Którą sukienką poderwę chłopaka?

Tytuł wątku specjalnie taki kontrowersyjny - wiem, że sukienką się chłopaka nie poderwie. Sytuacja jest taka, że zamierzam "zapolować" na chłopaka, z którym kiedyś bardo kręciliśmy, potem jednak okoliczności sprawiły, że mieszkaliśmy daleko od siebie. Taka sytuacja trwała kilka lat, nie zamierzam się wgłębiać w czysto uczuciowe kwestie. Teraz chcę się z nim spotkać i zastanawiam się, w co się ubrać, a raczej; którą sukienkę kupić? Mam dwie o takim samym fasonie, tylko dwóch kolorach - czerwoną i niebieską. Wiem, że on bardzo lubi kolor czerwony, ale mi jest lepiej w niebieskim. I co teraz? :/

Najlepiej będziesz wyglądać bez sukienki.

masz 11 lat?

na moje oko to ty masz chyba 10 lat.bo takie myslenie

Mam 24 lata, zjeby. :) Wiem, że lepiej bez sukienki, ale zanim dojdziemy do tego etapu, w coś muszę się ubrać.

24 możesz mieć rocznikowo ale Twój umysł ciągle ma 11 lat

sukienka w styczniu :D ludzie, trzymajcie mnie. jak będzie zainteresowany to będzie cię chciał nawet w starych ogrodniczkach, a jeśli nie, to i pięć sukienek ci nie pomoże :)

Nie patrz na kalendarz, tylko na termometr.

żaba, ja noszę sukienki dzianinowe i wełniane a do tego ciepłe rajstopy :) mam sukienki na jesień, zimę i lato

czerwona! czerwony to kolor seksu wiem co mówię :)

Dokładnie! Dzianina, kaszmir, neopren, jeans itp. Zresztą nie powiedziałam, że to sukienka na teraz. Myślę przyszłościowo, bo teraz są przeceny.

odnośnie sukienki, to nie ma wpływu nA SYTUACJĘ, ale wubierz niebieską skoro ten kolor c***asuje. Trzeba dopierać ciuchy do siebie a nei że ładnei wyglądają na wieszaku.

jaki masz kolor włosów?

Włosy blond, oczy niebieskie. Wiem, że się dobiera kolor pod siebie, ale ja w czerwonym też nie wyglądam źle. I tak się zastanawiam, w którym kolorze jemu bym się spodobała, ale chyba rzeczywiście w niebieskim. Tylko prawdą jest, że czerwony to kolor seksu... :)

a na jaką okazję? sukienka na imprezę? wesele, na co dzień?

i jaki fason? jak dziewczęcy - zwiewna, rozkloszowana - to niebieska jak obcisła - to niech juz bedzie na maksa seksi - czerwona

Na co dzień, przy czym styl mam trochę bardziej wyjściowy niż większość osób. Ale już się właściwie zdecydowałam na niebieską. To jest taki electric blue... :)