Kuzyn ze swoją kobietą chcą żebym zrobił im dziecko

Zaczęło się od tego że w święta zadzwonił do mnie kuzyn z którym dawno nie mialem kontaktu. Zwykła rozmowa życzenia itd. Umówiliśmy się że nas odwiedzą i wczoraj przyjechali. Długo rozmawialiśmy ona była zachwycona naszą piękna 5letnią córeczką, ja zażartowałem że tylko takie ładne robię. Oni nie mają dzieci z jego winy ona podobno może mają po 40lat. Kuzyn mówił o tym jak moja córka podobna jest do jego siostry czyli nasza rodzina. Zaproponował żebym został dawcą. Moja żona nie jest tym zachwycona. Co o tym sądzicie? Swoją drogą ta jego Izka taka laseczka że ja bym pominął te wszystkie sztuczności

No to na co czekasz?

no i co z tego że jest ładna? im potrzeba tylko pojemniczka ze spermą. A jak im się małżeństwo posypie, to będziesz musiał płacić alimenty na dzieciaka :D

gdyby mi maz wywinal taki numer to rozwod murowany

:-)

Alimenty to jakbym jej sam wstrzyknął czy jakbym podarował pojemnik ze spermą?

jeżeli dziecko jest genetycznie twoje to płacisz alimenty nie ważne w jaki sposób ono zostało zrobione moim zdaniem to obrzydliwe jest niech sobie adoptują

A to już banki spremy nie istnieją niech sobie znajdą innego jelenia

Ale w banku spermy trzeba zapłacić.

On chce żeby było w rodzinie nasze mamy są siostrami

stać cię na płacenie alimentów? Byłbyś przygotowany na powiedzenie córce, że ma rodzeństwo?

Sperma to nie rodzeństwo

Na pojemnik bym się nie zgodził ale naturalnie czemu nie

za bliskie pokrewieństwo, m oże urodzić się niepełnosprawne umysłowo :(

Rozumiesz to co czytasz gościu wyżej przecież to dziecko ma urodzić nie jego kuzyn tylko jego kobieta. Może ty jesteś ograniczony umysłowo

a nie przyszlo ci do glowy ze bd chcial poznac to dziecko i bd traktowal je jako swoje? ze bd patrzyl jak rosnie i co,stal z boku?

:-)