Jak bardzo nienormalne jest takie zachowanie

Ciekawi mnie obserwacja świata i innych ludzi, jestem typem refleksyjnym. Czasem zabawiam się w podpuszczanie, prowokowanie innych i obserwuję wtedy ich reakcje. Kiedy nie jestem w związku, czasem zdarza mi się poderwać kogoś / dać się komuś poderwać i spędzić wieczór, noc, raz, dwa albo więcej - bez zobowiązań, tyle tylko, że nie uprawiamy "normalnego seksu", a ja doprowadzam tą osobę do białej gorączki (zwykle się nawet nie rozbieram). Spotkaliście się kiedyś z kimś kto się tak zachowywał? Dodam, że nie cierpię, kiedy ktoś, z kim nie jestem w związku dotyka mnie intymnie - w drugą stronę nie mam z tym żadnych absolutnie problemów.