wkurzające reklamy w tv

Nie wiem jak was drogie mamy, ale mnie osobiście bardzo wkurza to, że w środku dnia oglądam coś w tv, dziecko (7 lat ) obok, a tu nagle reklama jakiegoś środka na potencję. Przecież to jest chore. Ze juz nie wspomnę o tamponach, czy reklamach durexa puszczanych o wczesnych porach.

Jeszcze te "seksualne" to mogę zrozumieć, ze cię irytują ale cóż złego jest w tamponie?

Pytania córki hehe. U mnie córka ma 4,5 roku i tez zainteresowała się reklamą tamponach. Wiem że okres to fizjologiczna sprawa, ale niekoniecznie chce ja w takie tajniki wprowadzać juz teraz. Także jestem to w stanie zrozumieć.

Wielkie rzeczy. Moja trzylatka ostatnio znalazła podpaski i o nie zapytała. Powiedziałam jej dość ogólnikowo do czego służą i już zapomniała. Jak za rok czy dwa zapyta znowu jej wytłumaczę. Dzięki temu zdobędzie wiedzę w sposób naturalny i nie zejdzie na zawał jak zacznie krwawić- a w dzisiejszych czasach dziewczynki szybko dojrzewają. Siedmioletnia córka autorki powinna już mieć przynajmniej blade pojęcie na ten temat.

A i synowi 5letniemu musiałam już z grubsza wytłumaczyć o co w tym wszystkim chodzi. Zaspokoił swoją ciekawość i nie wraca do tematu.

takie mamy czasy autorko, nic na to nie poradzisz, komercja goni komercję, prawdziwe wartości dawno już upadły, a Ty się dziwisz np reklamom o podłożu seksualnym i innych bzdetach w środku dnia.. ja osobiście rzygam już jak patrzę na ten chory świat, a przecież młoda jeszcze jestem :/