Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość migottkaa87

Naczyniak żylny mózgu a poród

Polecane posty

Gość migottkaa87

Cześć, dowiedziałam się, że jestem w 6tc. Mam naczyniaka żylnego i za kilka miesięcy umówioną tomografię, bo pierwszą miałam robioną 8lat temu. Ciąża to wpadka... Dziewczyny, czy mając takiego naczyniaka miałyście poród naturalny ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mozna miec tomografie w ciazy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdzie masz tego naczyniaka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A zależy ci żeby rodzić naturalnie ? Co wielkiego się stanie jak dla twojego dobra zrobią ci cesarkę ? Ty zamiast się bać o to czy ten naczyniak nie urośnie albo nie zrobi jakiś złośliwy to martwisz się porodem ? To gratuluję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość migottkaa87
Dziękuję:) Tak, martwię się porodem- a konkretniej interesuję się, czy mogę przeżyć poród naturalny, bo takowy bym chciała. I nie, nie mam zamiaru martwić się całe życie o coś, czego i tak zmienić nie mogę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To powiedz lekarzowi że kategorycznie nie zgadzasz się na cc pod żadnym pozorem że chcesz rodzić naturalnie nawet gdybyś miała zejść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość migottkaa87
Rany ale jesteś złośliwa. Weź się nie odzywaj jeżeli nie umiesz odnieść się do mojego pytania, bardzo CIę proszę. Pytałam o doświadczenia kobiet, bo na necie naczytałam się, że niektóre rodziły naturalnie i nic się nie stało, a niektóre miały cesarkę. Więc jeżeli nie masz naczyniaka i nie rodziłaś dziecka to proszę nie zaśmiecaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
naczyniak GDZIE?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość migottkaa87
Płat ciemieniowy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i chciałabyś ryzykować? Gdyby np. lekarz powiedział ci, że masz 70% szans na przeżycie ryzykowałabyś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość migottkaa87
Nie. Chcę tylko wiedzieć, czy można czy nie. Tylko tyle. Ludzie, przecież nie napisałam "MUSZĘ rodzić naturalnie!!!!!". Zapytałam, czy tak można, bo -jak już pisałam- do neurologa mam trochę czekania, a ciekawość mnie zżera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
możesz rodzić naturalnie, ale nikt nie zagwarantuje że przeżyjesz. Ja mam dużą wadę wzroku. Podczas porodu naturalnego mogę stracić wzrok, nie będę ryzykować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość migottkaa87
Rozumiem. Po prostu przeczytałam już nie wiem gdzie, że "wszystko zależy od tego jak duży jest naczyniak i gdzie się znajduje" . To normalne, że jak neuro mi powie, że daje mi 80% to wybiorę i tak cc, żeby być pewną, że będę mogła cieszyć się maluszkiem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nikt ci nie da więcej, bo nikt nie weźmie odpowiedzialności za twoją śmierć. Zresztą nie wiem dlaczego tak zależy ci na sn. Mało tu piszą o pęknięciu, zszywaniu, złym zrastaniu krocza, nietrzymaniu moczu, wypadaniu macicy itp.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość migottkaa87
Po prostu chciałabym przeżyć poród naturalny, nie potrafię CI tego wytłumaczyć. Dla mnie to przeżycie, które może doświadczyć tylko kobieta i to ile razy w życiu ma taką szansę? tylko wówczas, gdy chce mieć dziecko. Chciałabym przeżyć to, do czego stworzone jest moje ciało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zamiast do neurologa idź do psychologa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, na pewno masz coś na mózgu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co w tym zlego, ze dziewczyna chce rodzic naturalnie ? ja tez rodziłam naturalnie i drugie dziecko też tak chce, dzisiaj wszystkie takie delikatne i na cc od razu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uwierz mi nie chcesz. Czas zejsc na ziemie. Porod to nic przyjemnego a te ktore tak mowia to narwane klamczuchy.... Rozumiem ze kobieta ktora tego nie doswiadczyla moze zyc jakimis ideologiami i romantycznymi uniesieniami podnioslej chwili....do czasu az Ci dupa za przeproszeniem nosem wyjdzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W cc nie ma nic delikatnego.... ales odwazna bo tylkiem urodzila...a jak sie darla i plakala to nikomu nie powie, taki bohater co sam sobie wustrugal order z ziemniaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość migottkaa87
Nie wiem, jak neuro mi pozwoli to może bede przeklinać ten pomysł. moja mama dwójke dzieci naturalnie urodziła i mówi, że boleć boli, ale jak widac przeżyła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakie durne te 2 ostatnie komentarze..:/ czemu obrażacie autorke? Tylko dlatego,że chciałaby przeżyć poród naturalny? To normalne zachowanie u kobiety,znam sporo kobiet ktore chciały przeżyć i spróbować sn,na tym forum to wiecznie coś jeśli chodzi o rodzenie sn czy cc,o karmienie piersia czy mm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w cc nie ma nic delikatnego? wez mnie nie rozsmieszaj, znieczulenie masz kobieto. tak darlam sie ale jestem z siebie dumna, ze nie lezalam sparalizowana na zyczenie bo sie balam. a ze po pordzie czy naturanym czy cc jest bol to takie straszne? co za pannica delikatna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a moja mama mówi, że nigdy już nie chciałaby przeżyć takiego bólu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość migottkaa87
Ja też nie wiem skąd taka żywa reakcja na moje pytanie i obrażanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale debilka :/ czy cc jest kufa zawsze na zyczenie? Myslisz ze jestes z******ta ze rodzilas sn? Zejdz na ziemie .... porod to porod nie wazne jaki. Ja tam nie czuje sie lepsza od tych co rodzily przez cc... dziekune bardzo dobranoc matko polko zasrana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja się czuję lepsza od tych, co na życzenie maja cc bo sie bolu boją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość socka34
Migotka ja Tez mam naczyniaka w lewej stronie przy skroni, zaszlam w ciaze I moj neurolog od razu doradzal cc, dodatkowym czynnikiem cc byla Tez ciaza blizniacza wiec w moim przypadku porod naturalny nie wchodzil w gre. Nie bylo zle, nic sie nie czuje ale oczywiscie potem tak samo jak wszystkie rany ta na brzuchu Tez boli I jest ciezko przez pierwsze dni. Powodzenia zycze I nie martw sie, jesli chcesz rodzic sama to zrob to - oczywiscie po rozmowie z neurochirurgiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Thass
Ja jestem po operacji naczyniaki i powiem szczerze jeśli jest chociaż 5 % ryzyka ze przy naturalnym porodzie możesz zejść z tego świata to radzę cesarkę bo uwierz ze 5 % ryzyka to dużo ja przed embolizacja dowiedziałam sie ze ze jest TYLKO 7%, ze coś sie stanie a niestetypo zabiegu dostałam wylewu i żeby przeżyć miałam operacje. Nie patrz na mamę bo mama nie miała w głowie tego co Ty wiec różnica jest ogromna a lepiej zrobić cesarkę i mieć pewność ze dziecko będzie miało matkę niż przez dziecinny pomysł ZE TY CHCESZ to robić bo to żadna różnica z tyłka czy z brzucha ważne żeby dziecko miało matkę. Przepraszam za to co powiem ale dosłownie DOROŚNIJ i to przemysl bo życie masz jedno i dziecko tez ma tylko jedna mamę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak autorko ja też CHCIAŁAM mieć poród naturalny a teraz żałuję ze nie walczyłam o cc albo go nie kupiłam. Mam 24 lata i nie mogę współżyć a nie mam (i nigdy nie będę miała kasy na operacje. zastanów się czy warto. Nie mowie ze każdemu sie tak zdarza ale to dość częste. Uwierz mi ze sikanie w gacie przy kichnięciu i wypadanie macicy nie jest fajne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×