Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlaczego ludzie tak udają?

Polecane posty

Gość gość

Wszyscy stwarzają pozory jacy są szczęśliwi a tak naprawdę często męczą się ze swoim życiem, ciężko im z sytuacją w jakiej się znajdują. Dlaczego? Po co ta szopka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bez przesady.Jeśli ty grasz,to nie posądzaj innych o ten cyrk.Każdy orze jak może.Jedni ukrywają swoje problemy,inni dzielą się nimi.Nie nasza sprawa osądzać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie graja bo nie umieli sobie ulozyc zycia tak aby nie bylo zmartwien i problemow i obowiazkow a chcieliby aby tak bylo. Nie wszystkim sie to udaje,z bardzo roznych wzgledow. Zle zaczeli, nie mieli swiadomosc***ewnych rzeczy,glupi rodzice, naciski ktorym sie poddali,brak logicznego i samodzielnego myslenia i wiele innych powodow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A z jakiego powodu mają się dzielić problemami? Poza tym problemy nie wykluczają ogólnego bycia szczęśliwym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mają sie dzielic, tylko nie musza udawac,ze jest lepiej niz jest. Chyba o to autorowi chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak to udawanie wygląda? Mówią tylko o tym co jest dobre?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralcia
Żeby nie mierzyć się z najgłębszymi obawami, porażkami, poczuciem niespełnienia, tylko zepchnąć je do kąta i potwierdzać swój wizerunek szczęśliwego człowieka sukcesu uznaniem innych. To jak na fejsie ludzie kreują wizerunek takiego siebie jakim by chcieli być widziani. Dlatego nikt nie wrzuci foty jak płacze ale wszyscy jak się śmieją: wino, kobiety i śpiew. Podróże, towarzystwo, bogactwo :-) a w środku czarna dziura

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
brudy pierzemy w domu,chyba ,że chodzi o zdradę,to tego nigdy nie taiłabym przed światem,każdy powinien odpowiadać za swoje prowadzenie się,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
NIE SRAMY WE WŁASNE GNIAZDO! Podzielam opinię żeby demaskować żonatych k****arzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tralcia - ty to chyba jestes z tych ktorzy by chcieli widziec wnetrze az do samych jelit, widzialam twoje wpisy w temacie o makiajazach. Nie przesadzasz? Ludzie nie unikaja swoich porazek, ale po co sie nimi dzielic z osobami postronnymi ktore to i tak obchodzi tyle samo co zeszloroczny snieg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I jeszcze, sa ludzie ktorzy wylewaja wszystko. Takich nikt nie lubi, a wiecie dlaczego? Bo to zebranie o uwage.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralcia
9:53 Nie chodzi o to żeby sie dzielić porażkami z ludźmi których nic to nie obchodzi Ale i nie o to by krzyczeć "popatrzcie jak mi się wszystko wiedzie" do tych samych ludzi :-) Ja miłuje prawdę bo uważam ze tylko prawda jest sensowna (oczywiście sztuka polega czasami na kompromisie miedzy prawda a dobrem drugiego człowieka) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli w ogole sie nie odzywac, bo porazkami niepowinno sie dzielic, a zdjec z wakacji pokazac nie wypada? Przeciez to, ze cos sie komus udalo jest prawda, a o czyms trzeba rozmawiac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralcia
Rany... Pisalam na przykładzie fejsbuka. Jak masz przyjaciół to rozmawiaj z nimi o czym ci sie zywnie podoba Grunt zeby to nie byli przyjaciele tylko od zdjęć z wakacji Chodzi mi o umyslne kreowanie wizerunku takiego, żeby robić na innych wrażenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A znasz ludzie ktorzy tak robia i nie jest to twoje wlasne wyolbrzymianie? Bo ktos pokazuje tylko to co jest dobre, a nie opowiada, ze mu ojciec umarl albo nie ma kasy zeby samochod naprawic? To nie jest milowanie prawdy tylko czekanie az sie komus noga podwinie i niezdrowa ciekawosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystko ok, rozumiem o co chodzi bo też mnie to wkurza jak na siłę próbują pokazać jacy są szczęśliwi... Ale nie można oczekiwać że będą wrzucać posty typu: nie mam pieniędzy, nie mam z czego żyć, mam raka... To byłoby dopiero chore :/ I wszyscy by mówili że się użalają nad sobą. Taki mamy świat, nie ma miejsca na smutnych ludzi z problemami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralcia
Cały fejsbuk prowokuje do tego typu zachowań. Mysle ze Co najmniej 50% ludzi używa go w tym celu. Nie wiem, rozdrabniasz problem w jakimś dziwnym kierunku albo udajesz ze nie chwytasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widocznie ci ludzie chcą się z nami podzielić na fejsie,mają czym a co,nie zaliczyłaś ciekawych miejsc w świecie? jedź,nikt ci tego nie zabrania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralcia
Aha, ci ludzie tak bardzo chcą żeby ich 300/znajomych w tym Kasia z która zamienili 3 slowa 5 lat temu zobaczyli ze właśnie są w Barcelonie :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralcia
Bylas w Barcelonie? Super, opowiedz przyjaciołom jak było, pokaz im parę zdjęć Ale ogłaszanie tego "wszystkim" jest eskalacją narcyzmu, tak jak cały fejsbuk To nie mój wymysł, poczytaj sobie o psychologii fejsbuka itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to sobie zmień ustawienia znajomych tak, żeby nie wyskakiwało ci wszystko co znajomi wstawiają na swoje strony. myślę, że jesteś po prostu zgorzkniała. Też mam znajomych którzy pokazują zdjęcia z różnych wyjazdów czy np. z nowego mieszkania. To normalne, że chcą się pochwalić jakimś sukcesem i raczej nie myślą o osobach z którymi nie rozmawiały od x-ilości miesięcy tylko o tych z którymi kontakt mają na co dzień. Można to traktować na luzie, a można się pluć, że to lans...dziwnym trafem taki "lans" przeszkadza głównie tym którzy zwyczajnie zazdroszczą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co robi osoba która wstawia zdjęcia z Barcelony (często tagując bliskich znajomych) i opisuje co robiła? Mówi przyjaciołom co robiła! To, że jakaś zgryźliwa baba nie umie zmienić ustawień fejsa i też to czyta z zawiścią kipiącą z uszu to nie jest problem tych ludzi. Nawet mi przez myśl nie przeszło, że jak wstawiłam zdjęcia z muzykiem po koncercie to ktoś potraktował to jako narcyzm...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralcia
Zazdroscic nie musze , wciąż ktoś tu na kafe wciska jakąś zazdrość. Nie muszę tez udowadniać czemu nie mam powodów do zazdrości :-) Ja skonczylam z fejsbukiem jako tablicą pochwał, jak się chce z kimś podzielic to zadzwonie i powiem i... Tak jest o wiele lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralcia
Oczywiście ze jest, a myslalas ze co? Chcesz żeby inni zobaczyli że gdzieś jesteś, cos robisz, z kimś bylas. Co to jak nie narcyzm? :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiście, przecież udostępnić zdjęcia żeby sobie znajomi zobaczyli kiedy im jest wygodnie jest dużo lepszą opcją niż dzwonić :D Zmień sobie te ustawienia i przestań jęczeć...a ludzie zarzucają ci zazdrość bo zachowujesz się jak taka zazdrosna baba, która MUSI zobaczyć jak innym się powodzi i MUSI to skrytykować choćby wstawili najbardziej neutralne zdjęcia swojego psa w czapce świętego mikołaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli narcyzmem jest też to jak o tym opowiadasz :) Nie wiem kogo masz w znajomych, że widzisz zdjęcia nawet osób które cię nie interesują...może jesteś jedną z tych osób która ma 3000 i nie zna nikogo? Zastanowiłaś się nad tym? Ja mam około 90 znajomych, z czego dzięki cudom technologii wyskakują mi posty i zdjęcia tylko tych osób z którymi utrzymuję regularny kontakt i faktycznie interesuje mnie co u niech słychać i vice-versa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralcia
Och jak trudno się zastanowić glebiej czy przypadkiem nie kieruje mną narcyzm.... Prosciej wyzwać kogoś od zazdrosnych wrednych bab :-) Miłego dnia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a wstawienie tego zdjęcia było efektem czystej radości, że miałam okazję zrobić sobie zdjęcie z muzykiem i pogadać z nim przez chwilę. Jest to chwalenie się fajnym doświadczeniem i dzieleniem radochą, ale nie narcyzm. Lepiej sprawdź definicję co to w ogóle jest, zanim zaczniesz używać tego słowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Narcyzm to choroba psychiczna i nie, jak się zastanowisz nie ma nic wspólnego z takim zachowaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×