Czy tylko ja jestem przygnębiony i rzygam swoim życiem

to nie bardzo bo ja z wschodnich terenów.

A Ty z których stron pochodzisz? Miło mi ,naprawdę :).A to więc,to czego się tyczyło?

wschód,ale taki czysty,południowy czy północny ?

pisalam potem ze moglabym Cie z nimi zapoznac ale to nie wyswietlilo sie nie wiem czemu .. wschod przy Ukrainie :)

To niezbyt ciekawie,patrząc na to,co się za tą granicą dzieje.Mówiąc poważnie,faktycznie,trochę daleko mieszkasz...

a tak z ciekawosci jak wygladasz? nie to zeby to byl odryw niejestem pedofilka heh ale lubie wuiedziec z klim gadam?

mam prawie 2 m wzrostu,ponad 90 kg wagi,karnacja raczej ciemna.A z tą pedofilią to nie przesadzaj :P.

w wieku 20 lat? musisz być bardzo wstrętny , fuj

A skąd to te złośliwości?Przecież to prawidłowa waga jest.Nie jestem ani gruby,ani chudy....

no tak zawsze mowie 20letnim chlopakom na dyskotekach . no moze nie pedofilia ale byloby to z deka niestosowne .

W sumie te 7 lat to nie aż tak wiele,są pary ,gdzie różnice wynoszą pomiędzy 10 a 15 lat ,i takich ludzi też znam,tak więc to jest kwestia gustu.Co najzabawniejsze,gość z 1:21 myśli,że mam nadwagę .A to nieprawda...

Dopóki nie popadłem w totalne załamanie i frustrację,które zaczęły dopuszczać do głowy coraz to gorsze myśli,trochę ćwiczyłem...

no niewiem to niby troche tez od wagi mieśni zalezy..a opisz sie dokladniej..

Włosy ciemne,brzuch jakiś mam,ale nie duży,wolę chodzić w krótkich włosach.

Trochę na sen mnie zbiera,więc już będę się kładł :).Dobranoc .

a oczy ;) ?

no spoko dobranoc ;)

wciaz stawiasz sobie warunki autorze - twoje zycie ma nabrac cieplejszych barw dopiero gdy poznasz dziewczyne, ktora bedzie dla ciebie wsparciem a jesli takowej nie poznasz to "dlugo nie pociagniesz"? (sam tak napisales). Kurcze nawet jesli uda ci sie poznac kobiete to obarczysz ja odpowiedzialnoscia za wlasne poczucie szczescia w tym swiecie i nie sadzisz ze to mocno egoistyczne - opierac wszystko na jednej osobie, oczekiwac ze zawsze bedzie wiecej sily jakoby za was dwoje? A co jesli jeszcze dlugo nikogo nie poznasz? Albo poznasz kogos a twoje widzenie wlasnego swiata nie ulegnie zmianie? Dlaczego tak desperacko chcesz opierac swoje poczucie szczescia na ewentualnej przyszlej relacji z kims kogo jeszcze nawet nie poznales? Napisalam ci wczesniej komentarz, w ktorym zasugerowalam abys zajrzal w swoje wnetrze, za pomoca rozwoju duchowego znalazl w sobie przestrzen i sile, nie utozsamial sie ze swoim nieszczesliwym "ja" ale widze, ze najprawdopodobniej taka opcja dla ciebie nie istnieje bo wciaz patrzysz na swiat zewnetrzny, na swoja sytuacje zyciowa, na to czego nie masz i co bys chcial miec ale nie interesuje cie wogole zmiana nastawienia twojego myslenia o sobie samym. A to jest klucz do wszelkich zmian, choc jak widze wiekszosc ludzi woli wciaz tkwic tam gdzie sa, narzekac ale nigdy nie zaczac od przemeblowania swojego wnetrza bo latwiej jest spogladac na zewnatrz i oczekiwac, ze wydarzy sie cos co nas wyleczy, poprawi nasz los.

chcialam wrzucic fotke zeby niebylo ze pytam a niechce sie pokazac ale nie wiem jak, proby spelzly na niczym..

Zielone...To nie jest tak,że jestem skupionym na sobie egoistą,ale taka jest prawda,że każdemu należy się w życiu trochę szczęścia.

Czy tylko ja jestem przygnębiony i rzygam twoim życiem?

mogłeś darować sobie ten podły komentarz.

......

dzis troche lepiej samopoczucie? aga

Cokolwiek,ale nie za wiele.

dobre i to ;)

Mnie ten stan długo męczył i długo się utrzymywał, więc się mocno zaniepokoiłam, że coś złego się ze mną dzieje. W końcu się zdecydowałam na pomoc specjalisty z http://www.psychologgia-plus.pl/w-czym-pomagamy.html i widzę zmiany w swoim życiu, poprawę. Nie jestem wiecznie przygnębiona. Nie mam depresji. Czasami naprawdę warto...