filtrowanie wstępne ogólnodostępne

Teraz się trudniej pracuje bo są męczące upały a jeszcze jeśli dłużej trzeba zostawać to tym bardziej Saam masz prawo być zniechęcony ...więc aby do urlopu :)

Saam ,po wyremontowaniu chaty bedziesz musial chyba poszukac pracy na trzeci etat bo co zrobisz z wolnym czasem ?:D

Ja to już ledwo na oczy patrzę tak mnie dzisiejszy dzień umęczył:( pożegnam się więc dobranoc wszystkim ;)

Cal ,ide z Toba :-) Dobrej nocy

znowu najdłużej wytrzymałem ale już jestem prawie śnięty udaję się więc do wyjścia awaryjnego aby opuścić salon filtrowni i najkrótszą drogą udać się na poduszki. l *D*O*B*R*A*N*O*C* l l

Witajcie kochani nowy dzień się zaczyna, ja nie śpię już od 4:O Mam na dziś przewidziane mnóstwo pracy, więc trzeba z rana popracować, by mieć czas na sjestę :D Niestety w okolicach południa, nie da się nic robić, przynajmniej ja jestem wypluta jak dętka:( Wybaczcie że mnie znów nie było, ale jak pisałam kiedyś, w wakacje to niestety będę tu bywała sporadycznie. Zacznę może od podziękowań dla Daa Link był pomocny, tyle że trochę zmniejszyłam ilości octu , ale i tak pralka uruchomiona, jeszcze raz dzięki. Calinessa, jestem bardzo podbudowana Twoją wygraną, bo tak to trzeba nazwać. Brawo Maleńka, gratulacje, tylko tak dalej. Pewnie nam nie powiesz kiedy ten praktyczny egzamin będzie, a może dobrze by było, bo jak widzisz nasze dobre fluidy skierowane do Ciebie, też pewnie pomogły. Nie naciskam, jeśli uznasz że możemy wiedzieć, to powiesz. Jeszcze raz wielkie gratki Saam, mnie już brak słów do Twojej pracy. Może jednak rozglądnij się za inną ? A może celowo wybrałeś taką pracę, by mniej bywać w i tak pustym domu ? ale nie przewidziałeś że będą remonty... Życzę Ci dużo siły do pracy w te upalne dni

Dziś 22 lipiec, niegdyś święto państwowe. Imieniny obchodzą: Magdalena, Milena oraz Albin, Benon, Benona, Cyryl, Józef, Lena, Menelaus, Naczęsława, Nicefor, Platon, Stojsław, Stojsława, Teofil Przysłowie: „Gdy Maria Magdalena deszczem zaczyna, to zwykle deszcz dłużej trzyma” Ciekawe czy sprawdzi się przysłowie. U mnie niestety dziś raczej na deszcz się nie zapowiada. Nietypowe święto Dzień aproksymacji Pi Europejski Dzień wsparcia dla Ofiar Przestępstw z Nienawiści aproksymacja Pi proces określania rozwiązań przybliżonych na podstawie rozwiązań znanych, które są bliskie rozwiązaniom dokładnym w ściśle sprecyzowanym sensie. Zazwyczaj aproksymuje się byty (np. funkcje) skomplikowane bytami prostszymi. Często stosowana w przypadku szukania rozwiązań dla danych uzyskanych metodami empirycznymi, które mogą być obarczone błędami.

miałam przerwę na telefon, ale jestem i zostawiam kawusię na miły początek dnia http://www.zeptersklep.pl/uploaded/image/kategorie/1352144634_kawy.jpg Zielona też jest https://encrypted-tbn1.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcROY5NVl55zkOEEftp1Ukx1nKhCNTS_9W7xC-Pjar_MTzodOBorXA

Wszystkich cieplutko pozdrawiam i życzę pięknego dnia Idę do swoich zajęć, jak mi się uda to jeszcze kuknę, ale gdyby nie, to wybaczcie

Dzien Dobry Droga Ferdzi ,w pierwszych slowach mego listu .........:D,tak sie kiedys pisalo prawda? :-) . Jesli moge byc pomocna w czymkolwiek ,to zawsze i wszedzie :-) Pokrzywke juz wypilam ,dziekuje :-) Ferdzi ,jesli Cal nie zdradzi tu daty i godziny nastepnego etapu egzainu ,to dowiesz sie tego ode mnie :-) ,no chyba ,ze Cal nie bedzie sobie tego zyczyla :-) ,ale i tak Ci powiem :D U mnie juz jest tak goraco ,ze w pewnym momencie zrobilo mi sie slabo .Opuscilam rolety ,aby nie 'wpuszczac 'slonca ,ale nie na wiele to sie zda . Pisze ten krotki post juz od godziny ,tzn.z przerwa ,co chwle ktos dzwoni . W ten juz goracy dzien musze wymyslec na obiad cos ,przy czm nie bede za dlugo stala przy kuchni .Waham sie miedzy zurkiem a makaronem z sosem i mieskiem .Jednak chyba bedzie zurek z duza iloscia chrzanu ,taki ostry:-)To ide wyciagnac biala kielbase z zamrazarki :-).Alez ja glupotki pisze:-) Optymalnie cieplego dnia zycze

Dzień dobry :) o pi, pi ,pi, piiiii, bo cóż tu więcej się rozwodzić nad tym świętem prócz tego, że jej wartość tej liczby wynosi 3,14 i ma coś wspólnego ze średnicą koła(ale juz nie pamietam dokładnie)pewnie techniczny Saam będzie wiedział lepiej :) ma też drugą mniej znaną nazwe ,,ludolfina,,od imienia człowieka, który ustaił jej wartość 35 miejsc po przecinku :D podobno ilość tych miejsc po przecinku jest nieskończona, w każdym razie baaardzo długa. No i uwaga! jest wiersz o tej liczbie, trudny do czytania jak i cała matematyka :D Liczba Pi [Wiersz Wisławy Szymborskiej] Podziwu godna liczba Pi trzy koma jeden cztery jeden. Wszystkie jej dalsze cyfry też są początkowe, pięć dziewięć dwa ponieważ nigdy się nie kończy. Nie pozwala się objąć sześć pięć trzy pięć spojrzeniem osiem dziewięć obliczeniem siedem dziewięć wyobraźnią, a nawet trzy dwa trzy osiem żartem, czyli porównaniem cztery sześć do czegokolwiek dwa sześć cztery trzy na świecie. Najdłuższy ziemski wąż po kilkunastu metrach się urywa podobnie, choć trochę później, czynią węże bajeczne. Korowód cyfr składających się na liczbę Pi nie zatrzymuje się na brzegu kartki, potrafi ciągnąć się po stole, przez powietrze, przez mur, liść, gniazdo ptasie, chmury, prosto w niebo, przez całą nieba wzdętość i bezdenność. O, jak krótki, wprost mysi, jest warkocz komety! Jak wątły promień gwiazdy, że zakrzywia się w lada przestrzeni! A tu dwa trzy piętnaście trzysta dziewiętnaście mój numer telefonu twój numer koszuli rok tysiąc dziewięćset siedemdziesiąty trzeci szóste piętro ilość mieszkańców sześćdziesiąt pięć groszy obwód w biodrach dwa palce szarada i szyfr, w którym słowiczku mój a leć, a piej oraz uprasza się zachować spokój, a także ziemia i niebo przeminą, ale nie liczba Pi, co to to nie, ona wciąż swoje niezłe jeszcze pięć, nie byle jakie osiem, nieostatnie siedem, przynaglając, ach, przynaglając gnuśną wieczność do trwania. o Witaj Ferdzi :)dzięki za słowa uznania :)w tym wypadku akurat mój strach miał wielkie oczy :D bo od 15 czerwca tego roku pytania zostały odtajnione i wystarczy nauczyć się odpowiedzi na nie. Gdyby tak gładko było przy praktycznym.... ale wiadomo tu już inne umiejętności są brane pod uwagę. Nie masz powodu przepraszać za nieobecności, jesteśmy tu w miarę swoich możliwości i ci z nas którzy są obecni doskonale rozumieją brak czasu innych :) Ja akurat mam urlop i częściej mam topik na oku :D później też będzie różnie. o Widze, że Daa jednak mnie wyprzedziła gdy ja tak długo piipiipałam :D nad postem :D cześć Daa :) powiem Wam, powiem ;) a będzie jak w stopce :D o miłej środy wszystkim :)

Ja pamiętam że pi to STOSUNEK odwodu i średnicy. Jeżeli wynosi trzy z groszami to stosunek się uda ;) l dzień dobry ! :) l cześć Ferdzi l hej Danusiu l witaj Celinko l Codziennie ostatnio mam młyn w pracy. Obawiam się że taki stan może się utrwalić. l udanego dnia wszystkim :) l l

Ferdzi :) do tej pory zawsze miałem mało uciążliwe prace zawodowe. Widoczne dobra passa się odwróciła. Natomiast jeżeli chodzi o ilość nadgodzin to zawsze było ich dużo, kiedyś więcej niż obecnie. Był czas że po cztery godziny codziennie dluzej pracowałem. A w soboty i niedziele było krócej, osiem zamiast dwunastu. Ale wiadomo, człowiek był młody i nie czuł zmęczenia. Chociaż obecna praca jest dosć obciążająca to podejrzewam że lepszej bym nie znalazł, nawet gdybym ze świecą szukał. l l

he he..tak mnie rozbawił ten stosunek wzwodu do miednicy :P że aż piszę o tym prosto z piaskownicy :D To faktycznie Saam pilnuj takiejroboty, pewnie przyjdą lżejsze w niej czasy to odsapniesz :) ale że jeszcze w młynie pracujesz to pierwsze słyszymy :D szybko upływającego czasu :)

Przy wzwodzie trzeba mieć baczenie aby nie nastąpił zwód bo wtedy "ucierpi" mniejszej srednicy. I nie wiadomo co na to powie pi ... w miednicy :D l l

Niby we młynie ale ręce częściej czarne niż białe. A tak na marginesie zdaniem koleżanek bardziej seksowny jest kominiarz czy młynarz? Bo gdybym za sugestią Ferdzi zechciał się przebranźowić to dobrzebyłoby wiedzieć w jakie struny uderzyć ;) l l

Ja tam wiem który dla mnie by był seksowniejszy ale poczekam co powiedzą koleżanki ;) wyszłam już z piaskownicy i muszę bryknąć się szybko w gorące miasto

Widze ,ze wszyscy mamy pitolowate :D mysli :D Przed chwila sciagalam skorke z bialej kielbasy poki ciepla ,z zimnej jest ja trudniej sciagnac .Sciagajac pomyslalam czy wszystko co posiada skorki musi byc rozgrzane aby dobrze sie sciagalo ,podciagalo :D Bylam w skepie pod domem i wracajac usiadlam sobie na laweczce pod domem z nadzieja ,ze bedzie przechodzil jakis sasiad i sie dosiadzie ,a tymczasem nikt nie przechodzil i po pol godzinie siedzenia zawiedziona wrocilam do domu :-(

Jesli chodzi o mnie to ani kominiarz ,ani mlynarz .Jesli juz to wolalabym instalatora sanitarnego i c.o.:D

Witam popoludniowo http://naobcasach.pl/wp-content/uploads/palcelizac/barszzc%20czerw_bg.jpg

popołudniowe hej ! l Dzisiaj urodziny obchodzi Pałac Kultury i Nauki. Ten to dopiero może budzić skojarzenia. Oczywiście raczej u tych dla których długość ma znaczenie. I chociaż na karku już sześćdziesiątke ma to formę i pion nadzwyczaj dobrze trzyma. Kto zaliczył w Pałacu..... znaczy pobyt ? Ja byłem raz, ze szkolną wycieczką. l l

cześć Zuziu barszczyk będzie w saam raz do moich zielonocebulkowych chipsów. Oby tylko nie był zbyt gorący. Obiad dzisiaj zjem na kolację. l l

Saam - Ty jak zwykle za duzo pracujesz.

W mieście jak w piekarniku ale już powróciłam, wyprysznicowałam się i obieram fasolkę szparagową, przygotowując ją do gotowania. Jakoś z niczym pikantnym się ona nie chce skojarzyć :D A może by się skojarzyła gdyby tak obierać we dwoje?...;) ale M poszedł do pracy o Saam :) ja też byłam z wycieczką szkolną w Pałacu Kultury. Pamiętam było tam dużo wycieczek, może też tam byłeś wtedy, ale dokładnej daty już nie pamiętam. Jazda windą i widok z góry to jedyne co zapamiętałam. Mam nadzieję, że nie dojdzie do wyburzenia go :-O bo takie pogłoski chodzą... o

Daa :) a po co ściągać skórkę z białej? ona jest tak delikatna po ugotowaniu że można ją zjeść ze smakiem razem z kiełbaską :) o Mam do Ferdzi pytanie i chyba zapytam teraz: czy podczas pieczenia mięska w słoikach też Ci zakrętki się tak mocno spiekają od wewnątrz, że są właściwie do wyrzucenia ?Gdy odkręcam potem to aż chrzęści:D Ten rodzaj przetworzenia mięsa bardzo mi odpowiada bo w razie pośpiechu wyrzucam zawartość słoika do garnuszka, podprawiam i robię gulasz do ziemniaków, kaszy bądź makaronu.

Fasolka na kolację wstawiona na gaz, obiad był wczorajszy. Teraz znikam w szafkach odzieżowych segmentu zrobić tam renament . Bo z powodu wiecznego pośpiechu pomieszały mi się rzeczy letnie z zimowymi.

Cal ,nie zjadlabym tego flakorka z bialej kielbasy,w ogole nie jem kielbasianych skorek ,mam delikatny zoladek . Po poludniu bylam na miescie ,zalatwialam kilka spraw . Jestem glodna jak wilk bo nie jadlam obiadu ,zjadlam w to miejsce loda rozka i troche czeresni :-) -- Maly Jasiu jedzie z mama w tramwaju . W pewnym momencie nagle krzyczy . -Patrz mamo jaka gruba baba ! Ona ma brzuch az na kolanach ! Zawstydzona mama wziela Jasia za reke i wysiadla . Tlumaczy malcowi ; -Jasiu ,takich rzeczy sie nie mowi na glos ,o tym mozemy porozmawiac w domu ! Jada z powrotem tramwajem i znow ta sama baba siedzi . Jasio krzyczy ; -Mamo ,o tej grubej babie to my sobie w domu pogadamy ,nie ?

Niesmiertelne kawaly o Jasiu... -Plose pani, plose pani ! Cy dzieci mogom miec dzieci ? -Nie , Jasiu. Nie moga -Plose pani ale cy dzieci na pewno nie mogom miec dzieci ? -Jasiu , dzieci nie moga miec dzieci - A to wstlentna santazystka....

Dobry wieczór :) i dobranoc ;) czas kąpieli i lulania.... to może i ja jakiś dowcip dorzucę o KĄPIEL Żona wchodzi do łazienki akurat w chwili, kiedy jej mąż onanizuje się pod prysznicem. - Co ty robisz? - pyta oburzona. Mąż, wzrusza ramionami i odpowiada: - To moje ciało i będę je mył tak szybko, jak mi się podoba! :D:P:D:P o spokojnej nocy wszystkim

kurcze ale nafajną strone z kawałami weszłam :D, zamiast spać to ja sie zaśmiewam :P :D wkleję tu jeszcze jeden... o W WINDZIE Kobieta czeka na windę. Winda podjechała, kobieta wsiadła, a za nią wpadł do windy mężczyzna w kominiarce. - Na kolana i rób mi lodzika! - wrzeszczy facet! Kobieta przestraszonym głosem: - Nie, błagam nie! - Rób mówię! Wystraszona kobieta zrobiła co trzeba. Po wszystkim mężczyzna ściąga kominiarkę, okazuje się że jest jej mężem i mówi: - I co kur*wa mać, jednak można?! :D:D