Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

pomocy.. bardzo wazne..

Polecane posty

Gość gość

Witam, od razu zacznę od tego ze jestem mezczyzna, ale raczej nie powinienem siebie tak nazywac gdyż jestem idiotą wspolzyjac z moja dziewczyna w tym wieku. Nie jestesmy pelnoletni ale blisko nam do pelnoletnosci. Potrzebuje pomocy.. Wrecz blagam o nią.. Uprawialem seks z moja dziewczyna jakos w polowie grudnia, dokladnie nie pamietamy kiedy to bylo ale zapewne koło 15,16 grudnia. Wszystkie stosunki jakie uprawialem z moja dziewczyna nigdy nie konczyly sie w srodku. Jakos tydzien przed sylwestrem skonczylismy ze stosunkami czekajac na spodziewany okres. Nadszedł 27 grudnia i zaczelismy czekac. Do sylwestra w ogole nie bylo okresu, potem pilismy alkohol na sylwestrze na sali i swietnie sie bawilismy. Dwa dni po sylwestrze moja dziewczyne jak i jej rodzine bo bylismy z jej kuzynem i kuzynka itd. dopadły wymioty, straszna biegunka i osłabienie, nie wpadłem w zaniepokojenie bo wiedziałem ze to zatrucie i moja dziewczyna tez tak uwaza. Zwlazcza ze zarazili sie tym samym tj. sałatką zapewne przestarzałą. Jest ósmy styczeń (ostatni okres byl kolo 28 listopada) i nadal do tej pory go nie ma. Bardzo sie boimy ze moglo sei cos stac, gdyż podczas stosunku wtedy w polowie grudnia, partnerka lekko mnie przytrzymala gdy bylem juz ku końcu, ale zdazylem sie opanować i 'skonczylem' (przepraszam za slownictwo..) na brzuchu, a nie w srodku ani nigdzie blisko. Zawsze jestesmy ostrozni. Wykonalismy z dziewczyną 3 testy ciążowe w terminie 7 styczeń oraz dzisiaj 8 styczeń. Wedlug mnie minelo wystarczajaco duzo czasu od zaplodnienia ktore mogloby dojsc wtedy (to byl przedostatni stosunek, kolejny trwal tylko chwile). Wszystkie testy wyszły negatywne, wczoraj partnerce podczas napełnainia buteleczki moczem poleciala krew, wydawalo nam sie ze to juz dzisiaj ten okres, i napelnilismy moczem razem z krwia ta miseczke i sprawdzilismyi test negatywny, od razu zrobilismy kolejny i rowniez negatywny. Ta krew partnerka nie wie czy polecial z moczu czy z pochwy. 7 stycznia jeszcze raz jej "chyba"podczas moczu poleciala krew. Potem gdy sie zalatwiala nic nie było. Dzisiaj jest 8 styczen i nic nie bylo ani krwi, i test wyszedl negatywny. Partnerke od około 28 grudnia bolal brzuch jak na okres lecz go nie dostala. Zawsze ja rowniez bolaly piersi i brzuch a tym razem piersi ja nie bola, tylko brzuch. Od 3-4 stycznia partnerke bolal brzuch mocniej i piersi zaczynały ją lekko boleć dopiero 5-6 stycznia az do teraz. Nie wiemy co mamy robic, strasznie sie boimy i płaczemy.. Nie mozemy sie nawet wyluzowac i odstresowac. Nie brala zadnych lekow ani nic, wszystko jest normalnie.. Ta krew była dziwna.. Nie wiemy co robic.. pomocy błagam.. Do lekarza sie boimy isc bo nie chcemy zeby wyszła "ciaza" przypadkiem przy rodzicach.... Pomocy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co kolejny temat? Nie spamuj. Pisz w poprzednim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
już odpowiedzi były,nic wiecej nie wymyslimy,skoro 3 testy,a kazdy negatywny,to moze wyluzuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Wyskakiwanie" nie jest żadną antykoncepcją, do szkoły nie chodziłeś? bez lekarza się nie obejdzie, choćby po to, żeby sprawdzić co się dzieje, że testy nic nie wykazują, a okresu nie ma a w dodatku brzuch ją boli. To nie jest dobrze, trzeba wykluczyć np. ciążę pozamaciczną. lepiej sprawdzić poziom beta HCG (badania z krwi można zrobić prywatnie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli test był w terminie spodziewanej miesiączki i wyszedł negatywny, to sprawa jest oczywista. Można go jeszcze powtórzyć po terminie. Jeśli tak się denerwujecie, niech dziewczyna zrobi test z krwi, który rozstrzygnie sprawę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiemy co robic.. pomocy błagam.. Do lekarza sie boimy isc bo nie chcemy zeby wyszła "ciaza" przypadkiem przy rodzicach.... Pomocy.. x Najpierw niech dziewczyna zrobi test z krwi - uspokoicie się co do ciąży. Równocześnie zarejestruj ją do ginekologa - jest ból, pojawia się "dziwna" krew - trzeba, żeby obejrzał to lekarz. Piszesz, że jesteście prawie pełnoletni, więc nie musi iść z mamą, idź z nią sam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×