Plastikowa biedronko... ten facet musi mieć cos z głową.

Jak do qwy nędzy można wymyślić taki tytuł i taki tekst?! Mam tylko jeden pomysł. Autor zaprzestał brać leki psychotropowe i naszła go ochota na napisanie tekstu piosenki. Kiedy usłyszałam tę piosenkę zaniemówiłam, a kiedy zobaczyłam teledysk (przed chwilą) zauważyłam że zrobiłam minę, jaką każdy by zrobił widząc podczas jedzenia osobę wymiotującą. Takie wrażenie zrobiła na mnie ta piosenka w połączeniu z teledyskiem. Pytam się; jak można wymyślić tak durny tekst? I ci faceci... fuuu. W ogóle współczesne disco polo jest do bani. Kiedyś to jeszcze w miarę sensowne były te teksty, a teraz.... rzadko sie zdarza żeby była jakaś fajna piosenka. Włączyłam tv i z nudów skaczę po kanałach, na jednym z programów 'leci' jakiś program disco. Niejaka Magda Niewińska 'śpiewa'- "dajcie mi chłopa" o Boże co za wiocha. Następnie ten cały od biedronki. Na innym kanale jakiś program o gotowaniu który prowadzi jakaś Elwira Mejk. Okropność, strasznie sztuczny program. BRRR

kazdy gacet ma cos z glowa a jak nie z glowa to z glowka

Pozwole sobie nie zgodzić się z tą krzywdzaca ocena. To jest pięknay liryczny utwór. W pełni utożsamiam się z podmiotem lirycznym, który snuje dywagacje ns temat swojej ukochanej niczym dzieweczka w Mickiewiczowskiej balladzie Romantycznosc. Na szczególną uwagę zasluguje warstwa muzyczna i zastsosowanie subdominanty drugiego stopnia obniżonej w basie - juz nie wspominając nawet o bajecznej tercji w septymolowym akordzie G dur ;) Plastikowa biedronko, Ty moja kochana, zostań moja zona, błagam cie, prosze cie na kolanach!

To jest moja ulubiena piosenka i wara od niej!

ja slucham metalu i hip hopu ale plastikowa biedronka to =jest majstersztyk :)

Arcydzielo!

Istna maestria!

Mój hymn :)

Cudo !

w dzieciństwie słuchałam tej piosenki z kasety, starego wykonawcy bo i nowa wersja jest teraz, lubie te piosenke ale starszą wersje

Bajka!

A mnie się tak podoba :P

Czad!

Wow!