Mój synek nic nie chce jeść ! co robić?

Mam 4 letniego synka który od środy jest na antybiotyku. Wcześniej też był problem z jedzeniem, ale jednak coś zjadał w domu. Zawsze gdy odbierałam go z przedszkola to panie mówiły że zjadał całe obiady, a w domu to ciężko szło ale jakoś szło. Natomiast od piątku nie zjadł ani kęsa obiadu, pomimo, że robiłam to co lubi. Syn od 2 lat nie śpi w ciągu dnia a tu nagle siedzi i zasypia. Boje się że bardzo jest osłabiony. Rozumiem że, człowiek jak chory to nie ma apetytu i jest osłabiony, ale on już nie gorączkuje nie ma kataru tylko trochę kaszle. Proszę o jakąś podpowiedź co z tym robić.

?

Na antybiotyku ma prawo być osłabiony, senny, nie mieć apetytu. Ważne żeby dużo pił, podawaj mu soki przecierowe, mają dużo wartości odżywczych, jogurty, kefiry, maślanki - to jest sposób na dostarczenie potrzebnych składników w płynie. Aha, i nie wierzyłabym paniom w przedszkolu, że zjada całe obiady - tak mówią zawsze żeby mieć spokój i żeby rodzic nie drążył tematu.

Co do przedszkola to też mi się tak wydaję, ponieważ znam swoje dziecko i nie chce mi się wierzyć że tam je to czego nawet nie lubi. Synek jest takim niejadkiem ale to co lubi to chętnie zjada a tu nic dlatego się zmatrwiłam. Będzie ciężko z tymi sokami ponieważ to druga "zaleta" mojego dziecka - nie chce próbować nowości. On nie je nawet lizaków ponieważ nawet nie chce spróbować.Oczywiście cieszę się że nie je słodkości ale to odnosi się tak samo do innych produktów. Ma coś takiego i na razie nie potrafię rozpracować tego.

A podajesz mu jakiś probiotyk przy tym antybiotyku? Bo antybiotyk wyjałowi mu przewód pokarmowy, mogą się pojawić zaburzenia łaknienia, warto zapytać w aptece o dobry probiotyk dla dzieci.

Tak, podaje dicoflor.