Tak dla odmiany ....

Matko co sie stało z tym forum, nigdzie na konkretnym temacie nie da się pisać:O

Tu i tak da się dodać posta, a gdzie indziej nie.

Bo kubek to tajny agent :D

Dobra, kawa jest - dla niewyspanych, kolana są - dla tych, co poszukują, nawet słońce wyszło zza chmur - dla poprawy samopoczucia ;)

Jasne, jestę adminę :D

Naprawdę masz jakieś supermoce, że ci tu działa bez problemu :)

Po godzinach ratuję też ludzkość przed zagrożeniami wszelkiej maści i autoramentu ;)

Hehe... dzisiaj prowadzisz temat dla wyklętych z ich własnych tematów? :D Nieźle ich załatwiłeś agencie :D

U mnie za oknem prawdziwa wiosna :)

Ale podkreślenia wymaga, że robię to bez opłat i zupełnie za gratis, jak mawiał klasyk ;)

Ja się nie nadaję, wolę siedzieć na kolanach:P

To proszę mnie uratować przed tym rzygowiastym samopoczuciem, Superagencie. Nie kawą, pliiiz.

Jestem tu nowa i trudno mi zrozumieć po co te wulgaryzmy:-( przecież to takie prostackie. Estera

Chyba jednak kafe świruje, bo ja tu jako żywo żadnych wulgaryzmów nie widzę..

Nie mam na myśli tego topiku tylko inne:-)

Poprawić zepsute życiowymi rozterkami samopoczucie ... kurde, to zadanie godne samego Asa z Hydrozagadki.

Chętnie z wami popiszę w ramach zaspokajania potrzeb ;)

Esterko jeszcze kilka dni na kafe i sama zaczniesz kląć jak szewc;-) magia forum:-D

Od pisania mi się poprawia od razu :)

W poszukiwaniu tematu dla siebie, przy kawie .. ponarzekam na: porę roku, pogodę, niskie ciśnienie, brak pomysłu na obiad (a już po 13), na zbyt duży apetyt na słodycze i na kolejkę w szpitalu, do rejestracji :(:(

i na niemiłą babę w kiosku

Muszę odejść na chwilę, ale zaraz wracam.

Źyciowe rozterki to moja specjalność .Estera

Ha! Czyli że jednak coś tam umiem, zywkłym słowem uśmiech na smutną twarz przywracając ;) Pora roku - zmieni się wkrótce, pogoda - w końcu się poprawi, ciśnienie - wzrośnie, obiad - polecam sznycelki z piersi, mogą być w wersji zawijane z żółtym serem, do tego ziemniaczki i mizeria, apetyt na słodycze - WALCZ! (albo zjedz czekoladkę :D ) na NFZ niestety nie pomoże nic, poza bezpośrednim trafieniem meteorytem.

Gościu wyżej - współczuję.

Ładne masz imię Estera :) idę ten obiad kombinować :(

Może się wkręce:-D Estera

Zamiast się wkręcać, to daj się wciągnąć ;) Wydaje się, że to mniej bolesne ... :D

Haha dzięki Kubek :) Z tymi sznycelkami to niezły pomysł, ale produkty muszę zakupić. Dziś będzie kombinacja, oszukaństwo (wina NFZ) !!!! :P

Powiedz co masz w lodówce, wymyślimy coś wspólnymi siłami ;)