Przechodzę w tej chwili męki!!

A to wszystko po spotkaniu po 12 latach z moim eks!Wczoraj byłam na imprezie integracyjnej w jednym z nielicznych lokali w naszym mieście.Po jakimś czasie do knajpy przyszedł też on ze swoim towarzystwem(w tym ze swoją dziewczyną),podszedł do mnie,przywitał się i od tego czasu nie spuszczał ze mnie oka.Po jakimś czasie w moim towarzystwie było już wesoło,coraz więcej śmiechu i szumu w głowach po kolejnych drinkach.Zrobił się ogólny luz blus...Efekt taki,że mój eks się do mnie dosiadł,zaczął wspominać, uwodzić, kiedy chciałam już jechać do domu zapytał czy się czegoś boję więc zostałam i to był błąd!!Byłam tak podniecona,że sama zaczęłam uwodzić, w pewnym momencie wyszedł za mną do łazienki(lokal jest duży, z wieloma salami,toaletami i boksami) zaczęliśmy się całować namiętnie,poczułam przez spodnie jego twardego penisa,on włożył z kolei palce w moją cipkę,która była strasznie mokra,zaczęłam jęczeć,tak go pragnęłam jak nikogo nigdy!!W końcu wystraszona całą sytuacją przerwałam i uciekłam do towarzystwa.On nie zrażony całą sytuacją dosiadł się znowu i wprost zaproponował seks jutro czyli dzisiaj,powiedział że skoro byłam taka mokra to muszę mieć na niego ochotę i on zrobi wszystko aby mnie zadowolić,po czym wrócił do wściekłej laski a ja zadzwoniłam po męża i wróciłam do domu,a w nim od drzwi zerwaliśmy z siebie ubrania i seks bez żadnych wstępów,później kolejny seks(ostatnio dwa razy po rząd mieliśmy kilka lat temu) a w nim marzenia że kocham się nie z mężem ale z eks,było cudownie!Mój mąż to klasyczny gość,bardzo przystojny i dobry facet,ale w łóżku chce szybko i nie za często,ten drugi natomiast to kochanek idealny,zrobi wszystko aby zaspokoić kobietę... Leżę teraz w łóżku sama(mąż jak na złość do wieczora w rozjazdach)podniecona,mokra,przeżywam męki,tak bardzo go pragnę,wszystko wróciło,kiedy zadzwoni chyba pojadę...

A ja chyba zazdroszczę,bo nie mam żadnego :( i też przechodzenia męki:(

Każdy mąż to idiota.

Jako, że męża kochasz, mam nadzieję, że doskonale rozumiesz, że nie chcąc przeżywać tej samej męki co ty - w tych swoich rozjazdach wali w kakao jakąś młodą cycatą blondyneczkę, która ma też mokrą nie tylko cipkę na samą myśl o nim. Taka to miłość jest piękna. Fajnie, że się kochacie i rozumiecie.

Ja tu nie jestem od umoralniania. Ale zastanów się dobrze nad tym co możesz stracić dla kaprysu jednego czy dwóch razów...

ja marzę żeby przelecieć byłą żonę ona ma nowego faceta ja mam znią dziecko nowy też i chyba ciągle ją kocham mimo że mnie zdradzała żadna inna mnie tak nie podnieca

Myślisz tylko o sobie. Pomyśl jeszcze jakie męki czuje Twój ex! Bo co kogo obchodzi życiowy partner. To tylko baran, który ma dać poczucie bezpieczeństwa, od tego jest jak dupa od srania.

Gosc Ty bys wolala zadowalac Ex niz meza ?

Nie wiem co o tym myśleć natomiast chcę opowiedzieć swoją sytuację: zostawiła mnie kobieta po 5,5roku gdy dowiedziała się o tym moja ex którą z kolei ja zostawiłem przed 13stu laty i myślałem że nie chce mnie juz znać zaproponowała spotkanie jedno potem drugie dzisiaj jesteśmy małżeństwem mamy dziecko, kochamy się jesteśmy szczęśliwi. Może to tak musiało być żeby człowiek w końcu zrozumiał o co chodzi w tym pie/ pie/rd/ol/onym życiu

U mnie zaś po paru miesiącach od rozstania z eks wyszło z niej podobne do mnie erotyczne zwierzę. Pełen hardcore w różnych pozycjach, na pełnym codziennym głodzie niczym hieny, jest mega, głęboko, ostro, namiętnie i raz po raz. Po 4 latach związku oboje z nikim się nie spotykamy (bynajmniej ja) ze względu na wyjazdowy tryb pracy.Wrócić do siebie nie wrócimy ze względu na przeszłość ale te nasze spotkania, mega mega. Zdrowy układ, bez uczuć i krzywdy. Ech, wyszedł z niej ten demon tylko trochę za późno. Gdy jestem na miejscu w swoim mieście w pełni oddaje się wspólnym harcom, seks z ex to jest to, po rozstaniu coś się odblokowuje w głowie co w trakcie związku miało mniejszą siłę ;) Pozdrawiam z Podkarpacia w ten sobotni poranek ;) Gdański zwierzak ;)

To jest właśnie nie dopasowanie seksualne,niby seks nie ważny, ale po jakimś czasie tzw.uśpienia nasze fantazje i potrzeby wychodzą z podwójną siłą!!

Siedzisz w związku, nie spełniasz się i wszystko się w Tobie aż kisi, a potem uwalnia się z podwójną siłą. Wychodzi z Ciebie demon, zwierzę, sęp. Chętny i gotowy na wszystko i o każdej porze ;) Gdański zwierzak ;)

http://free.amciu.com/news.php polecam

:p

Aż mi mokro od tych historii,kto nie miał nigdy takiego dreszczyku pożądania ten zawsze zazdrości,nawet te "spełnione damulki" też by tak chciały!

Dasz mi ja wylizac

No i zadzwonił,boję się jak jasna cholera,ale to nowe/stare jest uczuciem tak obezwładniajacym,że nie sposób powiedzieć NIE!!!

Ach ten seks,co by było gdyby go nie było;)

jak zdecydujesz sie zaszaleć mimo wszystko z ex to pamiętaj żeby nigdy się nie przyznać mężowi. zaraz potępi mnie połowa forum ale jak masz ochotę to zrób to. po wczorajszym widać ze nie tylko ty na tym zyskasz jak się zabawisz, ale paradoksalnie również maż. sam to przerabiałem wiec wiem o czym mowie

Nie ma to jak oszukiwać z pozoru najbliższą sercu osobę.

To niech ta najbliższa sercu osoba też się stara a nie ma w doopie czy Ci dobrze czy źle!!!!

Miałam podobnie,coś jest w tych wielkich, szalonych milościach,lepiej omijać szerokim łukiem, nie prowokować,itd.Lepiej znajdź sobie neutralnego kochanka;)

Po 12 latach... To ile macie lat, 30? 40?

Jak by to była moja Viola to rzucił bym wszystko dla Niej

Ale puszczalska z tej autorki. Kilka drinkow i kazda dziura dostepna.

Na imprezach integracyjnych robisz pewnie za maskotkę firmy.

Opanuj się jesteś żoną, co ślubowałaś mężowi !!! pamiętasz...?

Gość 7:01 i 7:23 czytajcie ze zrozumieniem bo na prawdę żal!!Zrobiłam to pierwszy raz z człowiekiem którego kiedyś bardzo kochałam.Nie wiem co będzie dalej... Gość 1:14 mam 36lat,od 10 jestem mężatką.

Pamiętasz co ślubowałaś mężowi...? Po CO brałaś ślub...? zastanów się nad swoim życiem i nie rób nikomu krzywdy...

Co tak cicho... zastanawiasz się ...?