Gość gość Napisano Styczeń 9, 2015 Włosy miałam do pośladków, zdrowe, niefarbowane, w kolorze ciemny brąz, nie miałam rozdwojonych końcówek. Ale włosy są cienkie,ale jest ich dużo a jak osiągnęły taką długość zaczęły szpecić niż dodawać urody. Warkoczy bardzo cienki i mizerny. Pokręcone szybko się prostowały pod wpływem własnego ciężaru. Nie podobały mi się. Jeszcze dużo zabiegania z nimi. Ścięłam za łopatki i nie żałuję. Włosy nabrały wigoru, optycznie jest ich więcej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach