Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MATI0780

Drugie dziecko po TRZYDZIESTCE nie żałujecie decyzji

Polecane posty

Gość MATI0780

Cześć dziewczyny.... Chciałabym wiedziec czy tylko ja mam taki problem w podjęciu decyzji o drugim dziecku jakby to była conajmniej misja na marsa... Za pół roku koncze 35 lat i mam 6 letnią córkę. Nigdy nie zakładałam opcji ze w przyszłości będę miala dwójke dzieci, byłam spełniona ( upragniona córeczka ) i wszystko się kreciło swoim rytmem. Ale od roku tak mną szarpnął instynkt macierzyński że wszystko mi sie poprzewracało w głowie i na tą chwilę nie ma dnia żebym o tym nie myślała. Problem w tym że nie jestem w stanie sie zdecydować.. najpierw odwlekałam decyzję pół roku zeby wogóle odstawić tabletki, w końcu jak je odstawiłam nie umiem iść na całość i z mężem stosujemy juz jakis czas stosunek przerywany. Gdyby zdarzyła sie wpadka - wszytsko byloby jasne i nie ma odwrotu ;) problem w tym ze wpadki sie nie zdarzają albo jesli nie mogę czekac nie wiadomo ile bo mój zegar tyka to jest ostatni moment. Ostanio moja kolezanka przysłała mi zdjecie testu ciążowego z dwoma kreskami - dowiedziala sie ze jest w ciązy z drugim dzieckiem - nie ukrywam ze poczułam ogromną zazdrość i zdecydowalam ze ja tez działam bo naprawde tego chce a potem przychodzi kolejny dzien po pracy kiedy mała juz jest totalnie ogarnieta, nalewam sobie wina, dobry film kolacja i jest mi dobrze.... Rano sie budze i to samo .... Nie jestem w stanie racjonalnie poddjąć decyzji,,,, czy któras z was tez sie aż tak wachała ale zdecydowała ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam 33 lata I jestem w 31 tygodniu ciąży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też się nie mogłam zdecydować. straciłam ukochaną siostrę młodsza o 12 lat i poczułam wtedy straszna samotność i pustkę, miałam tylko ją. nie docenialam tego. wtedy poczułam ze nie. chce mojej 9 letniej córce stworzyć takiej samotności. za 8 tygodni rodze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I teraz czuje dopiero ze rodzina będzie w komplecie ☺

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
musiałam ci na raty odpowiedzieć ☺ powodzenia w podejmowaniu decyzji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam 32 lata, pierwsze dziecko ma 5, ogarnięte, odchowane, tez czułam sie spełniona i więcej nie planowałam, ale rok temu mialam identyczna sytuacje z szarpiących instynktem. Zbierałam sie i zbierałam, w końcu poszliśmy na całość i za pierwszym razem sie udało. Jestem w 15 tygodniu. Najbardziej wzruszające jest jak moja ciąże przezywa synek. Codziennie mówi do brzucha, łaskocze, śpiewa dzidzi piosenki ;) A jak sie dowiedział to wycałował nas nawet po rękach i powiedział, ze o tym właśnie marzył :) Jeśli czujesz, ze chcesz, to działaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam 34 lata i w czerwcu urodzę drugie dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co ja mam powiedzieć ?Dwie starsze pociechy 17 i 13 lat a 8 miesięcy temu pojawił się na świecie mój bobasek.A do tego mam 39 lat.Długo była tylko dwójka ale ja całe życie marzyłam o trójce.I to naprawdę był dla mnie ostatni moment.Chcesz i możesz do dzieła.Fajnie jest mieć rodzeństwo!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ha :-D ja pierwsze dziecko urodzilam chwile po30-tce, z drugim wpadka po kilkunastu miesiacach i bardzk sie ciesze, bo sama chyba nigdy bym sie nie zdecydowala... A teraz spi obok mnie sliczna, dwumiesieczna dziewczynka :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahaha mna podobnie szarpnął ale w kwestii trzeciego dzieciątka. tylko ja się boję bo kazda ciąża zagrozona itp. Nie daj się strachowi, jesli serio tego pragniesz a chyba tak jest z tego co piszesz, rób. Mamy w zyciu to na co się odwazymy. Dzieci to szczęście . Zawsze ;-). Chcesz potem żałować przez resztę zycia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeszcze raz ja, ja obydwoje dzieciaków po 30. W dzisiejszych czasach to żadna róznica. Tego to się na pewno nie obawiaj. wspomniane problemy nie były związane z wiekiem tylko z taka moim schorzeniem. Przed 30-tką nie zdązyłam urodzić bo właśnie te problemy i kilka poronien zaliczyłam. Powodzenia. Fajnie też dac dziecku rodzeństwo. To bardzo dobre dla dziecka ;-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co ja mam posiedziec? mam 37 I dopiero pierwsza ciaza, w dziecinstwie mialam problemy zdrowotne I lekarze stwierdzili ze ciaza to u mnie Jak z wygrana w totka-szanse zerowe, wyszlam za maz w wieku 23 lat I tak latka lecialy 23, 24,25.....czlowiek jakos przywyknal do tego ze dzieci nie bedzie a tutaj bum! Na stare kolana w wieku 37 lat ciaza!, moj maz szczesliwy a ja ?bylam zalamana na poczatku, teraz powoli jakos to ogarniam, ciaze przechodze super, za 2 miesiace rodze, po 14 latach bedzie corcia, Jak to mowia : niezbadane sa wyroki boskie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MFor
Kochana. Ja mam 33 lata, 8 letnią córkę i 3-miesięczne niemowlę :-) Zawsze chciałam mieć dwójkę dzieci, ale zawsze coś - praca, wygoda. Wreszcie mąż zadecydowal i jest maluszek. Nie ma na co czekać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja pierwsze dziecko urodziłam w wieku 33lat a drugie pół roku temu w wieku 37lat. . Mam wiele koleżanek które rodziły po 30r.ż. więc dla mnie taki wiek to nic szokującego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość nr 2
Niedawno i ja miałam taki etap ze chciałam drugie dziecko. Mam 32 lata i 5 latke. Myślałam, myslalam i przeszło mi. Na szczęście przeszło, bo teraz bym zalowala. Corka "odchowana", zapomniałam co to pieluchy, wstawanie w nocy, kolki, itp atrakcje. Jak bym jeszcze raz musiała to przechodzić to już podziękuję. Wole juz swoje poukładane życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pierwsze dziecko w wieku 36 lat. Marze o drugim:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do autorki tematu - czytam cię i jakbym to ja pisała :) w lipcu odstawiłam tabletki, potem kilka m-cy starań ale nic nie wynikło. Za chwilę skończę 34 lata, synek ma 7 lat. Teraz już się nie staramy o dziecko. Już mi się chyba odechciało. Zresztą finansowo coraz gorzej a związek się sypie... dobrze się stało że nie zaszłam. Chociaż trochę mi smutno bo za kilka lat będzie za późno na macierzyństwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja pierwsze urodziłam mając 34-drugie 37-i od zawsze marzę o trzecim dziecku. albo teraz albo nigdy:).ale ... mieszkanie 2pokoje-praca niepewna. jakoś tak mi nie po drodze z tą ciążą. z. drugiej strony wiem-że byśmy sobie dali radę-dzieciaki dają nam tyle radości są wspaniałe. tworzymy świetną rodzinę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tak mialam zupelnie jak ty... 3 dni po porodzie zaczelam wyzywac siebie od idiotek i juz tak rok czasu. Zupelnie nie wiem co mi odbilo, ze chcialam dziecko, mialam poukladane zycie, to pierwsze prawie odchowane... a teraz siedze z marudzacym niemowlakiem i chce mi sie plakac... W domu syf w kolko macieju, ja ciagle brudna i smierdzaca, spocona, zabiegana, zero czasu dla siebie... Jestem idiotka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MATI0780
Dzieki dziewczyny za wszystkie wpisy ale sami widzicie jak skrajne są to opinie.... Ja wiem ze decyzję musze podjąc ja sama ale fakrycznie to róznie bywa czyli mozna zalowac tej decyzji zarówno w tą jak i w tą stronę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MATI0780
A czy mamy które faktycznie zdecydowaly sie na drugie dziecko przy odchowanym pierwszym bardzo wywrócily swoje zycie do góry nogami? U mnie problem jest jeszcze taki ze moja córka nawet nie chce slyszec o rodzenstwie, wdzyscy mówią ze jak juz sie urodzi malenstwo to sie przekona ale ja mam naprawde obawy bo nawet nie chce o tym slyszec....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, ja mam 36 lat, rok temu urodziłam trzecią córeczkę i teraz jest oczkiem w głowie naszym i starszych sióstr. Jak ją urodziłam to starsze miały 10 i 7 lat, odchowane, samodzielne, wszystko idealnie, ale zapragnęliśmy jeszcze jednego malucha i nie żałuję ani chwili. Fakt faktem, że teraz bywa naprawdę ciężko, ale nie wyobrażam sobie inaczej. Mam super trzy kobitki i jestem szczęśliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MATI0780
Tylko dlaczego tak ciezko podjąc samą decyzję .... ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×