Gość gość Napisano Styczeń 17, 2015 Witam Nigdy nie pisałam na takich forach... zastanawiam się, czy ze mną jest coś nie tak. Mam 27 lat i nie potrafię się zaangażować w związek, nie potrafię się zakochać. Zawsze gdy widzę, że robi się poważna relacja, uciekam, wycofuję się. Chciałabym mieć własną rodzinę, ale z drugiej strony boję się zranienia i przez to buduję wokół siebie tak jakby skorupę. Jestem osobą raczej skrytą i może w tym leży mój problem? Czy ktoś z was miał podobną sytuację, czy ja po prostu nie nadaję się do życia z kimś? Proszę o poradę i dziękuję za odpowiedzi Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach