walne strażaków przypadło mi zrobienie kolacji pomożcie mi prosze

słuchajcie 30 tego muszę zorbić kolację dla 20 osób będą to sami faceci. Mam do przeznaczenia na to 200 zl i szczerze mowiąc nie zamierzam przekraczać tej kwoty. w pracy jestem do 14 mam czas na przygotowanie ok 4 godziny oczywiście i dzień wcześniej. zamierzam robić udka + sałatka z kapusty białej i do chleba (ziemniaków nie zamierzam tyle obierać) czy uważacie że raczej wypada ? 3 rodzaje wędlin po 20 dkg ser żółty z 30-40 dag 2 kg śledzi pieczarki marynowane z biedrony ćwikła 4 paczek chipsów precelki paluzki z biedrony pieczywo z 5 chlebków ? sałatkę z zupek chińskich (z kurczakiem. dużo jej wychodzi ) napoje no i chyba tyle ? jak myslicie ? mąż jeszcze mówił żeby jakieś kiełbasy sląskie i na grilu elektrcznym prosze pomóżcie co mam przygotować ? czy uważacie że to będzie ok ?

myśle żeby też zrobić strogonow

moze byc ale ziemniaki obierz :)

Ja bym zrobila cos jednogarowego, ale csy masz taki gar duzy? Leczo, bigos albo strogonow wlasnie. Swoja droga, czemu zony gotuja?

Strogonow? Jest mega drogi a Ty piszesz, że masz 200 zl na wszystko. Dobre mięso wołowe jest drogie...

właśnie....w tym problem że nawet nie mam takiego dużego gara na strogonow czy bigos ;/ tylko że... jak ugotuję ziemniaki to mąż je musi dowieść 0,5 km i zanim je nałozy to wystygną a w tym pomieszczeniu co ma się odbyc przyjęcie może być dość chłodno więc raczej nie zasmaczne będą te ziemniaki. Nie gotują żony tylko JA BO mój mąż jest kierowcą w straży i to on musi przeznaczyć jedną wypłątę GŁUPOTA no ale tak jest od lat niestety i ja w tym roku robię po praz pierwszy w tamtym roku mąż był na zwolnieniu to nam się upiekło :)

no co ty nie robiłabym "prawdziwego "strogonow :) tylko z mięsa wieprzowego ale masz rację tak czy tak drogo. Więc moze macie inne propozycję ?

tylko żeby nie było to coś jednogarnkowego bo nie mam takiego dużego gara :)

i w tej kasie pwenie musze jeszcze kupic kawę cherbatę a może jescze galaretę z biedronki ? : )

I słownik ortograficzny

Beznadziejne to menu,jak dla typowej biedy.I ta salatka z zupek chińskich:O poczekaj chwilę to podeślę ci tu coś normalnego

Moim zdaniem jedna potrawa gorąca - udka - słabo :) Tym bardziej że to chłopy :D Jeść będą .... a jak będzie alkohol,to już całkiem.

raczej kiepskie menu z wedlina, serem i marynowanymi pieczarkami... chabowych nasmaz, fasolke po bretonsku zrob, nie narzekaj, ze nie masz garnka, pozycz od sasiadki, tesciowej, kolezanki.. albo w kilku mniejszych ugotuj

Nie mogę...tylko wstydu mężowi narobisz.Szkoda mi go.Jesteś leniem jakich mało! Trochę wyobraźni kobieto.

Aha i mimo wszystko pachnie mi to marną prowokacją.Nie chce mi się wierzyć że są tak bezmyślne baby na tym świecie.

A zamiast tej nieszczęsnej sałatki z chińkiego świństwa nie możesz zrobić np.sałatki gyros?

Ja bym narobiła sałatki greckiej,sos czosnkowy,coś mięsnego zapewne,faceci lubią flaczki,wiadomo wędliny ale nie w takich ilościach jak ty proponujesz,z moją tendencją do robienia za dużo pewnie bigos,krokiety,barszczyk. Coś na słodko(ciasto) pol km to mało i pewnie bym na bieżąco dowoziła żeby było ciepłe.sledzie może też. Ale zaznaczam wszystko własnej roboty a nie gotowe.

byłam na przyjęciu strażackim- jejku, ile Ci faceci jeeeedzą. Ilość pochłanianego przez nich jedzenia przechodziła ludzkie pojęcie :). 200 zł? zapomnij, nie ma szans zrobić nic porządnego, nawet średnio na jeża, Ci się nie uda. Menu bardzo słabe

Ja też uważam że to nie jest jedzenie dla ciężko pracujących facetów. Kanapeczkę z serkiem i udko do tego to możesz sobie zrobić :O a nie strażakom.. Zrób michę jarzynowej sałatki - przecież to same warzywa + jajka i majonez.. Schabowy też dobry pomysł, możesz zrobić roladki i do środka ser, papryka, ogórek, kluski śląskie (też proste w wykonaniu), jeszcze jakieś mięso np karkówka pieczona, galat, gołąbki - możesz np zamiast mięsa dać farsz z kaszy i grzybów też pycha. Barszcz czerwony i do tego paszteciki, krokiety. Pożycz ten garnek i zrób tzw wiejski kociołek - ziemniaki, kiełbasa + co tam uważasz do środka.. Albo fasolka, albo taka porządna grochówka może być nawet na wędzonych kościach jak ci szkoda kasy.. Swoim menu tylko go ośmieszysz, spakują się i pojadą na kebaba :D Z drugiej strony jednak to głupota że tylko z waszych pieniędzy to ma być, przecież oni też żony czy matki mają. Niechby każdy po 10 zł chociaż dał i już zamiast 2 są 4 stówki.

z tymi kebabami to dobre ;D pracowałam ze strażakami, rzeczywiście kebab to był niemalże rytuał każdego dyżuru :)

5 chlebów na 20 stu facetów..masakra..po dwie kromki na jednego...60 dkg wędliny??? i 40 sera??? piszesz ze maz ma jedna wypłate przeznaczyc? 200 zl zarabia?? przeciez to wychodzi po 10 zł na jednego chłopa. odpusc pieczarki,precelki i paluszki,no i chipsy, bo to nie impreza dla gimbazy. usmaż mielone- z dwóch kg miesa wyjdzie około 40 szt. sałatka jarzynowa, sledzie z cebula w oleju, w smietanie z jablkiem. jajka w majonezie. pomidory,ogórki zielone i kiszone. flaczki-mogą byc z kurczaka, ewentualnie gulasz z kaszą-pół kilometra to nic nie zdazy wystygnac, nawet jak na pieszo bedziesz niosła...kebeba lubia? to gyrosa zrób, nawet na miesie z biedroni, jest gotowy gyros. to co planujesz zrobic to wstyd dla twojego meza...

200zl na 20 facetow ? To zart ? To moze zapros na kawe z ciastkiem a nie kolacje.