Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość buniaxoxo

Niewolnictwo, agresja i płacz. POMOCY!

Polecane posty

Gość buniaxoxo

Mianowicie chodzi o to, że czuję się jak niewolnica we własnym domu. Przecież to jest chore! Mam 18 lat, a o wszystko muszę się prosić, pytać o zgode. Moje zdanie nie jest w ogóle brane pod uwage. Rodzice wszystko załatwiają krzykiem przez co nie daje już sobie rady. Mama klnie jak szewc. Nie pierniczy się ze mną, gdy jest zła. Od razu używa epitetów, które wywołują u mnie płacz. Nazywanie dziecka "pop*****leńcem", "idiotką", "cholerą", "debilem" czy "małą k***wką" nie jest normalne, prawda? Ojcu nie podoba się to, że mam chłopaka. Co jest w tym takiego złego? Czy to źle że się zakochałam i od roku jestem z kimś szczęśliwa? Nie pozwalają mi być z nim dłużej jak do 22:00. Imprezy odpadają, bo jak to mówi mama "Wrócisz w nocy do domu i wszystkich obudzisz."Szlag mnie trafia jak słyszę takie argumenty. Chłopak nie chce przychodzić do mnie do domu, bo wie jacy są, że robią nam problemy i nie chce mieć z nimi kontaktu. Powiedziałam rodzicom o tym, to mama na mnie nakrzyczała, bo ponoć robie z nich potworów. Nie wiem jak dojść do porozumienia i z nimi i z chłopakiem, bo mu też już przestała się podobać taka forma związku. On chce żebym im się postawiła. Staram sie i to bardzo, ale boje się że ojciec mnie uderzy (już kilka razy dostałam od niego w twarz). Jak pokonać strach? Jak mam z nimi rozmawiać? Pomóżcie mi, bo nie wiem co robić. To wszystko mnie męczy i chyba popadam w depresje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×