Znalazłam nagie zdjęcia mojej córki

Moja córka ma 18 lat. Musiałam skorzystać z jej komputera. Na pulpicie znalazłam folder z 32 zdjęciami na których jest naga, goli się, masturbuje albo wkłada sobie wibrator. Mało tego zdjęcia nie były wykonane jednego dnia i w jednym miejscu. Nie wiem co z tym zrobić. Nie powiedziałam jej jeszcze o tym znaleźisku. Powinnam zrobić jej awanture czy dać spokój, bo może wiele nastolatek tak robi? Na codzień jest spokojna, nie ubiera się wyzywająco i z tego co mi wiadomo nie ma chłopaka. Proszę o szczere rady. I uprzedzając pytania niektórych kreatywnych osób: nie nie pokaże wam tych zdjęć.

Jaką ma miseczkę?

Wrzuć jej foty tutaj, ocenimy czy masz się czym martwić czy nie :P

był podobny temat od mamusi o zdjeciach córki.Jak ją zdemaskowano to przestała pisać.Nudzi ci sie znów? 10/10 prowo.

Chciała bym, żeby tak było. Możecie mi w takim razie dać linka do tego tematu, bo nie mogę znajść?

ale "znajść" to już ci nie poprawił :P dziś takie foty u małolat, to standard, pewnie sprzedaje je za parę groszy, albo lubi wymieniać się z facetami za free.

Przeraża mnie to jak zmienił się ten swiat od czasów mojej młodości. Jestem tolerancyjna ale nie wiem czy z nią poważnie nie porozmawiam.

Wszechobecne porno, media, internet zrobiło swoje, dziś liczy się tylko seks i kasa, nic poza tym.

twoja córka jest prawdopodobnie modelka erotyczna i pewnie daje pokazy w internecie jak wkłada wibrator itp.

Prowokacja taka na 2/10 :O

Z ciekawości włączyłam strone z takimi zdjęciami i musze stwierdzić że co najmniej połowa pochodzi od dziewczyn mających 20 lat. Chyba to tak zostawie. Jej ciało jej sprawa. Twarzy nie pokazuje to chociaż tyle dobrego. W każdym bądź razie dziękuje co niektórym za wyrażenie swojej opini. Pozdrawiam i życze udanej niedzieli.

Jeśli prowo,to słabe,a jeśli prawda,to martwiłabym się raczej reakcją dorosłej córki na przeglądanie jej komputera.

Robienie dorosłej córce awanturę o preferencje seksualne to absurd - jak sobie to wyobrażasz, córka powinna zrobić tobie awanturę o naruszenie prywatności .

No cóż czasem młode dziewczyny mają różne pomysły na zrobienie trochę kasy. Byc może sprzedaje takie fotki czy filmiki na necie. Dużo się słyszy o takich przypadkach. Trudno mi cokolwiek ci doradzic autorko postu. Może delikatnie wejdź na ten temat i o tym z nią porozmawiaj. Pamiętaj tylko aby nie robic z tego afery. W sumie takie fotki to nic złego ale lepiej dmuchac na zimne jak się to mówi!!

na studiach na pewno będzie zarabiać dając d**y za kasę albo grac w filmach porno z brutalnym seksem analnym...

Nie koniecznie musi byc aż tak dramatycznie. Chociaż wykluczyc takiej kwestii nie można. To że córka autorki ma swoje nagie foty na kopie. Nie oznacza że musi tak skonczyc Czy w ten sposób zarabiac na życie.

Zabierz jej kieszonkowe :D

rodzicie kupują swoim pociechom komputery, pozostawiają absolutnie bez nadzoru dając im możliwość swobodnego korzystania z brutalnego internetu, a potem dziwią się skąd czepia takie a nie inne wzorce. tak to jest jak młode dziewczyny wychowuje tanie porno zamiast rodzice...

mama juz zapomniała jak też miała 18 lat

Powinnas koniecznie porozmawiac z corka. A co jeżeli publikuje te zdjęcia w Internecie? Lepiej żeby nie pakowala się w takie rzeczy bo kwestia praw autorskich to sliski temat. Moja znajoma jakis czas temu opublikowala kilka miesięcy temu swoje roznegliżowane zdjęcia w sieci i bardzo zle się to skończyło. Pomogla jej firma http://poraj.com/ i odzyskala honor ale swoje przeszla

Temat założony i od początku monitorowany przez firmę, która ogłasza się jako pomocna w takich sytuacjach.

wszystkie moje koleżanki mają takie foty i ja również, też mi coś, wielkie hallo.

A ten wibrator to jakis highendowy czy zwykla taniocha?

W 50% przypadków robi się zdjęcia takie żeby je właśnie publikować. Jak nie widać twarzy to pie to trącał. Takich akurat w ecie jest miliardy jak nie więcej i oglądanie takich foto-składnic nudzi się po 10 min. Sam uważam że częściej ludzie to robią żeby się wymieniać z kimś, ważne żeby był to ktoś komu można ufać. Ja czasem wysyłam koleżance jak mnie poprosi, dawno nie widzieliśmy się i chce popatrzeć na bieżąco.