Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kocham Cię myszko

Polecane posty

Gość gość

Mam nadzieje że już wszystko w porządku z Tobą. Strasznie tęsknie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
JA tez tesknie; ( przyjedziesz jeszcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakbys się tak martwił czy ze mna wszystko dobrze, to byś się odezwał hipokryto a nie miałczał na forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No dokładnie, odezwij się do tej swojej myszki osobiście zamiast jęczeć tu na forum jak jakaś męska peesda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mogę bo jej facet się o tym dowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak już dobrze, powoli dochodzę do siebie. Wiesz, że to wszystko będzie jeszcze długo bolało..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:20 Ale co Cię boli? Mówisz o bólu fizycznym czy psychicznym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fizyczny mija już powoli, czasami nawet już go nie czuję. Psychiczny zostanie ze mną dłużej. Ale staram się być silna, podnieść się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co się stało tak naprawdę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ty bardziej ją kochasz czy bardziej boisz sie jej faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielonnnnnaaa
ja Pana też:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chcę tu pisać o tym, ale jeśli jesteś nim, to wiesz co ostatnio się działo w moim życiu. Znasz przyczynę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie boje się go ale ona z nim jest więc nie chcę jej się wpieprzać w życie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A Ty jesteś sam czy masz kogoś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sms, albo telefon z zapytaniem o zdrowie i o to jak się czuje nie jest wpieprzaniem się w jej życie. Ja bym chciała żeby on napisał. Nawet tylko oficjalnego smsa. Przyjaciele troszczą się o siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielonnnnnaaa
jestem z nim.......ale gdybym tylko usłyszała słowo........jakąś chęć, to zaryzykowała bym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale to są sprawy osobiste.. Zarezerwowane tylko dla najbliższych a ja nie zasługuje by się w tym gronie znaleźć. Co Ci dolega jeśli mogę zapytać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co mi dolega? No właśnie sprawy bardzo osobiste, bardzo. I fizyczny ból, który w porównaniu do psychicznego to pikuś. Ale bardzo bym chciała żeby on napisał. On zna całą sytuację. I dla mnie jest kimś bliskim, chociaż nigdy mu o tym nie powiedziałam. I wiem, że się o mnie martwi, czuję to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja znam sytuacje ale nie całą. On sie do Ciebie nie odzywał? Napisz coś o sobie skąd jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no nie odywa się do mnie, skasował mój numer, choć ja niczmeu nei zawiniłam.mogłam pozwolić nam tylko na przyjaźń czy bliską znajomosć a on chciał dużo wiecej mimo iż sam jest zajęty nienawidzę go chwilami a chwilami tęsknię i chce aby sie odezwał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On też zna prawie całą. Do pewnego momentu był w niej na bieżąco. Potem zostali już tylko bliscy. Teraz pewnie się zastanawia co u mnie. Może też tęskni. Nie mogę napisać więcej. Ale jeśli serce Ci podpowiada, że ona czeka na wiadomość od Ciebie to napisz jej kilka zwykłych słow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co z tym bólem fizycznym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ból fizyczny jest jeszcze, ale już bardzo słaby. Po wszystkim co się stało nie miałam z nim kontaktu, nie odezwał się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćdzisiejszyyyyyyy
seks analny......to ten ból fizyczny :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jaki on ja nie mam nikogo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co mam jej napisać? Normalnie do siebie nie smsujemy ani nawet nie dzwonimy.. Serce mi nic nie podpowiada.. tzn.. czuje że może powinienem tak zrobić i chcę ale z drugiej strony uważam to za niesłusznie. Serce gryzie się z rozumem. Nie chcę jej zawieść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja z nim też nie smsuję, ani nie dzwonimy do siebie. Napisz jej, że przykro Ci z powodu tego co ją spotkało i że gdyby potrzebowała jakiejś pomocy to jesteś. Albo spytaj się jak się czuje. Albo czy nie potrzebuje jakiegoś wsparcia. Coś w tym stylu. Ja tak bym chciała. Dużo by mi to dało. Nie wiem jaka ona jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie ja też nie wiem. Jest szczera czy udaje. Nie wiem na czym stoję. Ją ma kto kochać i ma się kto o nią troszczyć, nic tam po mnie i po moim smsie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale zawsze miło by się jej zrobiło, że ludzie o niej myślą i wspierają. Nawet nie wiesz, czy ma wsparcie w swoim facecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×