Nie wiem który kierunek studiować

Chcę studiować w Londynie,jeżeli oczywiście uda mi się tam dostać i otrzymać pożyczkę studencką : ) Przy rekrutacji moge wybrac dwa kierunki. Myślałam od zawsze nad psychologią , ale podobno na studiach jest dużo biologii i trudne egzaminy, a muszę sie utrzymać , więc się zastanawiam.. Chce składać na "Magazine journalism" lub "Criminology with psychology"

studiowanie na zasadzie "nie wiem co chce" nie ma sensu. i mówię to jako ktos kto zmienial kierunek studiów, rok w plecy, kasa w plecy itd. rzeczy fajne wymagają nieraz poświęceń, ciężkiej pracy - zastanów się co dla Ciebie wazniejsze, jakieś tam studia czy studia umożliwiające odnalezienie pasji, znalezienie pomysłu na siebie (i w sensie rozwoju osobistego, i w sensie zawodowym)

Ale ja wiem co chce , tzn zastanawiam się nad tymi dwoma kierunkami "Magazine journalism" i "Criminology with psychology"

to co Ci poradziamy? nie znamy Ciebie biorac pod uwagę pierwsze rozważania "chciałabym psychologie, ale to takie trudne" uznałam, że klasycznie "nie wiem co chce". pomyśl z czym dany kierunek możesz połączyć, co Ci da odpowiednią pracę. w przypadku kryminalnej czy wytrzymasz obciążenie psychiczne (polecam zapisanie się na wolontariat jakiś, dużo otwiera, zmienia spojrzenie)

nie studiuj psychologi!! ja studiuję i codziennie pluję sobie w twarz, że to wybrałam!

a ja studiuję psychologię i jestem bardzo zadowolona. Widać nie potrafisz ze zrozumieniem przyswajać materiału z różnic indywidualnych skoro uważasz, że autorka na peeeewno by miała Twoje podejście. Notabene, autorka pisze o dwóch innych kierunkach ;)

Dlaczego ? :(

nie pierdol mi tu o różnicach indywidualnych, psycholodzy za 2 grosze.. to nie ma nic wspólnego z prawdziwą psychologia, którą ludzie powinni znać, to jakieś pseudointelektualne ścierwo ta psychologia

czyli, że wszyscy są identyczni? czyli, że ja nie mam prawa lubić czegoś, i nikt inny nie ma prawa, bo dla Ciebie to ścierwo? bo dla Ciebie prawdziwa psycho to taka a nie inna i nie można myśleć inaczej? i nikt nie ma prawa pracować w zawodzie jaki sobie wymyśli (choćby był wróżką) bo Ty tak uważasz? no, to zmienia postać rzeczy.