Chcialabym zeby to wrocilo..

Ten dystans,minimalny kontakt jest juz niedozniesienia

opisz konkretniej

Trn dystans wystapil z jego strony.. chyba go zranilam.

Widujemy sie,rozmawiamy jak gdyby nigdy nic nie zaszlo miedzy nami. mysle,ze powinnismy porozmawiac. Nawet gdyby to mial byc final tej znajomosci.. nie potrafie zapomniec

Mam tak samo. Oboje się zraniliśmy... Ale chcemy, aby było jak kiedyś. Bez siebie nie mamy radości w życiu. Oboje chorujemy, mamy problemy.

daruj sobie,facet ma cie w d***e

tak SKARBIE, rzeczywiście przykro na to patrzeć, wymuszone wymiany zdań z użyciem oficjalnego języka, ograniczanie kontaktu do załatwienia kwestii formalnych, kiedyś było inaczej, fajniej? na pewno, ale co chcesz grać w nieskończoność na 1 poziomie, jakkolwiek nie nazwałabyś tej gry, miłość kochanie zauroczenie pożądanie przyjaźń nie przyjaźń nie

tepe dzidy atakuja

myślę że temat o grupowym onaniźmie będzie w sam raz dla ciebie ostra dzido