Gość gość Napisano Styczeń 11, 2015 Byliśmy razem 2 lata, wcześniej przez 3 lata łączyła nas mocna przyjaźń. Wspólne pasje - poznaliśmy się w stadninie gdyż oboje jeździmy konno od małego. Ideał- niebieskooki blondyn, studia medycznie, plany na przyszłość (ja również zamierzam zostać lekarzem) był odpowiedzialny, nieziemsko przystojny, miał w d***e inne laski zawsze miałam 1000% pewności że mnie nie zdradzi i on również nie był o mnie zazdrosny gdyż darzył mnie całkowitym zaufaniem, 100%klasy, schludności. Zanim zaczął się nasz związek wszyscy którzy nas znali uważali że jesteśmy dla siebie stworzeni, że to tylko kwestia czasu, nasz związek był idealny wszystko było cudownie byliśmy najlepszymi przyjaciółmi. Gdy coś się stało nie bał się przy mnie płakać, zawsze się wspieraliśmy... wyznał jakiś czas temu że wygasło w nim to uczucie. Bardzo mnie to zabolało, próbowaliśmy jeszcze parę razy ale uczucie nie wracało, zakończyliśmy to ostatecznie. On nadal darzy mnie pełnym szacunkiem, jak coś trzeba to pomaga, jest po prostu idealny... bardzo cierpię, jak zapomnieć, co zrobić? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach