filtrowanie wstępne ogólnodostępne

Ja tam nie zazdroszczę tym których NFZ za friko obrzeza. Ja bym się nie zgodził nawet gdyby fundusz wypłacał tysiączłotową premię dla pacjenta :p l dzień dobry ! :) l cześć Ferdzi l hej Danusiu l Jak myślicie, czy wiatr świętując swój dzień powinien wiać czy odpoczywać ? Wiadomo że jest pożyteczny ale potrafi także szkodzić gdy zbytnio dokazuje. Nie wiem ile w tym prawdy ale podobno kobiety w jego obecności powinny uważać co zdejmują gdyż wiatr znany jest ze swych zdolności zapylających ;) l udanego dnia wszystkim :) l l

Mam wrażenie że Ferdzi nie dokończyła porannego pisania. Ciekawe co ją oderwało. Ale kawkę zdążyła zrobić, dziekuję :) l Danusiu :) zamiast porzucać diament trzeba było zająć się jego szlifowaniem, albo właściwiej mówiąc polerowaniem. Oczywiście na mokro bo wtedy efekty są najlepsze ;) l l

Hej Saam Tez odnioslam takie wrazenie ,ze cos lub ktos odciagnal Ferdzi od nas :-) Saam ,w moim przypadku szlifowanie nie zdaloby egzaminu ,jedynie moglabym uciszyc 'diamencika'przyciskajac poduszke do dzioba :D Mamcia ,co ja mowie :-o

Dobrze by było aby osoby starsze przez cały rok mogły się cieszyć wszystkimi dostępnymi prawami. Panu Bogu starość się nie udała więc niech chociaż ludzie tego nie pogłębiają. Bezwzględnie starszeństwu należy się szacunek. l Dogoterapii nie będę mógł sobie zrobić po pracy z powodu braku doga. Za to zula zawsze chętna do zabawy więc będzie catoterapia :D l l

Byl listonosz ,przyniosl pieniadze :-p Juz nie wiem co mam z nimi robic :D:D .Gdybym byla zdrowa ,moglabym codziennie hulac :D Dobrze ,ze w sobote nawazylam tyle jadla bo dzis poki co nie jestem zdolna do trzezwego myslenia .

Dzień dobry o A może Ferdzi się zbuntowała ?, może też by chciała by jej ktoś podał pod nos ulubiony napój ? a że kawe sama lubi to ją sobie podała a Saam skorzystał :D Ludzi starszych należy szanować ale trzeba przyznać, że często dziwaczeją co niektórzy i trzeba stalowych nerwów do tego szacunku. Ale każdego może to dotknąć więc trzeba być wyrozumiałym. Dogoterapię mam na codzień jak i kototerapię :)(pozdrowienia dla Zuli) wysterylizowana? bo coś nic o przychówku Saam nie wspomina ;) A co może jeszcze wiatr? oj może.. uważajcie faceci gdzie i co robicie :D http://img2.cda.pl/g/23081_5d1410373cfa6f024b96b3834d28b151.gif o Daa :) chowaj forse do skarpety, idzie lato, może będzie okazja poszaleć :) o miłego dnia :)

Tak wiec prosze o szacunek jako osobie starszej :D Z tymi pieniedzmi to zart ,tzn dostalam ,ale grosze ,znow jakis zwrot .Juz mi sie w łepetynie troche ulozylo ,wiec moge sie zajac robota ,bo wczesniej myslalam ,ze rozniose kuchnie ,czego sie nie dotknelam ,wszystko lecialo mi z rak :-)

Daa :) a piłaś kiedyś kwas chlebowy? smakuje trochę jak ciemne piwo, przynajmniej ten co ja ostatnio piłam. Jasnego jeszcze nie próbowałam. Zaserwuję Wam, może Ferdzi posmakuje gdy nawróci się na topik?:D

no ja też szacunku potrzebuję, skleroza :D http://media2.pl/g/0/36356.jpg

Nie pilam kwasu chlebowego .Kiedys mama robila podpiwek w tych buteklach http://www.antyczek.pl/birofilistyka/butelka/butelka-poniemiecka-stolp-dawny-slupsk-browar-stern.html ,to bylo dobre latem .Niejednokrotnie to piwo samo strzelalo :-)

juz skaczemy ?

Poskacze i ide ,musze odkurzyc

pomoge bo chyba Daa skacze :)

hops..

i obrac ziemniaki

ja też spadam w real...

Dzieki Cal ,zmykam poki co :-)

he he, dopiszę tylko, że mój teść zrobił podpiwek w dużych plastikowych butelkach po wodzie mineralnej ...cała kuchnia była do malowania :D

cześć Celinko faktycznie wiatr może bruzdzić w takiej sytuacji. Ale można go przechytrzyć ustawiając się z wiatrem :p A przy kręcącym złośliwcu można skorzystać z babskiego sposobu :D l Zula była wiosną wczesną wystyrylizowa. Trochę zachodu i kasy to kosztowało ale teraz nie muszę misek dokupywać :D l l

Ferdzi wstecznie odpowiem że remontu jeszcze półmetku nie ma. Będzie gdy skończę gladzenie ścian i sufitu. Nie udało się tego skończyć w sobotę bo jednak trzeba zrobić w niektórych miejcach poprawki i ponownie je przeszlifować. Myślę że uporam się z tym w tygodniu bo na sobotę planuję malowanie, chociaż sufitu. Fotek dalej nie obiecuję. Chyba już wyroslem z pokazywania :p l l

Dwa wiatry l Autor: Julian Tuwim l Jeden wiatr -- w polu wiał, Drugi wiatr -- w sadzie grał: Cichuteńko, leciuteńko, Liście pieścił i szeleścił, Mdlał... Jeden wiatr -- pędziwiatr! Fiknął kozła, plackiem spadł, Skoczył, zawiał, zaszybował, Świdrem w górę zakołował I przewrócił się, i wpadł Na szumiący senny sad, Gdzie cichutko i leciutko Liście pieścił i szeleścił Drugi wiatr... Sfrunął śniegiem z wiśni kwiat, Parsknął śmiechem cały sad, Wziął wiatr brata za kamrata, Teraz z nim po polu lata, Gonią obaj chmury, ptaki, Mkną, wplątują się w wiatraki, Głupkowate mylą śmigi, W prawo, w lewo, świst, podrygi, Dmą płucami ile sił, Łobuzują, pal je licho!... A w sadzie cicho, cicho... l l

hejka Wybaczcie że nie dokończyłam porannego wpisu, ale oczywiście przerwano mi brutalnie:D Tym razem był to dzwonek do bramki, czyli miałam niespodziewanych gości:D Ja to mam nosa :D nawyczyniałam w kuchni i w sobotę i wczoraj i jak raz, na dziś się przydało :D Goście byli niezapowiedziani, ale tylko przejazdem. Wpadli, bo żonkil dał im info telefoniczne że odpoczywam w szpitalu (niedawno) więc przyjechali mnie odwiedzić i sprawdzić czy żyję jeszcze :D:P No, ale tym sposobem, nie zostawiałam na topikowym stoliku tego co zwykle zostawiam:( Na szczęście Calinessa zadbała o to i przyniosła kwas chlebowy.

matko jedyna, od godziny próbuję posłać post i wciąż nie mogę , net gra ze mną w bambuko pokazuje się na minutę i znika, i znów robi nadzieję i znów go nie ma, doprowadził mnie dziś do wściekłości.

tak jestem dziś rozkojarzona i tymi odwiedzinami i przerwami w necie i jeszcze telefonami, że nie mam siły już na nic. Wybaczcie, może jak się uspokoję, to jeszcze się odezwę.

Ferdzi ,a ja juz sie martwilam ,ze znow zrobilas fikolka ,powaznie .Ale sie ciesze ,ze to bylo tylko brutalne najscie gosci :-) Teraz przyszedl Zonkil i z usmiechem mowi 'musimy powaznie porozmawiac bo widac ,ze juz mnie nie lubisz '.Ja mu na to 'masz szczescie ,ze Cie w nocy nie udusilam ' :-) Oj te chlopy .Znam kobiety tez piłujace na rowni z chlopami .

Juz po obiedzie wiec zapraszam na podwieczorek http://cynamon.blogujaca.pl/files/2012/08/1f-300x225.jpg

Zuza zapraszala na podwieczorek ,a chetnych brak :-)Ja dzis zjadlam kawalek mojej babki ,wiec wystarczy ,musze dbac o linie :-) Przez kilka godzin nie mielismy dostepu do telewizji i internetu ,wiec prowadzilismy z Zonkilkiem 'Polakow rozmowy ':-) Saam ,tego wiersza Tuwima uczylismy sie w szkole na pamiec :-) Mozna by powiedziec stare dobre czasy ,ale nie do konca .

Dobrego odpoczynku przyszlam Wam zyczyc ,a jaki moj bedzie to sie okaze :-) Dobranoc

https://www.youtube.com/watch?v=ZmNNvIDL05s

Hej! dobry wieczór w wirtualu :) gwiaździsty nawet ale bez wiatru... Ferdzi :) nie ma sensu się wnerwiać na brak netu, wszystko ma swoje złe i dobrej strony. Zawsze lepiej tej dobrej się trzymać ;) Saam :) zauważyłam, że imię swojego kota piszesz małą literą. Chyba każde imię piszemy z dużej a zwłaszcza domowego przyjaciela, co? ;) Daa :) dzisiaj już nie zostawiaj żonkila samego bo Ci osiwieje z tęsknoty...tak piszę ale sama początkowo uciekałam w łóżku w ,,nogi,, a potem całkiem :D cichutkiego pykania życzę :) o lecę do łóżka bo północ wybija ;) dobranoc :)