Jak myślicie jakby to było gdyby to faceci musieli rodzić dzieci

mieli okres i te wszystkie "kobiece sprawy"? :D Ja myślę, że wtedy mieliby przysługujący 1 dzień urlopu co miesiąc a wciąży by w ogóle do pracy nie chodzili, umartwialiby się dużo gorzej niż kobiety a może nawet nie przeżyliby porodu i świat by wymarł. To byłyby dopiero czasy! a kobieta się musi męczyć, zacisnąć zęby i zapie*dalać, podłe życie.

I uzalac sie nad soba ;)

Myślę, że oni by po prostu tego nie przeżyli :) Ostatnio oglądałam jakiś program gdzie faceta podłączyli pod pasy, które dawały mu skurcze takie jak kobieta ma przy porodzie- błagał o odłączenie.. :) Cienkie bolki z tych mężczyzn :D

Oj tam oj tam, nawet jak się trochę poużala to czym są te chwilowe użalania w stosunku do życia, co miesięcznego bólu, okresu ciażowego czasem 2-3 razy w życiu, rodzenia, zmian hormonalnych itp, facet się użala czasem tydzień jak raz w życiu mu ktoś w jajka przywali :D. Zgadzam się, nie przeżyliby tego.

jakby faceci mieli rodzić dzieci to ciąża uznana by była za chorobę ;) w zasadzie ludzkość to by w ogóle wyginęła - bez dwóch zdań

Jasne, jasne. Bo wszystkie kobiety tak dzielnie znosza ciaze i porod... Przeciez wsrod nas tez sa "histeryczki" i "twarde baby". Podejrzewam, ze niejeden facet znioslby to wszystko lepiej niz rozwydrzona histeryczka (nie chodzi mi o kobiety, ktore autentycznie zle znosza ciaze bo to rozumiem)

"Jak myślicie jakby to było gdyby to faceci musieli rodzić dzieci..." Gdyby baby dalej miały cycki nie mam nic przeciwko :)

"Gdyby mężczyźni zachodzili w ciążę, aborcja byłaby sakramentem" ~Florynce Kennedy