać że mops zarzuci nam zaniedbanie ale nie mogłam wejść do domu więc sprzątanie nie wchodziło w grę. Po jej stronie stał mąż który wstydzil się wyglądu domu i również mnie nie wpuszczal do środka. Obecnie zagrozilam że odchodzę od niego bo nie chce mnie wpuścić do rodzinnego domu. Absurd ale nie mam wyjścia. Weszłam i zostałam warunki dalekie od normalnych dom niczym nora do remontu. Nie czekając na nic podjelam decyzję o remoncie. I tu zaczęły się schody bo teściowa nie wyraża zgody ona nie chce zmian i zaczęła najprawdopodobniej z tego powodu bardzo chorować tzn. potworny ból kręgosłupa dzień w dzień wizyta u lekarza i robienie wszystkiego żebym odstąpila od swoich planów. Ja się zawzięlam i nie zamierzam zrezygnować ale mój mąż już mając dosyć i chyba będąc przyzwyczajonym do tego jak dom wygląda daje spokój. Ja nie mogę patrzeć i chcę remontu natychmiast nie chcę żeby mi ktoś zarzucił zaniedbanie bo tak nie jest tylko od lat walczę najpierw o wejście do domu a teraz remont. Co zrobić? Przecież nie pójdę na siebie i męża naskarzyc do mopsu ale chcę skończyć z patologia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesteś nienormalna mam nadzieje że to prowo bo jak nie to by znaczyło że jesteś gorzej chora od teściowej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nika: A z czego wynika moja choroba z tego że chce żeby teściowa mieszkała w ludzkich warunkach? Weź ty się puknij w ten pusty łeb

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem z czego wynika twoja choroba ale polataj po lekarzach moze jakis bedzie wiedzial

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nika: Ponawiam pytanie do osób zdrowych psychicznie chcących się wypowiedzieć co radzicie? Bo radę że mam zacząć się leczyć będę musiała odłożyć na później wszystkie przychodnie zamknięte brak umów z nfz a szpital psychiatryczny w remoncie. Wezmę jednak opinie zdrowego psychicznie człowieka pod uwagę rzeczywiście dążenie żeby chora kobieta zamieszkala w dobrych warunkach co naklada na nas kodeks rodzinny i opiekuńczy to objaw mojej choroby. Czyli rozumiem że według Ciebie zdrowy czlowieku rodzice powinni żyć pod mostem w kartonach tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pilnuj" swojego podworka" kobieto.Nie wsadzaj nosa w nie swoje sprawy- czemu baby tak maja???choroba..….? ale jej to pasuje..…

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie zmuszaj jej. Jak nie daje sobie rady sama wystapcie o ubezwlasnowolnienie i oddajcie ja do zakladu. Tam przynajmniej beda ja leczyc. Na sile nie rob remontu. Co mops ci zrobi? Babcia mojego bylego meza zyla w takich warunkach, że pożal się boże i jakoś nikt teściowej nie pociągnął do odpowiedzialności. No chyba, że kasę na teściową bierzesz i się boisz, że odbiorą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To prowo, i to marne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tesciowa do szpitala i podleczyc, a w tym czasie posprzatac przy tej chorobie wystarczy 1 zastrzyk raz na miesiac i tesciowa powinna zaczac wracac do normalnosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie zmuszaj jej. .. jest chora i nie poglebiaj jej stanu. moze pomoz tylko w porządkach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w tej chorobie nie widzi się brudu chorzy mają awersję na sprzątanie dbanie o dom o siebie, gotowanie, najchętniej by spali albo leżeli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nika: Dzięki tyle tylko że nie da się posprzątać tego mieszkania bo meble nie istnieją ze ścian sypia się tynki sufit czarny bo pali papierosy z których nie zrezygnuje bo pogorszyl by się jej stan zdrowia. Do szpitala nie ma sensu jezdzimy z nią do psychiatry prywatnie i twierdzi że stan zdrowia tego nie wymaga to stan przewlekły i nie da się poprawić jej stanu zdrowia. To że nie sprząta i nie dba o dom wynika ze stanu chorobowego i leków które z jednej strony znoszą objawy choroby a z drugiej usypiaja. Leki zmieniane ale nie da się zmienić czegoś w czym tkwi 40 lat. Żadnych zasiłków na nią nie bierzemy no się nie należą ma emeryturę niską bo 860 ale żadnych kryteriów do pomocy nie spełnia my też nie. Co mnie obchodzi ? To że jak ktoś doniesienie do tv i mops że ją zaniedbujemy co nie jest prawdą to ja będę miała problemy bo mam obowiązek zapewnienia dobrych warunków życia chorej matce a mimo że chce nie mogę tego zrobić i kłóci się yo z moim sumieniem nikomu nie życzę takich warunków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nika; Ktoś mądrze napisał o 9:35 że w tej chorobie nic się nie chce tylko spać to stan mojej teściowej jeszcze koty ją interesują ma ich 4 gdybyśmy nie zareagowali mialaby ich ze 200 - doszła syllogomania w ramach schizofrenii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nika: A jeszcze jedno to sytuacja bardzo podobna do Violetty Villas i zauważ cie że opiekunka została oskarżona o zaniedbanie ja nie zamierzam ale walka z teściową to walka z wiatrakami muszę to zrobić. Problem tkwi w mężu który przyzwyczaił się do tego jak żyje matka i nie walczy ze mną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fleja chora czy zdrowa zawsze pozostanie fleją. Mój brat jest chory, zawsze był zadbanym i czystym gościem i tak jest do tej pory, pomimo wieloletniej choroby. Chciałabym mieć taki porządek u siebie jak on ma. U mnie zawsze panował twórczy nieporządek i tak jest do tej pory. Moja babcia zdrowa była i miała zawsze syf u siebie pomimo sprzątania ciągłego. Po prostu miała talent do bałaganienia i ja po niej go odziedziczyłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nika: Też mi się wydaje że to nie tylko choroba ale fakt jest taki że trzeba to zmienić. Myślę że teściowa nie chce zmian bo wie że później będzie zmuszana do pracy ja obiecalam że będę jeździła i pilnował a porządku na bieżąco. Tego się obawia że sielanka się skończy. Nie rozumiem tylko bo ona jest świadoma syfu jaki ma będzie miała remont za darmo a mimo to nie chce tego zmienić. Ja bym była happy gdyby ktoś chciał w domu przeprowadzić remont i miałabym super. Z jjednej strony wie że jest źle z drugiej nie chce zmian po prostu nikogo nie wpuszcza do domu i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nika moja babcia cierpiała na tą chorobę. Tylko ona odmawiała leczenia a dziadek bał się ją oddać do szpitala. Kiedyś zabrało ją w końcu pogotowie i pojechała do szpitala. Pojechało kilka osób ten dom sprzątać- nieduży a roboty masa. Okna druciakiem ciotka szorowała, masa rzeczy nazbieranych, ubrań nowych nakupionych albo z ciuchlandów. Nie prane i niesprzątane tam było od lat. Babcia wróciła do posprzątanego pomalowanego domu. Potem przestała brać leki i za 3 miesiące było to samo.. Współczuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nika: Moja teściowa bierze leki bo boi się szpitala była w nim 7 razy mówiła że tam jest okropnie. Podczas 10 lat mojego związku z mężem nigdy w nim nie była . Ja będę pilnować porządku albo weźmiemy opiekunkę z pck do pilnowania porządku żeby nie zniszczyć naszej pracy bo szkoda roboty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niki: Długo żyła babcia? Bo moja teściowa ma 65 i słyszałam że schizofrenicy żyją długo. Jak tak dalej pójdzie to nas wykonczy na zawał udar lub cos w tym stylu jest straszna rujnuje nas psychicznie i finansowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem czy jeszcze jesteś ale odpisuję-Babcia żyła 83 lata, fizycznie była bardzo zdrową i pracowitą osobą. Ale im bardziej nasilała się choroba tym bardziej zaniedbane było wszystko. Ja żyje w strachu że i mnie lub moje dzieci taka choroba może dopaść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ka: Pytalam lekarza czy nasze dzieci moga odziedziczyc chorobepowiedzial ze nie tylko predyspozycje do niej i musza byc jeszcze zdarzenia losowe ktore ja uaktywnia. Mojej tesciowej w wieku 30 lat zginal w wypadku maz. Sciagnelam Cie myslami bo dzisiaj pomyslam pierwszy raz czy nie napisalas. Stan mojej tesciowej jest staly biernosc i apatia caly czas nic sie nie pogarsza ani nie poprawia. Do zycia sie nie nadaje do szpitala tez nie pomoc zadna sie nie nalezy jesli chcemy musimy placic taki to juz kraj gdzie kazdy musi liczyc tylko na siebie. Grzesze ale czasami mysle ze dobrze zeby umarla bo nie mamy sily albo my albo ona. Zwlaszcza ze kosztuje kupe forsy co chwila jakas niespodzianka ostatnio cala emeryture wydala na koty pierwszego dnia jak je dostala. kupila karme kotom bezdomnym za 800zl a pozniej my musimy ja utrzymac i tak co chwila rozne niespodzianki na szczescie z domu nie wychodzi bo tak pewnie kredyty by brala na bezdomne koty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nika: Chodzi do jednego sklepu i tam robi zakupy rozmawialismy z wlascicielem ale on powiedzial ze to taki sam klient a nawet lepszy bo karme za 800 zl nikt w sklepie nie zamawia i kupuje jednego dnia wiec on bedzie jej sprzedawal co chce. Chyba tez on ukradl mojej tesciowej wszystka bizutetie bo glupia nosila ja przy sobie i zostawila w sklepie u niego torebke pozniej odzyskalismy ja pusta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jedna, wielka bzdura... schizofrenia, nie ma nic wspólnego z zaniedbaniem... próbuj prowokatorko inaczej, żenada :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może najpierw poczytaj ze zrozumieniem co to jest schizofrenia i w jaki sposób można nabawić się tej choroby, a potem sie zastanów czy warto łapać za szczotkę. Możesz nie być winna zaniedbania, ale możesz być winna pogorszeniu stanu zdrowia teściowej, która najwyraźniej ma tylko schizofrenią, a ty masz p*****lca na punkcie perfekcyjnej pani domu. Jeśli sama nie prosi o pomoc bo np ciężko jej sprzątać, to po kij się wtrącasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nika: Dziękuję dwóm ostatnim osobom za budujące posty ilu życzliwych ludzi jest na świecie to naprawdę przywraca wiarę w przysłowie umiesz liczyć licz na siebie. Schizofrenia ma wpływ na wszystko co związane z człowiekiem także wpływa na to że dom zaniedbuje jest choroba królewską ze względu na bogactwo objawów więc nie można napisać ze stan domu nie jest związany z jej stanem zdrowia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
LUDZIE !!!!!SCHIZOFRENICY NIE ZNOSZĄ ZMIAN !!!!!!!! Pozwólcie im spokojnie żyć według ich woli !!!!! To będzie największy dar , za dnie im spokoju będą wam najbardziej wdzięczni. Przecież napisałaś autorko że gdy się wpakowałaś do teściowej ,to ona biedna leczyła się przez ciebie na kręgosłup.Pewnie tego też nie wiesz że przez kręgosłup przechodzi główna arteria nerwowa , i kobiecie się włączyły nerwy że zaburzasz jej przestrzeń życiową .Schizofrenik nie lubi nawet gdy mu książkę przełożysz w inne miejsce, a co dopiero wszystko w mieszkaniu.W jej imieniu proszę cię autorko tematu daj tej kobiecinie najcenniejszy prezent jakim dla niej jest spokój .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Monalisa: Tak a później z przyjemnością obejrzycie program w tv dokładnie uwaga tvn o zaniedbaniu starszej pani a wszyscy nas skrytukuja i będą biegać za nami z kamerą jak to miało miejsce w przypadku pani Zosi program z przed kilku miesięcy. My też nie chcieliśmy zmian ale rodzina męża upomniala nas i zagroziła zgloszeniem gdzie trzeba bo tak żyć matka nie może wy ustawiliscie się a ona jak żyje itp. Wezwa tv opiekę spoleczna i policje i po co mam się tłumaczyć a ludziom nie da się wytłumaczyć że można lubić żyć w takich warunkach bo to nie normalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cięzka sprawa ,zastanawiam się gdzie jest granica by nie ingerować jak oblezą ją wszy pchły itd. jakby mieszkała w bloku i produkowała robactwo,chyba jakieś granice są nawet jak osoba chora jest chora trochę bardziej gdy się narusza przestrzeń

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie pamiętam czy ta choroba to schizofrenia ,chyba niekoniecznie ,ale nie chce mi szukac w każdym razie do tej choroby często przyłącza się zbieractwo i znoszenie gratów lub ich gromadzenie i oczywiście nie ma mowy o sprzątaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie oglądam tvn na szczęście, ale gdyby mi córka czy synowa wbrew mojej woli przyszła sprzątać na zasadzie "bo co ludzie powiedzą", to pogotowie by ją spod moich drzwi zabrało :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×