Kredyt we frankach.

Witam. Mam kredyt we frankach i mam nadzieje ze rząd uchwali projekt, aby cała Polska dołożyła się do moich odsetek. Nie może być tak, że wybudowałem dom i spłacam raty, a tu mi nagle rata urosła z 1200 na 1500zł. No bez jaj. Skoro nie potrafią zarządzać w tej Unii to niech mi teraz ktoś pomoże to spłacić. Mam nadzieje ze mnie popieracie.

To prowo dobrze ilustruje ten problem.

Dokładnie tak. Ale powiem że wg mnie te jaja z frankiem to burza w szklance wody. Rozejdzie się po kościach w ciągu kilku tygodni.

masz racje, podaj numer konta to przelejemy ci te 300 zł. mialas placic 1200 to bedziesz! i nikt nie bedzie cie w konia robil

dokładnie, niech sobie ci co biorą w złotówkach płacą większe raty, ja wziąłem we frankach bo chce spłacać mniej i teraz niech mi rząd dopłaci, przecież to mi się należy. Luksusy kosztują, co oni nie wiedzą o tym czy jak? nie mam zamiaru spłacać 300zł ze swoich a frajer...

Tutaj ciekawa historia pewnego gościa który z kredytu 160 tys zł ma do spłacenia ponad 0,5 mln zł http://www.kredytwefrankach.pl/historie_frankowiczow.html Generalnie nie zazdroszczę! Ale cóż takie są konsekwencje podejmowanych decyzji. Bądźmy dorośli.

wyborcy platformy to frankowicze

popierdzamy popierdzamy tylko na przyszłość nie gardź maluczkimi i nie udawaj wielkie halo milionerzy z morskiej piany na pokaz!

to wszystko to mydlenie oczu, miało być niskie oprocentowanie i jak zwykle banki robią nas w... dopiero po odwiedzeniu kancelarii zaczęłam wychodzić na prosta, gdyby nie ludzie z CWW to już dawno nerwicy bym dostała