Czy nie powinnam wychodzić na basen z powodu rozstępów? Zostaje mi tylko burka?

Mimo dbania o skórę mam po ciąży sporo rozstępów. Na brzuchu, pośladkach, udach i piersiach. Takie geny. Cały czas smaruję się najróżniejszymi olejkami, intensywnie ćwiczę, ale mam świadomość, że rozstępy zawsze będą częścią mnie. Mąż miał kilka dni urlopu, więc umówiliśmy, że pójdziemy na basen z moją przyjaciółką i jego siostrą. Już w szatni szwagierka zmierzyła mnie zniesmaczonym spojrzeniem i powiedziała, że dziwi mi się, że się nie wstydzę. Zrobiłam wielkie oczy i zapytałam o czym ona w ogóle mówi, a ona na to " no wiesz, te wstrętne rozstępy. Ja bym na Twoim miejscu nigdy nie poszła na basen, przecież to ohydne i obrzydza ludzi". Zrobiło mi się bardzo przykro. Od tamtej pory nie zamieniłam z nią ani słowa, moja przyjaciółka, która była świadkiem tej rozmowy powiedziała mojej szwagierce, że ona ma ohydny ryj i powinna chodzić z torbą na głowie, bo obrzydza ludzi. Mąż niczego nie słyszał, powiedziałam mu o tym jak wracaliśmy do domu i kazał mi się nie przejmować w ogóle. A ja ciągle o tym myślę. Czy z powodu rozstępów naprawdę powinnam zakrywać ciało ?

Miej to w dopie. Jak się komuś nie podoba, niech nie patrzy :-) ja olewam i robie swoje. Chodze na basen i czy ktoś patrzy na moje rozstępy? Nie wiem, bo mnie to nie interesuje :-)

miej ją w d***e, ja mam troche cellulitu na biodrach i nie mam zamiaru rezygnowac z przyjemnosci bo komus moze sie cos we mnie nie podobac, jak tak zaczniesz myslec to przestaniesz wychodzic z domu. 150-kilowi ludzie chodzą na plaze w krotkich majtkach i jest ok, nie podoba ci sie cos w kims= nie patrz. Proste i oczywiste.

Ja mam straszne rozstępy po ciąży. Teraz są juz blade ale widać je. Jestem szczupła (52 kg przy 165 cm). I mam gdzieś co kto powie. Wskakuje w dwuczęściowy kostium i chodzę na basen. W wakacje byłam na plaży po raz pierwszy po ciąży. Wcześniej tez się przejmowałam ale z czasem moje podejście się zmieniło. Bo dlaczego rezygnować z czegoś co się lubi tylko dlatego, że po ciąży wygląd czasem odbiega od doskonałości?

Ja bym zakladala strój jednoczęściowy, poprostu źle bym sie czula z takimi rozstępami. Natomiast jeśli ty zaakceptowalas swoje cialo i nie przeszkadzają ci to nie widzę problemu dlaczego mialabys nie zakladac stroju jakiego chcesz. Na rozstępy polecam Biooil (oprócz ochrony przed rozstępami,zmniejsza te istniejace).

Szacun dla twojej przyjaciółki :D Ma kobita jaja :D I widzisz, Ty jesteś z******ta, bo masz takich przyjaciół a szwagierka to zakompleksiona rura która musi sobie poprawiać samopoczucie kosztem innych. Btw, faktycznie ma brzydki ryj? To podkreślaj to przy każdej okazji. Możesz jej przypominać kiedy tylko się da jaka jest wstrętna. Rozstępy to pikuś, można je zamaskować albo pozbyć się kremami a paskudnej mordy tak łatwo się nie pozbędzie :D

11:32 akurat na brzuchu rozstępów mam najmniej. Więcej jest na udach, więc musiałabym zakładać reformy do kolan. 11:37 no nie jest za ładna mimo, że ma się za piękność. Ale wybitnie brzydka też nie jest. Za to wredna niej małpa.

Nie, nie. Ma męża, tylko jest w delegacji. Jest jakimś robotnikiem i mają teraz kontrakt we Francji.

kup sobie strój kapielowy jednoczesciowy,ja nie mam roztepów po ciazy ale po porodzie kupiłam sobie taki strój bo wiadome ze brzuszek nie od razu zszedł i krepowałam sie,tylko nie taki worek na ziemniaki tylko z lepszego materiału.

Dopiero po porodzie zaczęłam zauważać że na termach jest kilka osób ze zgrabną figurą i gładką skórą (przeważnie pary bez dzieci) reszta to ludzie z nadmiarem tłuszczyku kobiety z rozstępami i cellulitem. Wcześniej tego nawet nie zauważyłam. Jeśli tobie to nie przeszkadza, to czemu miałoby przeszkadzać innym? Przecież na basen nie idzie się żeby sprawdzić, czy ktoś przypadkiem nie wszedł z rozstępami.

Izulka, ale ja nie mam żadnego brzucha. Jestem ponad rok po porodzie i mimo rozstępów mam bardzo jędrne ciało. Ćwiczę 4 razy w tygodniu, dbam o siebie. W sumie to ciało mam lepsze niż przed porodem. Tylko te wstrętne rozstępy :(.

POWINNAŚ przestać, ale spotykać się że szwagierką! Co za pustą baba, pewnie nie może mieć dzieci..albo nie ma z kim..

no ale piszesz ze masz roztepy na brzuchu:) i żebys sie nie krepowała to strój mozesz kupic jednoczęściowy:)

Ty chyba zartujesz autorko.Rozejrzyj sie do okola wiekszosc kobiet jest brzydkich lub grubych i co teraz? Idealne piekne cialo i piekna twarz to zadkosc ,przynajmniej w Polsce.Moze na wschodzie jest wiecej pieknych kobiet ,ale nie w Polsce.I co teraz maja nie chodzic na basen?Zyj i ciesz sie zyciem i miej w d***e reszte.

Nie ma ludzi idealnych. Olej system i ciesz się życiem.

Pamiętaj ze masz to co najważniejsze dzieci i męża którego twoje cialo nie przeraza.resztę mniej w d***e ja mam termin porodu za 6 dni to moja druga ciąża po pierwszej masa rozstepow uda brzuch, piersi i mam gdzieś co kto sobie pomyśli nie będę przez idiotów zamykać się w domu do końca życia i z niczego nie korzystać. Zresztą wszystko mija szybko zwlaszcza mlodosc wiec niedlugo i tak będziemy brzydkie ' stare i pomarszczone i juz na pewno nikt na takie szczególny nie będzie zwracal uwagi zresztą kto mądry to i tak nie zwraca bo wie ze często a raczej przeważnie to wina genów. Ja się smarowalam drogimi krajami i co gowno

Izulka to nie autorka sie krepuje. Poza tym autorka ma rozstepy na udach, podladkach piersiach i brzuchu to co burke ma zalozyc zeby sie nie krepowac?

Część kobiet tłumaczy sobie, ze to ich słodkie blizny po macierzyństwie:) Do mnie to nie przemawia, ale może Ci pomoże. P.S: ważę ponad 100kg, mam sporo roztępów i jestem na basenie dwa razy w tygodniu, uszy do góry:)

Jakbym była gruba i miała duuużo rozstępów to bym sie nie pokazywała na basenie,bo wiem jak ludzie patrza jak na wieloryba ;) sama kiedyś byłam troszke grubsza w czasie dzieciństwa i jako nastolatka i mi się nieraz oberwało - właśnie od wielorybów, waleni, płetwali błękitnych które wypłynęły na powierzchnie. Słyszałam,że cała woda sie wyleje jak wejdę do basenu albo,że tacy ludzie to nie powinni sie pokazywac. W po latach moge sie zgodzić,że to jest malo estetyczny widok taka kobieta 100 kg i wiecej w kostiumie kapielowym,ale jak ktos chodzi na basen z powodow zdrowotnych to co poradzic.

Jezeli cos mi sie nie podoba to po prostu nie patrze. To samo proponuje pani wyzej. Akurat mam w tylku czyjes poczucie estetyki.

współczuje braku pewności siebie - naprawdę, co cie ci ludzie obchodzą, czy ich spojrzenia? jesli patrząc na ciebie poczują się lepiej i ty to zobaczysz to swiadczy źle tylko o nich. P.S: na kiedy planujesz eutanazję z powodów estetycznych?

Up

gość 2015.01.17 Jakbym była gruba i miała duuużo rozstępów to bym sie nie pokazywała na basenie,bo wiem jak ludzie patrza jak na wieloryba x Jakoś nie zauważyłam, aby na basenie gdzie ja chodzę kogoś obchodziło jak ktos wygląda. Poza tym osoby z tak zniszczoną skórą, powinny chodzić na basen i pływać, bo to ujędrnia skórę.

ja mieszkam za granicą i w szatni widzę wiele kobiet z dziećmi mające rozstępy, nadwagę, wiele też starszych kobiet chodzi normalnie nago i nikogo nie krępuję pomarszczone ciało, ciało z nadwagą czy rozstępami. Grunt żeby zachwować higienę. Ostatnio byłam na basenie w sobotę i szczerze? Nawet nie wiem ile osób widziałam z niedoskonałościami, bo już na to nie zwracam uwagi, na początku się tylko przyglądałam, bo dziwiło mnie to, że ludzie sobie po szatni paradują nago bez skrępowania:D

Olej nie dopieszczoną suczite, jest wredna o moze czegoś ci zazdrości i stąd ten wykład ....

gość dziś ja mieszkam za granicą i w szatni widzę wiele kobiet z dziećmi mające rozstępy, nadwagę, wiele też starszych kobiet chodzi normalnie nago i nikogo nie krępuję pomarszczone ciało, ciało z nadwagą czy rozstępami. Grunt żeby zachwować higienę. Ostatnio byłam na basenie w sobotę i szczerze? Nawet nie wiem ile osób widziałam z niedoskonałościami, bo już na to nie zwracam uwagi, na początku się tylko przyglądałam, bo dziwiło mnie to, że ludzie sobie po szatni paradują nago bez skrępowaniasmiech.gif xx Takie rzeczy to też w Polsce. Jak chodziłam na basen na godzinę 6 rano, to wszystkie babki chodziły pod prysznicem nago. I to nie młodsze, tylko te po 50tce.

daj spokój. Jakaś wredna baba kt óra swoje flustracje przelewa na inne laski i w ten sposób myśli że jest lepsza. Olej ją sikiem wysokim. A jeśli chcesz powalczyć z rozstępami to polecam kolagen silver. Miałam czerwone jak zaczynałam go używać - po 2 miesiącach nie ma po nich śladu :) Więc i z rostępami można wygrać. Zresztą popatrzcie na zdjęcia http://naturica.pl/kolagen-silver-100ml

ale jak ktos chodzi na basen z powodow zdrowotnych to co poradzic. xxx No jak to co, zagazować jak Żydów w czasie okupacji... Ludzie, dajcie żyć wszystkim niezaleznie od wieku czy rozmiaru, życie to nie okładki magazynów po fotoszopie!!

Część kobiet tłumaczy sobie, ze to ich słodkie blizny po macierzyństwie Do mnie to nie przemawia, ale może Ci pomoże. P.S: ważę ponad 100kg, mam sporo roztępów i jestem na basenie dwa razy w tygodniu, uszy do góry Jasne http://ohh.nu/27

Witam wszystkie Panie. Szukam aktualnie osób, które z powodu swoich kompleksów nie akceptują swojego ciała. Panie, które są w takiej sytuacji bardzo proszę o wiadomość na adres m.dalaszynska@tvn.pl