Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy powinnam przestać z nim spać ?

Polecane posty

Gość gość
Kiepski pomysł, ja nie wyobrażam sobie spać nago przytulona do niego, wtedy to już w ogóle się nie wyśpię. Z deszczu pod rynnę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz dwie możliwości : z nim albo osobno.Nie rób scen. Wiele hałasu o nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozumiem, więc wolę osobno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ustalone on śpi w jednym a ty drugim i po sprawie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja bym sie zastanowila, czy aby ja nie spie za plydko i nie jestem nadwrazliwa... moze jakies lekkie tabletki nasenne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
proponuje 2 koldry i zatyczki do uszu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chce mi sie wierzyc,ze dla twojego dobra nie jest w stanie zmienic pewnych nawykow. Druga sprawa- facet mieszka u dziewczyny, dziwnie to brzmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wyobrażam sobie spać mając coś w uszach. Leki to też nie najlepszy pomysł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kotka- moze cos w tym byc, ja tez mam slaby sen. Wystarczy dzwiek smsa, zapalniczki, wlacznika do swiatla i natychmiast sie budze. Wyjatkiem jest sytuacja gdy jestem podpity albo cholernie zmeczony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumiem co w tym dziwnego, że on u mnie mieszka ? No to widzisz z moim facetem identycznie, więc jak bedziemy spać razem, to żadne z nas się nie wyśpi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz, sa takie tabletki, ktore dzialaja tylko np 4/5 godz a to juz jest wystarczajace by wstac wyspana...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak dlugo sypiacie ze soba ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zazwyczaj to kobieta wprowadza sie do faceta :p Tak jak napisalem, jak jestem strasznie zmeczony to nie reaguje na halasy wiec odpowiednia rozrywka przed snem i jestem jak niemowlak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje mieszkanie jest trochę większe, w jego byśmy się nie pomieścili. 4-5 h ? Ja właśnie tyle śpię przez niego. Tak regularnie to od miesiąca (nie)sypiamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie 4-5 h snu to norma,czasami nawet mniej :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zależy, najwcześniej o 21 a najpóźniej o północy się kładę, a zasypiam przez niego tak o 2-3 w nocy, a później muszę wstać o 6-7.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to zobacz jak juz przed 23 wezmiesz taka tabletke, to juz po pol godz spisz jak niemowle....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Słuchaj nie zamierzam się truć tabletkami przez całe życie, później za 10 lat okaże się, że mam wątrobę do wymiany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A moze to jest problem w druga strone- on powinien cie tak wybzykac,ze padniesz z wycienczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Większe łóżko, dwie kołdry, urolog i badania na pasożyty przewodu pokarmowego. Poważnie. Osobne pokoje to osobne życie, wiem co mówię lepiej poszukać nowego narzeczonego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a kto ci zagwarantuje, ze jeszcze z nim bedziesz? a tak serio tych tabletek nie bierzesz tak dlugo... max 3 miesiace i wtedy zobaczysz, moze po prostu pomoga twojemu organizmowi przyzwyczaic sie do jego obecnosci w lozku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przecież nikt za ciebie nie zdecyduje i nikt z forum nie będzie spał w drugim pokoju twojego mieszkania jesteś dorosła a z takimi problemami sobie nie radzisz jak wiercenie faceta. Masz tyle możliwości a kazdą odrzucasz może ty sama nie wiesz czego chcesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:46 Widzę, że masz niezłe fantazje seksualne, pewnie samemu ci ich brakuje i zazdrościsz ? 20:46 Mój facet powiedział, że wszystkich lekarzy może odwiedzić, ale nie urologa, już by wolał pójść do psychiatry. Co niby da większe łóżko i dwie kołdry ? On i tak będzie się wiercił i latał do kibla i tu chyba nie jest problem ze zdrowiem on tak ma od dziecka, więc nagle z dnia na dzień się nie zmieni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale niektórzy mają problemy. Ile ja bym dał żeby zasypiać każdego dnia u boku kobiety, nawet gdybym miał się przez to nie wysypiać. Lepiej spać krótko ale z kobietą, niż samemu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale problem. Ja nie spie z mezem bo po 1 ( w sensie snu) chrapie okrutnie, wstaje w nocy jesc, tlucze sie wierci, zasypua wczesnie a w week czy swieta juz o 5 nie spi. Wgl sypia przy tv, ktory wlaczony jest cala noc a ja musze miec cisze i ciemno. Do niedawna spalam z dzieckiem ale oni tez sie wierci wiec spie w goscinnym pokoju i mam swiety spokoj. Jak chce sie z mezem przytulic to ide na tv di niego wieczorem, czy rani jak juz nie spie. Sex na niczym nie ucierpial. Po wszystkim ide do siebie. Uwielbiam sama spac i on tez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kotka poes No oczywiście i za 3 miesiące problem powraca. Słuchaj on ma tak od dziecka, ja zawsze miałąm spokojny sen i szybko zasypiałam i nigdy do wiercenia się nie przyzwyczaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja ile bym dała, zeby się wysypiać. 20:53 Jestem podobną osobą do cb, też lubię cisze spókój i samotność jeżeli chodzi o spanie. Zrobię tak samo jak jest u cb

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka jest chyba typem ksiezniczki ktorej wiecznie cos nie pasuje, wspolczuje facetowi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kobieto strasznie problematyczna jesteś daj spokój wybierz jakąś rozwiązanie i zastosuj w realu oczywiście wszyscy cie wspieramy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×