PRECZ Z GÓRNIKAMI

oni zarabiają po 80 tysięcy miesięczne a my w budżetowce po 2100 zł brutto - 1300 zł netto, przez tych bałwanów od 7 lat nie mamy ani grosza podwyżki bo dla nas nie ma pieniędzy, mam dosyć tego życia, jak ja nienawidzę tego kraju,

Żal CI dupę ściska? Oni przynajmniej mają jaja jako jedna z nielicznych grupa zawodowa co potrafi w tym kraju walczyć o swoje!Reszta do roboty za michę ryżu i w razie czego głosować na jedynie najukochańszą PO! :D

powinni zamknąć te 4 kopalnie a oni je jeszcze ratują to my bedziemy za nie płacić co za sk***esyństwo

Będzie nas kosztować prawie 2,5 miliarda, podzielą kopalnie, utworzą sztucznie nowe miejsca pracy dla administracji i nowego "ziomka" prezesa z pensją 80tys/miesięcznie. Taka to restrukturyzacja, taka Polska.

To samo pomyslalam dzis. Urzednicy, szarzy i zwykli, zarabiaja 1300-1600 zl na reke. Tylko przeciez urzednicy nic nie robia procz pierdzenia w stolki, szkoda tylko ze to nie ma nic wspolnego z prawda. A taka placa nie pozwala na samodzielne zycie. Bylam na staxu w urzedzie, tam 30latkowie nadal mieszkaja z rodzicami bo ich nie stac nawet na wynajem.

Wy za nic nie będziecie placić ! To propaganda!Tu fizycznie się nie dopłaca.O to chodzi że oni nie mają zysku z tej przysłowiowej tony węgla.Koszt wydobycia to srednio ponad 300 zł,a sprzedaży ok.600.Pomyślcie kto na tym zarabia?

Nie ważne kto zarabia, ważne kto dopłaca, a do każdej tony węgla dopłacają podatnicy, kopalnie powinny iść na sprzedaż tak jak silesia, tylko zagraniczny inwestor jest w stanie zrobić porządek, bo nie jest umoczony w układy.