Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mam zaraz egzaminy na studiach a się nie uczę

Polecane posty

Gość gość

Bo mi się nie chce, autentycznie. Nie jestem leniwa, bo robię dużo rzeczy, zamiast kuć na sesję dokształcam się z języka niemieckiego np. Pamiętam, że w liceum sporo czasu poświęcałam na naukę, do matury uczyłam sie regularnie, zdawałam trzy dodatkowe przedmioty, chciało mi się a teraz? zero. Może to jest chęć przeżycia czegoś innego bo mam wrażenie, że tracę czas ucząc się, ponadto nie ejstem zadowlona ze sowjego kierunku studiów, mierzi mnie i czuję jakby był dla mnie hmm, mało ambitny (bo i taki jest) z części egzaminów jestem nawet zwolniona bo ma bardzo dobre wyniki a i tak mi się nie chce. Nie wiem co robić w życiu... dodam, ze jestem teraz na pierwszym roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pieprze te studia w sumie kolesie z osiedla mówią , że laska ze mnie , to chyba zostanę striptizerką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciekawa propozycja :D jeszcze dodam, że tak w srodku wiem, że po prostu oczekuję czegoś innego od życia... może gdybym miała jakieś ambitniejsze studia, np. miałam iśc na prawo, ale w ostatniej chwili zrezygnowałam (nie mówcie, że się nie dostałam bo to nieprawda, zresztą teraz przyjmują wszystkich i dopiero potem jest odsiew :D) jestem młoda, nie mam jeszcze nawet 20 lat, chciałabym zrobić cos szalonego, poznać fajnych ludzi, poznać życie itp. a nie siedzieć w ksiażkach, moje studia są beznadziejne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w tych czasach studia nic nie dają - możesz być programistką dla przykładu bez żadnego wykształcenia - idzesz do takiego dajmy na to intela - dostajesz zadanie do rozy*****a - rozpieyrdalsza je i jesteś na dobrej drodze - nikogo nie interesuje wykształcenie tylko to co potrafisz zrobić to nie komuna niestety ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tym potarfieniem u mnie to też jest różnie, znam 2 języki na poziomie zaawansowanym, 1 sie wciąż uczę, dokształcam, interesuję sie wszystkim po trochu, uważam, że jestem elokwentna i mam ogólną wiedzę z zakresu historii, geografii, sztuki. Interesuje mnie świat, życie, ludzie, ale jak widzę tę teorię na studiach to mnie nerwy biorą, kucie schematów mnie doprowadza do szału (studiuję kierunek społeczny, wiem, nieprzyszłosciowy) w zasadzie poszłam na studia "bezmyślnie", trochę dla rodziców, troche z braku pomysłu na coś innego, mogłam przecież pójsc na kasjerkę albo kelnerkę, ale to też mnie nie satysfakcjonuję. Teraz pewnie w końcu sie zabiorę za naukę do egzaminów, może jakoś zdam, ale bardziej dla rodziców niż dla siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up, nikt nie pogada?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×