Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

W trzecim trymestrze odechciało mi się seksu..Boję się o związek :(

Polecane posty

Gość gość

Ale zmuszać się też nie zamierzam...po prostu libido spadło do zera, mam wielki brzuch, w każdej pozycji mi niewygodnie, głównie dlatego też, że cierpię na koszmarne bóle krzyża i mam rwę kulszową. Z drugie strony głupio mi, że ciągle odmawiam mężowi...sama nie chciałabym, żeby od mi odmawiał kiedy bym miała ochotę...DO porodu jeszcze 2 miesiące, potem połóg....Wiem, że jest w stanie tyle bez seksu wytrzymać, ale wiem też, że będzie się z tym męczył, męczyć będzie go ta sytuacja i boję się, że nie będzie szczęśliwy...ja zresztą też :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak czytam takie rzeczy, to nie wiem czy sie śmiać, czy płakać, czy dziękować opatrzności za normalnego męża. Ciekawe co byś zrobiła na moim miejscu, kiedy udało się po poronieniu, kilku latach walki i zaraz potem, że jest problem z szyjką, przez co dostaliśmy szlaban na seks całkowicie, czyli przez całą ciążę, mąż żyje, ja również i związek nam na tym nie ucierpiał, a wręcz przeciwnie- ciąża bardziej nas do siebie zbliżyła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To albo masz starego męża (mój jest młody i ma spore potrzeby), albo niewiele mu do szczęścia trzeba, albo po prostu Cię zdradza i tyle...Białe związki bez seksu to dla mnie jakiś śmiech na sali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Narzekasz teraz a co powiesz jak już urodzisz?z wyczerpania,niewyspania, połogu,wahaniach hormonów,hemoroidów,wahań nastrojów odechce Ci się wszystkiego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie, moj mąż absolutnie nie jest stary ani mnie nie zdradza, mamy swoje potrzeby, ale dziecko w tym momencie jest dla nas najważniejsze, bo za długo na nie czekaliśmy, żeby teraz na własne życzenie mu zagrozić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hm no to dla chwili przyjemności ryzykować zdrowiem dziecka i prawidłową ciąża?To jest śmiech na sali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja z moim partnerem też mamy duże libido. ale w ostatnim okresie ciązy i oczywiście połogu nie myśleliśmy o seksie. były inne sprawy. kompletowanie wyprawki, urządzanie mieszkania. i nikt nikogo nie zdradzał. ale jeśli ty i mąż potraficie się kierować tylko instynktem a nie rozumem....to wasz związek potrwa tylko tak długo jak będziecie się wzajemnie zaspokajać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dolacze sie do rozmowy ja i moj maz mamy po 28 lat, libido spore, od poczatku ciazy nie uprawialismy seksu w sumie 10 miesiecy razem z pologiem, maz sam zaproponowal zero seksu dla dobra ciazy ktora byla wazniejsza dla niego od seksu nikt nikogo nie zdradzal, czy tylko ja mam normalnego meza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
raczej czy tylko ty masz męża impotenta lub pukającego na boku koleżankę z pracy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gościu 19.47 ale z ciebie idiotka, myślisz naprawdę, że każdy facet jest takim mamutem, który bez seksu nie przeżyje? Normalny mężczyzna, który chce dziecka jest świadomy tego co się z tym wiąże. Żal mi ciebie, pewnie jesteś na każde skinienie swojego misia i sama się boisz, że jak mu nie nadstawisz tyłka to cię zdradzi:) PS Jestem mężatką, mam 29 lat , mój mąż jest rok młodszy i nie mamy jeszcze dzieci ale jak będziemy planować to nie będę miała takich dylematów jak ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19.45- no i widzisz :D, a ty autorko nie używaj określeń, których nie znasz, bo czym innym jest białe małżeństwo, a zupełnie czym innym brak seksu z powodu zagrożonej ciąży, ciekawe, czy ryzykowałabyś życiem własnego dziecka, gdybys była w takiej sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aaaa czyli rozumiem Was, bo wy starsze ode mnie jesteście i starszych macie tych facetów. Ja mam dopiero 22 lata, mój facet 21 i ma większe potrzeby seksualne niż taki facet pod trzydziestką...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i siano w głowie macie oboje jak widać, nic dziwnego, że musisz się bać o związek- współczuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochana ja mojego męża poznałam jak miał 19 lat teraz ma 28 i jego libido się nie zmniejszyło więc tak sobie to tłumacz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wpadlem przypadkiem na ten temat. Jestem facetem z zona mamy dwojke dziec*****erwsza ciaza byla powiklana i poroniona w poznej ciazy, przez co okolo 7 miesiecy nie bylo seksu, druga i trzecia ciaza byla kompletnie bez seksu bo bardzo chcielismy zeby obie ciaze doszly do konca. Jestem facetem z potencja u mnie jak najbardziej ok, nie zdradzalem zony nigdy, kazdy dzien ciazy bez problemu byl blogoslawienstwem, seks byl dla mnie zbedny w tym okresie i nigdy na niego nie naciskalem mimo ze ochota momentami byla barczo duza, ciaza byla najwazniejsza. Uwazam ze seks jest wazny w zwiazku ale sa rzeczy wazniejsze jak np ciaza i dziecko, jesli jakis facet tego nie rozumie i nie potrafi sobie z libido poradzic w takim okresie to nie jest to mezczyzna a chloptas. Nie kazdy mezczyzna ktory nie uprawia miesiac seksu od razu musi zdradzac. Nie mierzcie innych facetow miara swojego faceta, to ze macie takich co zdolni sa zdradzac nie oznacza ze inni tez tacy sa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co wy z tymi mężami? Maz zły bo chce seksu, mąż dobry bo odpuszcza i nie namawia i macie światy spokój. Naprawdę nie ma tu ciężarnej, która jak dorosła nowoczesna kobieta lubi seks i sama go potrzebuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a Ty umiesz czytac ze zrozumieniem, czy raczej nie? napisałam, że oboje mamy swoje potrzeby, ale po 5 -letniej walce o dziecko i słowach ginekologa, że zero seksu dla dobra dziecka, seks to nie jest dla nas w tym momencie priorytet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i zamykam temat:) gość 20.05 ma rację, mężczyzna, który ma mieć dziecko, również o nim myśli i je kocha, sex jest wtedy mniej ważny. Ale jak dzieci biorą się za robienie dzieci to powstają takie tematy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:09 no to w czym widzisz problem? Skoro oboje macie te świadomośc i zrobicie wszystko dla dobra dziecka to po co te dywagacje? PS. Czy seks to tylko sama penetracja dopochwowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdybyś przeczytała temat uważnie, to wiedziałabyś skąd te dywagacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zwiazek oparty na seksie, no ladnie, jak glupio ci odmawiac to zmus sie jak pierwsza lepsza, z Kim wy rodziny zakladacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokladnie, widac tylko seks go przy tobie trzyma....wspolczuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeczytałam uwaznie. Moja rada- seks to nie tylko włóż i wyjmij. Są inne metody okazywania sobie uczuć. Czasem bardzo namiętny i długi pocałunek może być baaaardzo przyjemny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiem czym jest seks, nie musisz mnie pouczać, więc daruj sobie tego typu uwagi, bo mowa akurat konkretnie o penetracji, a gdybyś czytała uważnie, to doczytałabyś również to, że ciąża jeszcze bardziej nas do siebie zbliżyła i na brak czułości nie narzekamy, no ale trzeba się czepic, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Śmieszna jest ta prostackich, która ma 22 lata, i co myślisz, że wiecznie je będziesz mieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W ciąży też się bałam, ale libido to mi spadło po ciąży dopiero. Kiedyś bym nie uwierzyła -kiedyś kochaliśmy się ok 5 razy w tygodniu, teraz 1,5 roku po porodzie nawet nie wiem czy 5 razy w miesiącu, po prostu mnie nie ciągnie, jak już mąż mnie przekona (ma ochote ciągle) to zawsze mam orgazm. Nie boję się zdrady z tego powodu, gdyby to miał być "powód" dla mojego męża, to niech by spadał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak mi urosl brzuch, tez zrezygnowalismy ze stosunku, ale nie oznaczalo to braku pieszczot, czy reka czy oralnie. Jest wiele sposobow na sprawienie sobie przyjemnosci. W pologu to samo. W dzien wizyty popologowej u gina juz sie kochalismy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem w 35tc i z sexem bywa roznie ale jesli nie mam ochoty to poprostu mowie i maz to szanuje a jesli nam sie obojgu chce to sie kochamy czasami jest to codziennie a czasaani i dwa miesiace nic nie ma bo kobieta ciaze przechodzi roznie wiec twoj maz powinien uszanowac twoje zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko teraz ciąża a jak kiedyś- czego Ci nie życzę absolutnie- zachorujesz i nie będziesz mogła uprawiać seksu jakiś czas to co? Po związku, tak? Współczuje Ci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×