Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

ile na czysto zostaje wam z 8h pracy? mam dylemat....

Polecane posty

Gość gość

Otóż szukam od dawna pracy i teraz mam okazje pracowac 43km od domu na produkcji na hali gdzie jest duży huk i wysoka temp (34-42 st) za 6,50 netto. Niby za te 8h miałabym 52 zł ale z tego 19,40 musze dać na sam dojazd do tej pracy.czyli na czysto zostaje mi 32,60 a wiadomo trzeba sobie jeszcze za cos kupic sniadanie do tej pracy, cos do picia i tak naprawdę za dniowke miałabym ok 25 zł :( uważacie,ze to dobra oferta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
6.50? To już lepiej płacą w sklepie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie odbierz tego jak chwalenie się - ja zarabiam jakieś 30-40 zł na godzinę, więc myślę, że praca za taką stawkę, jeszcze po odliczeniu paliwa, jest upokarzająca. Nie możesz jeździć chociaż do tej pracy autobusem? Skoro dniówka to 25 zł, w miesiącu zarobiłabyś jakieś 550 zł, gdybyś pracowała 5 dni w po osiem godzin. już lepiej samochód sprzedać, jeżeli nie masz kasy, a w międzyczasie szukać czegoś normalnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do jedzenia możesz brać bułki z domu i herbatę w termosie. ;) albo kupić sok za 2 zł i wtedy zostaje Ci 30 zł za dniówkę. Jeśli kupisz miesięczny to będzie taniej, a może z Twojej okolicy dojeżdzają też w to miejsce do pracy i mogłabyś się zabierać z nimi za mnejszą kwotę. Lepiej mieć te 30 zł dziennie w kieszeni niż nie mieć nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LenaSz
Na Twoim miejscu przyjęłabym ta pracę, ale w miedzy czasie szukałą czegoś bliżej. Sama nie pracuje i jak na ten moment lepsza dla mnie taka praca niż żadna! W domu nawet tych 25 zł nie wysiedzisz, poznasz nowych ludzi, Twoje nastawienie sie zmieni. Naprawdę nie zastanawiaj się tylko przyjmij ta ofertę, Twój kolejny pracodawca przynajmniej zobaczy, że chwytałaś się pracy, a nie siedziałaś na tyłku i czekałaś, aż Ci sama spadnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie, absolutnie nie bierz tego. jakie jeszcze oferty pojawiają się w twoim regionie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to gdzie ty mieszkasz,że stawka jest tak mała? W mojej miejscowości za pracę na produkcji/magazynie dostaje się 9/10 zł netto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jest pewnie praca przez agencję. one nie mają w zwyczaju płacić więcej niż 8zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Okolice nowego targu.... U nas też są jeszcze inne oferty ale na jedno miejsce jest mnóstwo chętnych a wiadomo,ze wtedy wciskają znajomych.... Nie mam samochodu, ten dojazd to właśnie autobusami ale z przesiadkami... Pracowałam niedawno w punkcie gastronomicznym i za8h zostawało mi 45-50 zl ( z napiwkami) a tam w porównaniu z ta praca na hali to był raj :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masakra jest teraz z praca w Polsce :( Nie wiem skąd ludzie maja pieniądze żeby np iść do sklepu i zostawić tam 100-150 zll ehhhh...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znajdź bogatego faceta ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Głosowałaś na Tuska, popierałaś PO, to teraz nie narzekaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie bierz tej pracy, to wyzysk nie praca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak czytam to serio nie wierze ludzie nie wierze ze mozna zarabiac 6, 50 zah koniec swiata zostaje ok 30zl/to nawet nie jest 10e/ludzie gdzie my zyjemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochana, sama jestem bezrobotna.. i naprawdę Ci wspolczuję, ale nie, nie gódź sie. mowicie jej, ze lepiej 30 zł niż nic - ale patrzcie jakim kosztem .. i to na produkcji :( Dziewczyna sie zamęczy..rozumiem za pół etatu.. ale osiem godzin ? Kochana, szkoda zdrowia. Rozejrzyj sie za czymś lepszym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kocham cię POlsko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama mam podobna sytuacje... Pracuje na hali gdzie robi się małe elementy,które potem trzeba złożyć. Wszysto wielkości klocków lego. Dojeżdżam 35 km w jedna stronę z czego 4km rowerem na przystanek bo szkoda mi wydawać kolejnych 90zl na miesięczny skoro za drugi autobus juz place 150 zł. Też dniówka nie wynosi mnie wiecej niż 35-38 zł... Pracuje tak 1,5 msca i juz od kilkunastu dni mówię sobie,ze ostatni raz tam idę... Uwierz mi,ze to nie praca na dluzsza mete

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie po odliczeniu dojazdów zostaje jakieś 1350 zł z wypłaty. Rozglądam się od niedawna za nową bo wcześniej miałem lepiej. A autorce to szczerze mówiąc nie wiem co poradzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama siedzę w domu bo w moich okolicach za w miarę normalne stawki to są oferty tylko do klubu nocnego albo jako pomoc do biura ale też dodatkowo do miłego spędzania czasu z szefem a tak to podobnie jak u autorki 6-8zl/h max :/ ok Bielska bialej/ czechowic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem co Ci poradzić. Tez szukam pracy. Ja jak pracowałam to miałam 10netto czyli dniowka 80 a dojazdy za free bo była służbowa fura. I to narzekalam. Zaczynam się bać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja córka ostatnio też dostała propozycje pracy jako pomoc na kuchni a stawka wynosiła 5\h... Za jakis czas dojdzie do tego,ze będziemy za jedzenie pracowac :( zero perspektyw dla młodych .zero!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlatego za kilka miesięcy wyjeżdżam z tego chorego kraju ... tutaj rzeczywiście tylko takie prostytutki na rurach dobrze zarabiają, a porządna dziewczyna wyzysk za 6zł na produkcji. Nie bierz tej pracy, ucz się języka, ang, niemiecki i spieprzaj stąd naprawdę. I tak emerytury nie bedzie dla nas, a nasi rodzice dostaną jakieś ochlapy. Długo byłam przeciwna emigracji ale widząc co się dzieje z tym krajem to nie ma sensu tu siedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi z wypłaty zostaje 180 zł dla siebie! Z.a.*************.a.m jak głupia caly miesiąc za 100 zł :(( gdzie my żyjemy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1000 miało być ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zarabiam na rękę 800 zł, 500 mieszkanie,150 rachunki, 30 telefon, 45 internet, reszta jedzenie... Tyle mam tego "dobrego":( Juz nie pamiętam kiedy nawet było mnie stać iść do lumpeksu na nowy towar...:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko a co umiesz, po jakiej szkole jesteś? bo jak np po średniej bez zawodu np bez znajomości języków obcych czy konkretnych programów komputerowy to niestety ale to właśnie jedyna praca jaką możesz wykonywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
BYLE JAKA PRACA DLA BYLE JAKIEGO PRACOWNIKA. jeżeli nie masz zawodu, konkretnego fachu, umiejętności to sorry ale jesteś byle jakim pracownikiem więc pozostaje byle jaka praca czyli na produkcji, sprzątanie itp. Nie zrozum mnie źle nie jestem złośliwa tylko pisze prawdę. Nie rozumiem tego szukania pracy - czyli szukania JAKIEJKOLWIEK pracy. No chyba powinniśmy szukać pracy konkretnie pod nasz zawód/wykształcenie/umiejętności/predyspozycje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też nie mogłam znaleźć pracy, pracowałam również na produkcji. Marzyłam o pracy 'w biurze', ale co oznacza praca 'w biurze'? Wam się wydaje że praca 'w biurze' to picie kawki i kserowanie. Mi też się tak wydawało. Udało mi się nawet takową pracę dostać bez znajomości i wywalili mnie po miesiącu. W CV miałam wpisane znajomość offica a tam musiałam tworzyć zawiłe formuły w excelu, musiałam obsługiwać programy magazynowo-fakturowe, nie ogarniałam tego. Okazało się że nic nie umiem tak naprawdę. Po zwolnieniu poszłam najpierw na kurs podstawowy offica, potem zaawansowany excela. Robiłam też kursy księgowe i szlifowałam angielski. Dziś mam pracę 'w biurze' i wcale nie pijam kawki (mam czas max na 1 kawkę rano) i non stop nie kseruje (czasem się zdarzy), ale za/p/i/e/rd/a/l/am a jakie cuda tworzę w excelu to szok :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a nie przychodzi wad do tego durnego łba że jest wielu ludzi naprawdę inteligentnych z doświadczeniem, stażem pracy nawet 40 lat, a zarabiają grosze? Tak wygląda Polska. Tutaj liczą się plecy, dlatego zawsze mnie śmieszy jak jakieś zdebilowaciałe bydlę pyta się w stylu "a co umiesz?". A co umie sprzątaczka w Norwegii, która zarabia 10 tysięcy miesięćznie i na wszystko ją stać, bo tam szanuje się CIEZKĄ pracę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×