Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość_mery

Trochę psychologii dla kur domowych...

Polecane posty

Gość gość_mery

Dziewczyny, nie zapominajcie że jesteście na początku: kobietami córkami żonami a na końcu matkami Jeżeli piramida jest zachwiana tj, matka wpada przed kobietę czy żonę, to zaburza się wszystko w rodzinie. Dlatego od dzisiaj walczcie o swoje prawa w domu, o czas tylko dla siebie, nie bójcie się prosić o pomoc, nie bójcie się swoich mężów, bez kobiety dom nie istnieje, więc pozwólcie się rozpieszczać aby mieć siłę na jego organizację, dbajcie o wspólny wieczór tylko z mężem zawsze 1 raz w tygodniu (wyznaczcie ten dzień w kalendarzu), nie zapominajcie o sexie, nie wstydźcie się swojego ciała, gdyż na świecie nie ma ideałów(100% zdjęć w gazecie jest zrobionych w Photoshopie) i starajcie się brać wolne od dzieci. Nie przejmujcie się opinią ludzi, rodziny, bo gadali i będą gadać. Tylko wypoczęta mama, szczęśliwa jest w stanie przekazać radość dziecku, a zmęczona złość, flustrację i gniew. Tylko odważny człowiek potrafi coś zmienić w swoim życiu, bojaźliwy czy tchórz nic nie zrobi. Byłam zlęknioną kurą domową, ale już nią nie jestem, bo spotkałam człowieka, który pomógł mi znaleźć wiarę ze własne siły i zawalczyć o siebie i tego wam życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Coś jeszcze pani psycholog???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała mimimi
No jeżeli córka dla ciebie jest po kobiecie to z tobą jest coś nie tak, bo ja nie po to wyfrunęłam z gniazda żeby rodzice byli dla mnie ważniejsi niż mąż. Ja też nie chciałabym żeby on przedkładał swoją matkę nade mnie. Rodziców kocham, szanuję ale to z mężem podejmuję najważniejsze decyzje i jak dla ciebie dobre jest tłumaczenie w stylu "mężów mozesz miec wielu, a rodziców tylko jednych to po cholerę rodzinę z facetem zakładać? po co za mąż wychodzić? Ja jestem jednocześnie Kobietą, żoną, matką i córką. Poza tym w tej twojej durnej piramidce rodzice są przed dzieckiem no sorka ale to już jest nawet wbrew biologii i socjologii :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak juz pani psycholog to frustracji,a nie flustracji! Poza tym ja jestem przede wszystkim matka,zona co nie uwlacza mi jako kobiecie,pozniej corka,siostra i wnuczka i kim tam chcesz. Mam czas wolny od dziecka,lubie sie zrelaksować w wannie,poszaleć na zakupach czy napić sie wina z kolezanka, uprawiam sex z mezem, on odciaza mnie w obowiązkach domowych i w opiece nad dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"flustracja" i już wiem z kim mam do czynienia :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko idź się zabij :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×