Mam wrażenie, że mój chłopak się mnie brzydzi

Witam, otóż problem polega na tym, że jestem z chłopakiem kilka miesięcy, uprawiamy seks. Oczywiście również seks oralny, ale to działa tylko w jedną stronę, tzn. ja go dopieszczam w ten sposób. On natomiast mówi 'u ciebie jest tak mokro ze nic nie trzeba robić'... szkoda tylko że odbiera mi w ten sposób przyjemność. A co najwazniejsze nie traktuje tego jak przyjemność dla mnie tylko ewentualny obowiązek by było 'mokro' Dodam że zawsze jestem zadbana, czysta i wydepilowana.

Co o tym sądzicie? Kocham go bardzo i in również wyznaje mi miłość. Ale czy można logos kochać i się nim brzydzic?

Może masz brzydką tzipkę w kształcie motylka

Oczywiście. To na pewno jest przyczyną... proszę o poważne odpowiedzi. Szczególnie kobiety, które doświadczyły czegoś takiego...

to jest bardzo proste są ludzi, którzy coś lubią inni nie lubią on nie lubi

Przestan go piescic. Jak sie zapyta to powiedz mu, że to działa w dwie strony

Niestety trafił ci się typ co nie lubi lizać cipki, masz straszny niefart że na takiego trafiłaś, za to on ma szczęście że ty lubisz lodzika. Jedyny sposób to przywyknąć do tego lub zmusić go, ale nie będziesz miała frajdy ze zmuszenia, bo co to za przyjemność.

takie są najlepsze :p a co do chłopaka to pewnie gówniarz ;)

moze nie lubi i tyle , moze nie tyle Ciebie sie brzydzi co samej tej czynnosci

W seksie nie powinno się drugiej osoby do niczego zmuszać. Każdy ma prawo czegoś nie lubić, lub nawet się tego brzydzić. Ja np. brzydzę się seksu analnego i mój partner nie zmusza mnie do tego. Myślę, że powinnaś porozmawiać z chłopakiem, powiedzieć mu o swoich potrzebach i jeżeli zależy wam na sobie i chcecie być razem, któreś z was będzie musiało pójść na kompromis. Albo on będzie musiał jakoś się przemóc i zacząć Cię pieścić, albo Ty zrezygnujesz z tego typu przyjemności. Pamiętaj tylko, nic na siłę. Chyba nie chcesz, żeby facet pieścił Cię z obrzydzeniem. Każdy lubi co innego. Są mężczyźni, których podnieca lizanie cipki, ale podejrzewam, że dla wielu nie jest to aż tak wielka przyjemność tylko poświęcenie dla partnerki, no bo postaw się przez chwilę na ich miejscu...

Lizanie cipki to największa przyjemność w bliskich kontaktach z kobietami, to lepsze niż sam seks.

Może nie Ty go brzydzisz , tylko samo robienie tego ? Nie każdy facet to lubi. A moze jest egoistą ? I też głupio powiedział : że nie trzeba bo już masz "mokro" bosz... Najlepiej z nim porozmawiaj i zapytaj wprost czy brzydzi się i już. Prosto z mostu.

nie kazdy to lubi, tez kiedys mialam chlopaka ,ktory nie za bardzo to lubi choc tak robił ale wolal jak ja jemu robilam dobrze :P

Gdybym usłyszała taki teks od faceta, to bym go wypieprzyła za drzwi i o seksie mógłby sobie pomarzyć. Cham i egoista z niego, nawet jeśli facet tego nie lubi, to przez grzeczność i szacunek zrewanżuje się za lodzika.

Lizanie ci/pki jest najlepsze w se/xie.

Ja lubię zależy czy kobieta zadbana :p Ale dla swojej ukochanej zrobię wszystko ;) http://odu.pl/licytacje

współczuj***ardzo. też takiego miałam co sam lizać nie chciał a swoją pauke nadstawiał:o na szczęście już z nim nie jestem i teraz mam takiego co nie może się ode mnie oderwać.

pewnie zodiakalna rybka co?? poszukaj sobie byka to cie dopiesci za wszystkie czasy ,ryby najgorszy znak dla kobiety,nigdy nie pokarze jak kobieta jest wazna dla nie go,i zawsze tylko on aha i nie wiem jak bys sie starala w jego oczach nie zoabczysz podziwu zawsze znajdzie cos,,,,,wrrr nigdy wiecej

pogadaj z nim szczerze :) polecam http://www.daten.com.pl/

Taaa, jakby to od znaku zodiaku zależało, mój facet to lew, a w łóżku robi mi takie rzeczy o jakich nigdy nie myślałam, a sam niewiele ode mnie wymaga. A gdzieś czytałam na tym forum że lwy to egoiści i lenie ;)

Dzięki wszystkim na rzucenie okiem z zewnątrz na sprawę. Ja nie zamierzam go do niczego zmuszać. Będę musiała się obejść bez tego... Kocham go, więc nie zostawię go z tego powodu. Seks nie jest najważniejszy. A stworzyłam ten wątek, bo myślałam że on po prostu brzydzi się mną tam na dole. Fajnie ze uzmysłowiliście mi ze być może nie lubi tego robić. Ja miałam już najgorsze scenariusze w głowie.. :)

Spoko ale ty mu pałki też nie liż i tłumacz to tak samo że i tak mokry i że nie trzeba nic robić

A czemu nie zapytasz go wprost, albo nie poprosisz o to? Seks owszem nie jest najważniejszy, ale bez satysfakcji w tej sferze życia żaden związek nie przetrwa.

Niektórzy faceci mogą tego nie akceptować, bo nawet jeżeli kobieta będzie czysta i pachnąca to co z tego, skoro podczas podniecenia wydzielamy naprawdę sporo śluzu i co tu dużo mówić... niezależnie od dbania o siebie, ma on specyficzny smak i zapach. Jednak jeżeli facet nie chce kobiecie robić dobrze, to uważam, że nie powinien wymagać od niej tego, by ona jego pieściła ustami.

Nawet jak facet nie lubi tego śluzu, to nikt mu nie każe wpychać języka do środka, może zająć się samą łechtaczką, kontakt ze śluzem jest wtedy bardzo znikomy.

Im więcej soczków tym lepiej, moja dziewczyna miewa czasem wytryski, wtedy to dopiero rozkosz :)

A mi to wygląda na to, ze jemu się nie chce i tyle. Co to za tekst z tym, że już nie trzeba. Nie rób mu loda i kochajcie się inaczej.

Nigdy w życiu nie powiedziałbym do kobiety tekstu w stylu "u ciebie jest tak mokro ze nic nie trzeba robić", sorki z określenie, ale masz faceta prymitywa i tyle w tym temacie.

Im będzie dalej tym gorzej. Za dwa lata powie że w ogóle nie ma ochoty na seks. I zapomnij o jakichś, czułostkach czy pocałunkach. To są egoiśc***ilnujący żeby tylko im było dobrze.

Dziękuję za wszelkie rady :) a może są tu kobiety w podobnej sytuacji? Powiedzcie jak radzicie sobie bez tego rodzaju przyjemności?