filtrowanie wstępne ogólnodostępne

Dzień dobry :) o Witajcie ja jak zwykle opóźniona ale nic nie poradzę, jestem kobieta pracująca ;) telefon mi wyłączono bo zapomniałam wczoraj zasilić, mimo ostrzeżeń więc nawet nie mogłam Was podglądać w pracy :P Za to w pracy załapałam się na kwiatki i czekoladki. o Ferdzi :) dzięki za życzenia, w sumie to panowie dzisiaj składają ale Twoje też są miłe ;) Saam :) dziękuję pięknie! trafiona piękna piosenka, śliczne życzenia:) saam widzisz jakim jesteś czarującym i miłym mężczyzną ;) przy Tobie to nawet Szarik poczuł się kobietą ;):D o U mnie to normalnie lato, cudny dzień :) Daa :) pięknie i romantycznie to wyjaśniłaś nie ma co :) zastanawiało mnie dlaczego tak Cię urzekła ta piosenka,, Znamy się,, i dlatego spytałam :P o Zuzia :) słowo "dogodzić" brzmi dwuznacznie ;) co miałaś na myśli ? :D

Pięknie zaśpiewała Edyta ;) https://www.youtube.com/watch?v=8lKZahL0vfo Edyta Gorniak - Jestem Kobieta

Wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Kobiet ...;) Samych szczęśliwości i radości, a przede wszystkim zdrowia ...;)

Ca - nie mialam na mysli nic zlego. Jak Wam mija dzien?

Oliver - dzieki za zyczenia. Cudownie ze wpadles. Sam nie bedzie sie czul osamotniony. Milego dnia

Olivier :) trzeba było Dnia Kobiet by Ciebie wreszcie zobaczyć ? ;) :D co to się działo z Tobą? chyba nie poległeś z grypą, co ? dziękuje za życzenia z bukietem :) o Zuzia :) wiem, tylko myślałam, że coś więcej powiesz na temat dogodzeń :D

Zuza :) cała przyjemność po mojej stronie ...;) Musiałem choć na moment wpaść chociaż z życzeniami ...;) Niestety Liness ...od wczoraj w łożku leżę i pocę i telepie się z gorączki ...;( Coś mnie jakieś choróbsko dopadło ... Może to i z przemęczenia ...ostatnio bardzo dużo i długo pracowałem ...

akurat :P

Olivier :) no to miałam przeczucie, że coś Cie męczy :(, i pewnie dlatego do życzeń nie dołączyłeś buziaczka by nie zarażać. To leż sobie, wygrzewaj się i szybko zdrowiej, robota nie zając! o a Ty Gościu materacem Oliviera jesteś ?że tak wszystko wiesz? :D

Dziękuje Liness :) no to miałaś przeczucie, faktycznie ...:) Gorączka osłabiła mnie strasznie ...;( ale jutro do lekarza idę i zobaczymy ci mi jest ...:) Tak buziak będzie innym razem ...z tego wlasnie powodu ...;) Dziękuje za troskę :)

Zawil sie drugi mezczyzna z zyczeniami za ktore i ja dziekuje . Cal ,piosenka 'Znamy sie tylko z widzenia'rozczulala mnie ,a nawet "rozwalala"wczesniej ,zanim poznalam mojego M."podkochiwalam sie platoniczne w chlopaku o imieniu Marcin :-).Trwalo to bardzo dlugo ,czesto go widywalam ,byl pilkarzem ,gral w mojej miejscowosci i w kosciele go widywalam i nawet bylismy na tej samej prywatce i tanczylismy razem :-) Dzis zalatwilabym sprawe inaczej :D .Nie ,nie ,nie smialabym :-)

dobry wieczór :) l hej Celinko powinnaś tak jak ja zawsze w portfelu mieć papierowe doładowanie. Nigdy nie wiadomo kiedy i czym operator Cie zaskoczy. l Ja po obiedzie dogodziłem sobie. Pojechałem mianowicie na spacer. Ale nie rowerem, cztery koła bardziej pod ręką były. U mnie w cieniu było siedemnascie stopni. Nawet wiaterek był ciepły. A w lesie pomimo niedzieli pracowały intensywnie mrówki. Być może naprawialy zewnętrzną warstwę kopca bo była w nim dziura. A w lesie oprócz krukowego głośnego kra kra kra było już słychać delikatny ptasi trel. Gatunku nie udało mi się rozpoznać po głosie. l l

Cześć cześć:) Danusiu jak miło zobaczyć Cię na topiku, sprawiasz wrażenie odnowionej, radosnej i romantycznej, a to chyba oznaka zdrowia:) Przyznam się że i mnie jakieś choróbsko zmogło, od kilku dni próbuję je zwalczyć ale nijak rady nie daję, bez lekarza i u mnie się nie obejdzie. Chłopakom dziękuję podwójnie za piękne życzenia:), pozdrawiam i życzę zdrowia

właśnie Daa :) coś mi nie pasowało w tym wszystkim :D tam z widzenia, tu od pierwszego widzenia...;) oj było tych platonicznych miłości, było... Wstawiłam pierwszy chlebek w moim urządzeniu do pieczenia, zobaczę jaki gniotek się upiecze ?;) na razie z tych mniejszych wagowo w razie by się nie udał bo jeszcze nie mam wyczucia. Wprawdzie według przepisu ale elektroniczny program jeszcze nie jest mi całkowicie jasny

Cześć Madziu :) teraz grypa szaleje więc powinnaś razem z Olivierem się wygrzać porządnie :P ;) oby to nic poważnego się okazało :) Saam :) a u mnie o świcie już śpiewają podobnie do słowików jakieś ptaszki ale to pewnie kosy lub szpaki. Fajnie, że sobie dogodziłeś relaksując się w lesie ;) w sumie mogłam sobie kupić doładowanie do tel. u siebie ale jakoś wolę zasilać z konta bankowego

cześć Madziu to dla Ciebie dodatkowe życzenia zdrowia abyś jak najszybciej sie wyleczyła i uśmiechnięta była l l

Celinko :) ja wiem czemu wolisz elektroniczne bankowe doladowania :p częściej są na nie promocje i gratisy. l l

Idę się wyrabiać co bym nie musiał iść tak późno spać jak wczoraj. Weekend mija a ja nie nadrobilem zaległości sennych. Jednak trzeba chodzić systematyczni spać najpóźniej o 23. l

Saam :) nie zgadłeś!, nic nie wiem o promocjach i gratisach. po prostu opcja doładowania jest tam wygodniejsza bo już zdefiniowana niż wklepywanie długiego ciągu znaków z krzyżykami itd. 3 x klik i gotowe ;)

Jaka tam wygodniejsza ? Trzeba odpalić komputer, zalogować się do banku, wejść w odpowiednią opcję, podać numer telefonu i kwotę doladowania, zatwierdzić. A czasem jeszcze wpisać kod który smsem przysle bank. Z papierka prościej raz dwa trzy .... l l

łooo..matko! miał być mały chlebek a on rośnie i rośnie !!! dobrze, że jest szyba to już nie ma gdzie rosnąć i może się jakoś upiecze :D wystarczy dla wszystkich, orkiszowy z żurawiną. o no właśnie, dobrze, że o tym mówimy bo przecież ja mogę sobie w moim koncie bankowym ustawić doładowanie cykliczne i saamo będzie się ładowało co miesiąc ;)

Na dzisiaj koniec dogadzania sobie ;) wazony pełne kwiatów, róże, tulipany, nawet krokusa dostałam miło dzień minął... chlebek już stygnie, smak poznam jutro na śniadanie a że już późno to czas na spanie dobranoc :)

To ja przyjdę już przed szóstą na ten chlebek, zwłaszcza na pietkę. Do kawy to raczej z dżemikiem albo z masą orzechową. I powąchać kwiaty, i sprawdzić czy dobrze się o nie dba. l tymczasem *D*O*B*R*A*N*O*C* l kolorowych kwiatowych .... l do juterka l l

pozdrawiam

Dzień dobry wszystkim weszłam na Filtrownię i od progu zapachniało mi chlebkiem:D Calinessa, nie bądź taka, pokrój i poczęstuj, ślinka cieknie na myśl o takim chlebku:D A tak serio to ciekawa jestem Twojej opinii, jak ten chlebek wychodzi w smaku i czy rzeczywiście nic nie trzeba robić a on zrobi się tam sam? Widzę że wczoraj gwarno było, co mnie niezmiernie cieszy, oby tak zawsze. Mnie wczoraj nie było, bo jak zwykle miałam gości, a najpierw wypróbowałam czy rowerek jeszcze jeździ :D Zrobiłam jakieś 20 km, a jak wróciłam to goście już czekali :D i.... tak do wieczora. W nocy spać nie mogłam, nie wiem, czy z za dużego zmęczenia, czy z nadmiaru wrażeń, w każdym razie, chcąc zapełnić jakoś tą noc, poszukałam filmu do oglądnięcia. Wybrałam tym razem film Bogowie. Wiele o nim wcześniej słyszałam i muszę przyznać że warto było go zobaczyć. Tomasz Kot, w roli doktora Religi, był bardzo wiarygodny. Naprawdę, bardzo dobrze oceniam cały film, polecam bo warto oglądnąć, jeśli nie widzieliście. U mnie zapowiada się piękny dzień, jest słonecznie i podobno ma być też piękny cały tydzień. Daa, cieszę się, że czujesz się już znacznie lepiej Olivier i Magda, chyba razem załapali bakcyla i teraz oboje chorują. Życzę im szybkiego powrotu do zdrowia. Przypominam o cudownych właściwościach imbiru i czosnku. Saam, zapraszam na kawusię, jak zawsze czarna i mocna. Herbatka zielona, soczek jabłkowy, woda z cytryną, wszystko czeka na naszym topikowym stoliku. By ładnie się dziś prezentował, stawiam na nim też wazonik z frezjami, które ślicznie pachną i są cudownie kolorowe. Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie, życząc pięknego dnia i bardzo dobrego całego tygodnia

znów nie ma wpisu???

Dzień dobry :) o Ferdzi :) jest Twój wpis, to taka chwilowa czapka niewidka przy zmianie strony. Chleba jest dużo, piętek też. Saam już swoją zjadł przed 6, nawet specjalnie się przebudziłam by mu posmarować nutellą :D Chlebek można zaprogramować 750g lub 1 kg. Tutaj moge się przyznać ale zrobiłam mały cfancyś :D by chleb się napewno udał bo wówczas mam lepszą pozycję w układach z M ;) Otóż pomieszałam mąkę orkiszową pełnoziarnistą z gotową mieszanką również orkiszowego chleba. I tam jednak wyczytałam, że jest kilka dodatków, których chcę unikać piekąc sama chleb. Ale czego się nie robi by był spokój :D Dodałam też suszonej żurawiny bo miałam akurat pod ręką. Tak Ferdzi, umieszczasz po kolei składniki(w instrukcji zalecają najpierw płyny potem reszta), zamykasz pokrywę, włączasz wybrany program i możesz przez okienko patrzeć jak mieszadełko na dnie miesza i rzuca kulą ciasta :D Potem jest czas na chyba przegryzanie się składników, znów miesza, potem rośnie, miesza i rośnie, rośnie a pod koniec piecze. Można ustawić jaką chcesz skórkę: jasną, średnią lub bardzo rumianą. Wczorajszy mój program na chleb pełnoziarnisty trwał 3 h i 40 minut . Ciekawe bo w tym urządzeniu jest też program na robienie marmolady z owoców. Tak więc jedzcie proszę, chlebek pyszny, ma ładną strukturę, nie kruszy się, dobrze sie kroi nożem z maleńkimi ząbkami bo inne mam tępe :-O z kształtu nie jest okrągły lecz coś takiego jak na fotce http://agdlab.pl/i/a/p/83e5561a-4/Panasonic.SD-ZB2502.BXE-automat.do.wypiekania.chleba.jpg o uciekam się już bo na 12 jazda..... miłego dnia :) a jest znowu piękny :) do późnej

*"się" należy skreślić ;)

albo dopisać "do wielu sposobów bo " :D l dzień dobry ! :) l cześć Ferdzi z kawki skorzystam za pół godzinki l hej Celinko to pranie w pralce ma krótszy program. Chyba że z suszeniem to wtedy nie wiem. l Ja jestem z poślizgiem bo dzisiaj dużo roboty. I na dodatek dzisiaj długo w pracy. A wieczory najbliższe mam zajęte bo bede się naprawiał duchowo. W tym tygodniu w ogóle duże zmiany mnie czekają. Mam nadzieję że na lepsze. l udanego poniedziałku wszystkim :) l l

Ferdzi :) wydaje mi się że przesadziłaś z tymi dwudziestoma kilometrami. Pierwszy raz po zimie taki dystans to dużo. Chyba że korzystalaś z łagodności zimy i regularnie jeździłaś. Pewnie całą prawdę teraz powiedziałyby Twoje nogi i kręgosłup. l l