Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie odkryłem Ameryki, ale...

Polecane posty

Gość gość

Czy też tak macie, że po kilku latach małżeństwa (związku) chcielibyście jako faceci p*****ać inne cipki, ale tak aby Wasze żony (partnerki) Was dalej kochały i akceptowały jak dotąd ze świadomością, że jednak kogoś jeszcze bzykacie? Pewnie u kobiet jest odwrotnie: Wy chcecie, aby Wasi faceci byli wierni i Was bardzo kochali, ale Wy potrzebujecie tylko Waszego faceta i nikogo innego? Jak tu pogodzić bez zdrady potrzeby kobiet i mężczyzn?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepiej sie dogadac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam się, ale moja żona jakbym bzyknął inną, już by mnie tak nie kochała jak teraz lub nawet się rozwiodła - tylko tak mówi, że jak masz chęć, to bzyknij inną, ale mi nie mów o niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Francuzi maja tak od dawna ze maz wyjezdza kochanka na urlop a zona z kochankiem zdrowy uklad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziś oglądałem telewizję, gdy wyświetliło się ogłoszenie jakiejś fundacji. "Czy biedne chińskie dzieci w ogóle wiedzą, że zbliżają się święta?" - takie było hasło. Jak mogłyby nie wiedzieć. W końcu zrobiły większość prezentów pod choinkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko ja tak mam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
We łbach wam się przewraca od dobrobytu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na temat proszę pisać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Problem chyba jest w tym, że wszystko po jakimś czasie staje się nudne, praca, małżeństwo, imprezy, podróże itp. To co jest łatwo osiągalne i codzienne, nie jest atrakcyjne. Gdyby seks był bardziej niedostępny i rzadszy, byłby rarytasem i nie nudziłby się po kilku latach związku, ani żony ani mężowie nie pragnęliby innej osoby. A tak to widzimy, co się dzieje. Rutyna i znudzenie powoduje, że ludzie szukają ekscytacji i stąd te zdrady i rozbite związki. Mężczyźni to zdobywcy, a kobiety lubią wciąż być zdobywane. Gonić króliczka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdrowy układ? Zona z kochankiem a mąż z kochanką? Autor pisze o miłości a nie o układzie małżeńskim. Autorowi chodzi o to aby nadal żona kochała męża/partnera gdy ten będzie sobie miał kogoś na boku. W takim wypadku są żony które wybaczają zdradę bo bardzo kochają, ale nie godzą się na trwanie romansu, ale jeśli mężczyzna chciałby aby żona mimo cierpienia tak mocno go kochała i godziła się na taki układ z kochanka na boku to znaczy że on jej nie kocha i nie szanuje. Jakim trzeba być okrutnym człowiekiem, żeby czegoś takiego chcieć dla drugiej osoby. Serio nie obchodziłoby Cię to jak ona się czuje? Jak to na nią wpływa? Ja bym czegoś takiego po prostu nie wytrzymała psychicznie i dlatego bym taki związek zakończyła. Wolałabym być sama niż w czymś takim, dla mnie to jest niewyobrażalne cierpienie, chyba że bym tego mężczyzny nie kochała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość 8:04 Napisałaś z własnej perspektywy. Skąd wiesz, że twój punkt widzenia jest jedyny i słuszny? Nie lubię ludzi narzucających własne zdanie, oceniających innych bez głębszej znajomości oraz wszechobecnego braku tolerancji (liczę się tylko ja i mój punkt widzenia) - zazwyczaj wynikającej z: małomiasteczkowości, niskiego poczucia własnej wartości, narzucania sposobu myślenia przez jedyny, słyszny i nieomylny kościół oraz z ciasnoty myślenia, braku otwartości na innych ludzi i ich potrzeby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dwóch Żydów zwiedza Watykan, podziwiają przepych i bogactwo. Jeden mówi: - Popatrz, a zaczynali od stajenki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szczerość w tym wypadku popsuje wszystko.Nie wyobrażam sobie,że istnieją kobiety,którym by to nie przeszkadzało w funkcjonowaniu związku.Chyba,że ów kobieta kochając cię,chciałaby mieć też inne obiekty do testowania.Tak w międzyczasie.Nie byłoby chyba problemu z takim układem,co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie nie ma szans na taki układ (z miłością jak dotychczas i szczerością), ale zawsze pomarzyć można.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie. Jeśli ją kochasz i ona ciebie-szukajcie układów na które oboje bez wymuszania się zgodzicie.Nie da się-a ty i tak o niczym innym nie marzysz...zrób to,ale w tajemnicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A gdyby szansa była,naprawdę mógłbyś żyć ze świadomością,że TWOJA ukochana czerpie przyjemność z seksu na boku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli moja ukochana robiłaby to na moich oczach i ja mógłbym dołączyć, bardzo by mnie to podniecało, ale wiem, że w takim układzie jest też wiele minusów i ryzyko rozstania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli moja ukochana robiłaby to na moich oczach i ja mógłbym dołączyć, to wtedy bardzo by mnie to podniecało. Wiem, że w takim układzie jest wiele minusów i ryzyko rozstania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Załóżmy więc,że ukochana nabiera jednak ochoty.Namierzacie kogoś odpowiedniego.Dochodzi do ich seksu...i widzisz,że facet robi jej dobrze,tak dobrze...że chyba lepiej niż ty.;-)Pewne fantazje bezpieczniej jest trzymać w tylko w sferze wyobraźni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To fakt, ale cuckold jest podniecający. Coś jest niesamowitego w tej fantazji, zwłaszcza jak ktoś lubi orgie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bardzo bym chcial aby moja zonka miala kochanka. Chcialbym o tym wiedziec****atrzec sie jej prosto w oczy podczas bzykania z tym drugim. Ptaszek mi staje na sama mysl o tym... :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×