Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

rozczarowana22

Czy on mnie kiedyś pokocha??

Polecane posty

Mam pytanie może dla niektórych głupie, nie wiem co mam myśleć, po prostu za dużo się już wydarzyło. Poznalam go dwa lata temu od sierpnia 13r spotykaliśmy sie gdy zerwał ze mną po 8 miesiącach powiedzial mi ze mnie nie kocha strasznie cierpiałam to było jak grom z jasnego nieba i policzek w twarz od osoby od której się sie spodziewasz. Wróciłam do niego po kilku dniach. Deklarował że kocha klękał przepraszał. Niedawno znów to zrobil powiedzial ze nie chce zrywać ale chyba nie czuje tego co ja bo widzi jak ja go kocham i nie potrafi mi mówi miłych słów (naciskalam żeby mowil mi cos miłego od czasu do czasu) i nie chce żebym się męczyła w tym związku zależy mu na mnie i nie jestem mu obojętna. Powiedzcie mi proszę co mam myslec, Mozna pokochać kogoś, może kocha ale nie jest pewien nie wiem sama co myśleć o tym i nie ukrywam ze kocham go ponad życie i jest mi strasznie ciężko z tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do miłości nie można nikogo zmusic. Nie rób nic na siłę, do niczego go nie zmuszaj. Pozwól, aby sprawy toczyły się swoim biegiem. Mechanizm jest taki, że im bardziej będziesz okazywać, że Ci zależy, tym on bardziej będzie chciał się wyzwolić i uciec. Dajcie sobie przerwę i przemyślicie to oboje i jak będzie mu Cię brakowało to się na pewno odezwie pierwszy. Jeżeli on rzeczywiście Cię nie kocha, to nie ma sensu go trzymać na siłę, bo tylko zwiększysz jego i własną frustrację. To jasne , że nie jest to łatwe, ale jak piszę, nie zmusisz go do miłości i kochania ani płaczem, ani miłymi słowami, ani błaganiem. Czas pokaże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×