Dlaczego on do mnie nie napisze?

Nawiązałam kontakt z takim facetem, powiedziałam, że wydawał mi się ciekawym człowiekiem, więc napisałam. Pisze nam się fajnie, wypytuje mnie o wiele rzeczy etc. Ale było tak, że napisałam do niego drugi raz po 1,5 tyg... No i on jakoś nie napisze sam, a widzę, że o wiele częściej siedzi na gg niż kiedyś. Ja też siedzę na dost... Nie chcę do niego ciągle wypisywać, co o tym myślicie? Dodam, że on jest z innego miasta + łączy nas kilka rzeczy (m.in "poprzez" jedną z nich do niego napisałam).

Aaa, i on nie widział mojego zdjęcia. Jedyne, co wie o moim wyglądzie, to to, że jestem szczupła (bo coś gadaliśmy o sporcie, i coś o tym żartowałam). ale nie wiem, jakie to może mieć teraz znaczenie, ja chcę go na razie po prostu poznać. on coś przebąkiwał o kawie przy pierwszej rozmowie, ale nie rozwinęłam tematu

miśki, napiszcie coś odkrywczego. Rąk z nerwów sobie nie gryzę, noo, ale nie ukrywam, że przyjemnie byłoby go bliżej poznać ;) a jak na złość chłopy, które działają mi na nerwy, wypisują jak najęci!

bo czeka aż to ty napiszesz ??

dlaczego ? bo nie ma ochoty :(

Juz sie toba znudzil :(

To po co ze mną w ogóle gada, tak się o mnie dopytuje etc.? Może przecież nie odpisywać, a ostatnio gadał ze mną do po 1 w nocy, aż ja sobie nie poszłam. Na koniec ostatniej rozmowy napisał 'do następnego zgadania :)' nie wiem, minęły 3 dni, może kiedyś do mnie napisze, a jak nie - to olać sprawę, jak myślicie?

Idąc Twoim tokiem myślenia - nie ma niezobowiązującej rozmowy. Każda pogaducha musi kończyć się randką i wielkom mniłościom.

Jaką randką i wielką miłością? Dlaczego uważasz, że to mój tok myślenia? to już nie może być osób, które chciałabym bardziej poznać od innych? A rzadko mi się takie trafiają. Nie ma w tym nic dziwnego.

i nie lubię chadzać na stricte randki :) dla mnie to taki trochę idiotyzm.

bo mu się nie chce

a po co ma pisac

Problemy trzeciego swiata.

każdy ma prawo mieć swoje problemy i nikomu nic do tego

ff

up

wole Ebay :)

Chyba pomyliliście wątki..

Spamer nie patrzy na wątki. A odpowiedz na temat brzmi - bo mu sie nie chce.

dokładnie i liczy na to że ty odwalisz całą robotę

nie przejmuj się nim

.

sluchaj, jak masz ochote, to do niego pisz - najwyzej w koncu cie oleje

upp

:)

jak macie jakieś wspólne tematy, oprócz flirtu, to żeby było naturalnie i nie nachalnie możesz do niego zagadać w ten sposób - pytając o pomoc lub poradę przy wyborze sprzętu fotograficznego, tableta lub roweru - no nie wiem czym on się zajmuje, ale np. jak jest mechanikiem samochodowym to możesz napisać "hej słuchaj, czy możesz mi pomóc, moj ojciec ma problem z samochodem etc etc, czy nie wiesz co to może być" ,,.... albo inne pytanie, które nie będzie pytaniem w stylu "hej, jak się masz" albo "co porabiasz" - bo to daje do zrozumienia, że szukasz kontaktu z nim. A jak wyślesz pytanie o pomoc w jakiejś sprawie, to będzie naturalnie :)

Jest informatykiem :) zresztą kurczę prawie każdy facet w moim otoczeniu nim jest ale nie będę pisać trzeci raz do niego, niech sam napisze.. dlaczego ja mam w kółko?

I nieważne, czy jest powód, tudzież nie - uparłam się i basta. Zresztą kurczę, nie muszę z nim ciągle pisać, ledwo go znam ;). Teraz siedzę na dostępnym i on też (powiem wam, że on jest teraz wyjątkowo często dostępny - wcześniej był rzadziej.. bo miałam go na liście już parę miesięcy wcześniej).

nie wypisuj do zadnego faceta pierwsza

heh