Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kilkanaście lat temu pewien tybetański mędrzec przekazał mi straszną prawdę

Polecane posty

Gość gość

Tułałem się po świecie w poszukiwaniu odpowiedzi na pewne pytania, które mnie od dawna nurtowały. Zaczytywałem się w książkach, ale nigdzie nie mogłem znaleźć odpowiedzi. Udałem się do tybetu i wyrzekając się rzeczy doczesnych dołączyłem do pewnej świątyni, gdzie miałem się oddać medytacji i poszukiwaniu prawd... Na każdego adepta, który przez pięć lat będzie wytrwale medytował i żył bez dóbr doczesnych, czekała audiencja u starego pustelnika, który wyjawiał prawdę objawioną. Nie rozumiałem dlaczego adepci wychodzący od niego tak bardzo się zmieniali i uciekali w osamotnienie, ciszę i odosobnienie. Po jakimś czasie przyszła kolej na mnie. Udając się do mędrca rodziło się w mojej głowie wiele pytań, o to jakiego człowieka ujrzę. Był to skromny, odziany w znoszone szaty, bardzo stary, łagodny człowiek... Nie powiedział wiele, ale to wystarczyło. Jedno zdanie. Po tym wszystkim zmieniłem się na zawsze. Powróciłem do domu, by zamknąć się odizolować od społeczeństwa i nigdy w nim nie uczestniczyć. Choć prawda jest tajemnicą w mojej głowie zrodziły się własne interpretacje, które doprowadziły do tego, że uznałem, iż jako ludzie macie takie samo do niej prawo jak wszyscy inni. Wyjawię wam ją, żebyście nie żyli dłużej w nieświadomości. Panie....panowie...drodzy kafeterianie...Kobiety lecą TYLKO na wygląd zewnętrzny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mędrzec tybetański uświadomił mi , że kto rano wstaje ten leje jak z cebra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kobiety nie leca ani na wyglad zewnetrzny, ani wewnetrzny, one leca na kase, jakis z d.py ten twoj medrzec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
im chleb droższy tym dupa tańsza. na SU ta prawda aż bije w oczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale się znacie ciecie katolicko-tybetańskie. kobiety nie lecą na wygląd bo Bill Gates się nie podoba. kobiety leca na testosteron/agresje i tylko to. może być głupek, brzydal, cham, biedny a jeśli ma testosteron to ma "to cos"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale przecież każdy kto ma agresję dostanie w końcu lutę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podnoszę bo mogę
To właśnie tylko wy, mężczyźni, lecicie na wygląd, taka prawda. TYLKO idealne, śliczne laski maja szansę na związek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To kobiety celują w facetów 2 razy atrakcyjniejszych od siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podnoszę bo mogę
A właśnie bzdura. To faceci zawsze mają się za Bóg wie jakich adonisów i szukają wśród zrobionych lalek, a takie zwykłe dziewczyny, nie mówię ze brzydkie ale po prostu nie spektakularne, są niewidzialne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gocha malgocha
Kurcze faceci macie racje. Kazda odp. Jest tutaj prawda. Pozdrawiam was serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gocha malgocha
Kurcze faceci macie racje. Kazda odp. Jest tutaj prawda. Pozdrawiam was serdecznie. Ale podnosze bo moge tez ma racje. Wiekszosc facetow chce lalki zeby inni zazdroscili. A wiec jest 1:1.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Ale przecież każdy kto ma agresję dostanie w końcu lutę. " brawo. tak właśnie jest. dlatego kobieta leci tylko i wyłącznie na obecnego zwycięzcę, najbardziej agresywnego. jak widzicie mężczyzna nic dla kobiety nie znaczy. znajdzie się za chwilę ktoś lepszy to poprzednik jest już dla niej nikim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wypowiem się drodzy panowie ! Jestem atrakcyjna (tak mówią faceci ) , a na męża wybrałam przeciętnego faceta wręcz tak faktyczne mi się nie podobał tak żeby były ochy i achy. Przeważył CHARAKTER ! Dobra rada nie bójcie się zagadywać, poznawać nic nie tracicie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"brawo. tak właśnie jest. dlatego kobieta leci tylko i wyłącznie na obecnego zwycięzcę, najbardziej agresywnego. jak widzicie mężczyzna nic dla kobiety nie znaczy. znajdzie się za chwilę ktoś lepszy to poprzednik jest już dla niej nikim " zgadzam się z tym, dla kobiety facet staje się zerem, nieważne o jakiej miłości go zapewniała, wystarczy, że pojawi się ktoś lepszy od niego, kto niekoniecznie go pobije, ale upokorzy swoją postawą, usunie w cień, czy sprawi, że będzie czuł się przy nim malutki i słaby psychicznie. Kobieta wtedy podświadomie od razu zaczyna czuć pogardę wobec swojego faceta i zwilżać się na widok tego lepszego, silniejszego. Tylko facet potrafi być emocjonalnie i fizycznie wierny jak pies. Dla kobiety wierność kończy się, gdy pojawi się ktoś z lepszym materiałem genetycznym w jajeczkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I takim oto prostym sumptem nie tułając się marzeniami po Tybecie jak to uczynił założyciel onego topiku ,wielu po swojemu zinterpretowało wielką tajemnicę małego mnicha z dalekiego wschodu czerpiąc wiedzę i doświadczenie z europejskich wzorców 21wieku na dość istotny życiowo temat i oddalili się syci zadowoleni i spokojni , że tajemnice jednak nie są tak straszne jak je malują gorzej natomiast z kobietami, które niezmiernie trudno zrozumieć.M.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Jestem atrakcyjna (tak mówią faceci ) , a na męża wybrałam przeciętnego faceta wręcz tak faktyczne mi się nie podobał tak żeby były ochy i achy. Przeważył CHARAKTER ! Dobra rada nie bójcie się zagadywać, poznawać nic nie tracicie ! " Pod pojęciem "charakter" kryje się tutaj kasa, predyspozycje do jej zarabiania, czy dominująca i agresywna postawa? Może ewentualnie jeszcze łagodność i jeleniowatość, bo na męża mogłaś takiego wybrać dopiero, kiedy nadostawałaś orgazmów rżnięta przez tępych przystojniaków?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×