Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

ciaza po interferonie

Polecane posty

Gość gość

Witam. Do listopada 2014 roku leczona byłam interferonem alfa ze względu na wzw b. Wraz z mężem chcemy starać się o dziecko. Ulotka leku, który brałam mówi o tym, ze ten lek testowany na zwierzetach nie wykazał zmian w reprodukcji tj. mutacji natomiast jeśli z tym lekiem brało się inny (którego ja nie brałam) to wtedy owszem. W kwietniu chcielibyśmy starać się o dziecko. Czy to wystarczający czas 5 miesięcy na oczyszczenie się z leku? Czy ktoś miał podobną sytuację ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodam, w w ulotce mówi się o braniu leku w ciąży, natomiast tego leku z tym drugim, który jest mutagenny mówi się o 4 miesiacach po skończonej terapii. A ja tego mutagennego nie brałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nikt nie był w takiej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepiej spytaj swojego lekarza prowadzącego leczenie wzw. To poważna decyzja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W kwietniu? Po tylu miesiącach już nie będzie śladu po żadnym leku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale czy organizm zdąży się zregenerować? Interferon zdaje się jest lekiem dość ciężkiego kalibru...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Akurat interferon charakteryzuje się szybką farmakokinetyką i po dobie już go praktycznie nie ma w organizmie. Co do stanu ogólnego organizmu to już musisz lekarza zapytać. Na pewno warto sobie zrobić podstawowe badania czy nie masz jakiś niedoborów, sprawdzić hormony tarczycowe i zacząć już teraz brać kwas foliowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A, dodam jeszcze że np. w badaniach klinicznych zaleca się poczekać 1 miesiąc u kobiety i 3 miesiące u mężczyzny, jeżeli lek może być mutagenny. Powiedzmy taki okres karencji. Do kwietnia jest znacznie więcej czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję za odpowiedzi. Głównie chodzi mi o mutagennosc. Niby mówi się o 6 miesiącach Ale nie wydaje mi się by lek mógł się tak długo utrzymywać. W ulotce też nie jest to napisane a kondycja organizmu rozumiem, ze do sprawdzenia całkowitego przed zajściem. :) w kwietniu będzie 5 miesięcy po zakończeniu leczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z lekarzem jestem w stałym kontakcie natomiast wizytę po skończonej terapii mam dopiero na luty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja byłam w takiej sytuacji. ten drugi lek to rebetol i należało poczekać 6 miesięcy - bo tyle utrzymywał się w organizmie. Nie ryzykuj bo konsekwencje mogą być fatalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rebetol to rybawiryna a ja jej nie przyjmowalam. Przyjmowalam sam interferon. Rynawiryna jest teratogenna i embriotoksyczna..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×