Moi sąsiedzi wciąż mają ubrany balkon lampkami choinkowymi

i jak tylko zapada zmrok to zapalają te światełka i się świeci cały wieczór :O w dodatku barierki jest tez powieszona jakaś świecąca gwiazda betlejemska. A już jest połowa stycznia. Szok :O

No przecież zgodnie z tradycja można mieć do któregoś lutego :)

Do Matki Bożej Gromnicznej.

Ale po co? :O już dawno po świętach. Co z tego, że mozna mieć do gromnicznej? to głupota

Prawidłowo. Choinkę i dekoracje świąteczne rozbiera się między 6. stycznia a 2. lutego.

ciekawe ile zapłaci za prąd :D

że też nie masz innych spraw na głowie.

bardzo dobrze,to wszystko jest bardzo ladne,wprowadza fajny klimat w zimie,ktoś sie napracował nad dekoracjami to niech będzie udekorowane ile sie da. Dla mnie głupotą jest rozbieranie choinki od razu po świętach,co z tego,że już styczeń jak czas szybko leci. Tak szybko,że nie odczuwa się,że to już "dawno po świętach" ale że to dopiero co było. mnie wkurza jak dekoracje są już w listopadzie ale to że są jeszcze w styczniu to jest fajne.

bo skoro coś jest ładne i miłe,to po co sie tak od razu tego pozbywać? u mnie choinka jest rozbierana dopiero w lutym chyba,że wcześniej igły odpadną i zostaje kikut. lampki miewam jeszcze dłużej,a sąsiadom nic do tego,nie musi im sie to podobać w tym roku w ogole nie mialam zadnych dekoracji bo mi sie nie chcialo,ale klimat jest dzieki wlasnie sasiadom :D

u mnie choinka stoi mam sliczna i zawsze stoi ile sie da :P

na moich balkonach tez swieca sopelki :) choinka i stroik w saalonie ciagle stoja :)

Jak patrzę przez okno tak widzę trzy obstrojone balkony.

wielu moich sasiadow ma ozdoby w oknach i nic mi do tego :D nie masz innych problemow. nudzisz sie ?! zlap za mop i umyj podloge :D