fikcyjne zatrudnienie a macierzyński

Mam pytanie: jestem w ciąży, termin mam na lipiec. Czy jeśli załatwiłabym sobie fikcyjne zatrudnienie na czas określony (załóżmy na rok) to czy po porodzie przysługuje mi macierzyński?

Teoretycznie tak.

A bez macierzyńskiego się nie da urodzić :o

Czy jest tu ktoś, kto tak robił?

Co znaczy "bez macierzyńskiego się nie da urodzić" ?? Oczywiście, że się da, ale czemu nie skorzystać??

Wiele dziewczyn pisalo juz na ten temat. Mozesz sprobowac,ale jesli pojdziesz na L4 to spodziewaj sie wstrzymania wyplaty zasilku i kontroli z ZUS. Prawcodawce tez beda kontrolowac czy to nie fikcyjne zatrudnienie, czy bylas w pracy, co robilas itd.

Dlatego nie powinna korzystać bo jej się nie należy.

Nie mam zamiaru iść na L4 razu, jeśli już to około czerwca, żeby nie było to podejrzane. A póki co pokrywałabym pracodawcy koszty pracy oczywiście.

"Dlatego nie powinna korzystać bo jej się nie należy. " jak to sie nie nalezy, jest stosunek pracy, macierzynski sie nalezy!

G****o się należy, mam nadziej że wpadniesz po pierwszej kontroli ZUS-u i nic nie dostaniesz oszustko.

nie zesraj sie zawistna krowo

ja bylam zatrudniona w lipcu na poczatek lutego mialam termin "popracowalam" kilka tygoni pod koniec sierpnia poszlam na l4 mialam kontrole ale wszystko ok nie ma zakazu zatrudniania cięzarnych ja mialam umowe na nieco dłuzej niż rok wiec nie wiem czy w twoim przypadku bedzie ok