Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość natalka2401

Moje objawy proszę o rade

Polecane posty

Gość natalka2401

Witam. Mam 24 lata. Jeszcze dwa lata temu bylam szczesliwa zona i matka. Zadbana, zawsze w pelnym make upie, zadbane wlosy, paznokcie, ubrania. Od jakiegos czasu zaczelam dziwnie sie czuc. Otóż ciagle chce mi sie spac, czasami mam zawroty glowy, mroczki przed oczami. Ciagle chodze zla. Wszystko mnie irytuje, pies za oknem, sprzątaczka ktora zamiata klatke schodowa, nawet moj facet. Ciagle szukam powodu do klotni. Wyje o byle co, krzycze. Nic mnie nie cieszy, nie umiem sama ze soba wytrzymac. Nie chce mi sie sprzatac, gotowac prac itd, nie moge sie skupic na niczym. Nienawidze sama siebie. Przytylam prawie 10kg w 4miesiace. Nie wiem czy to sprawa hormonów,czy cos w stylu depresji lub jakiejs tarczycy. Boje sie isc do lekarza ale mam wizyte za tydzien. Mialas podobne objawy?! Napisz prosze co to moze byc. Chce znow wrocic do swojego szczesliwego zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hej,nic Ci raczej biologicznie nie jest, myślę że opadły w końcu różowe okulary że życie z dziećmi i mężem jest świetne...a tak naprawdę to dzień w dzień to samo, wielka niekończąca się LISTA ZADAŃ a nie przyjemne i ambitne życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A masz bóle głowy ?.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kotku może jesteś w ciąży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja miałam podobne objawy, powodem mojej frustracji była... PRACA, której nienawidziłam. Wszystko nie denerwowało, rzeczy, które mi kiedys sprawiały przyjemność przestały cieszyć. Zdarzało się, że gdy mąż wrócił do domu ja leżałam w łóżku i nie mogłam się z niego podnieść. On coś do mnie mówił a ja patrzyłam w jeden punkt i nie miałam siły odpowiedzieć, jak próbował do mnie dotrzeć wybuchałam. W pracy bolał mnie żołądek, kręciło mi się w głowie. Zaczęłam masakrycznie dużo palić. Miara się przebrała gdy okres skończył mi się po 3 tygodniach a włosy zaczęły wypadać garściami! Z mężem podjęliśmy decyzję, że odchodzę z pracy (żal mi było bo praca rozwojowa, ale straszliwie mało płatna i stresująca), od momentu złożenia wypowiedzenia stałam się znowu tą samą osobą - szczęśliwą i pełną życia. Znalazłam spokojniejszą pracę, w której realizuję się mniej,ale w końcu jestem szczęśliwa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wyglada na tarczyce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do tej co zmieniła pracę- a jak autorka ma teraz zmienić życie? zostawić dzieci bo zorientowała się że to taka `gorsza` praca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tarczyca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też obstawiam tarczycę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość renata86
Ja mialam podobnie przy niedoczynnosci. Zbadaj poziom hormonow (TSH)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×