Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zaczęłam o siebie dbać to nagle wszyscy o mnie plotkują

Polecane posty

Gość gość

Mam wrażenie, że się ze mnie śmieją, albo gapią. W każdym bądź razie znajomi strasznie zwracają na mnie uwagę. Na początku zwyczajnie nie miałam sił i chęci by się umalować a ubierałam się zawsze w losowo wyciągnięte ubrania z szafy, chociaż mam sporo naprawdę ładnych ubrań które dopiero teraz zaczęłam nosić bo tak wisiały nieużywane. Źle się z tym czuję, odechciało mi się wszystkiego. Wielka mi sensacja rewelacja, szara mysza zaczęła wygląda jak człowiek. A w sumie zaczęłam wyglądać jak dawniej, zanim wpadłam w deprechę :( Mam chłopaka a dziewczyny mówią, że się stroję bo sobie kogoś szukam. Nie znają mnie dobrze i tworzą głupie historie, przykro mi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może po prostu zazdroszczą? Olej to i ciesz się życiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To musiałaś tragicznie wyglądać skoro aż tak ich to poruszyło:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja mam odwrotnie, bo jak o siebie nie dbam to czuję, że mnie obgadują jaka jestem brzydka a jak zadbam o siebie i ubiorę się w coś w czym lubię chodzić to czuje sie pewniej i nie czuje aby ktoś plotkował o mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciesz się życiem po prostu, przestań się ludźmi przejmować, ja też zmądrzałam i przeszłam długą drogę, bo przez ludzi nabawiłam się depresji i ogólnej niechęci, wciąż oczywiście nie lubię ludzi, ale nie uważam jak kiedyś, że to ja jestem problemem i najlepiej żebym umarła, to ludzie mają problem, ze sobą, nie ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie nie rozumiem, gdyby moja znajoma która o siebie nie dba(kurcze, chociaż ja na wygląd ludzi nie zwracałam uwagi bo nie dbałam nawet o własny) to nie lała bym w gacie z wrażenia i po nogach bo są bardziej fascynujące rzeczy na tym świecie. I tak jakoś mi przykro bo się martwię, że może faktycznie coś robię nie tak skoro to taka sensacja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja depresji przez ludzi się nie nabawiłam, tylko przez wiele trudnych spraw w moim życiu, ale najlepsze, ze choroba przyszła gdy teoretycznie już wszystko było dobrze. Wtedy pękła tama. Teraz jestem w nowym środowisku i ludzie od zawsze znają mnie jako przybitą myszę i nie wiedzą, że to choroba a nie prawdziwa ja. Pewnie jeszcze zbyt mocno biorę to wszystko do siebie. Pogadają to pogadają, w sumie wyglądam jak zwykły człowiek nareszcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ludzie już tacy są, szkoda gadać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×