Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wulstan

Kwiatek od byłej.

Polecane posty

Gość wulstan

Pokłóciliśmy się (nie pierwszy raz) w Sylwestra zeszłego roku. Potem było kilka rozmów i doszliśmy do wniosku, że nie ma sensu tego dalej ciądnąć, oboje co prawda potrzebujemy tych kłótni, adrenaliny, jak chleba do życia, ale nasze relacje nie mają przyszłości, nigdy nie będą fundamentem dla konstruktywnego związku. Zerwaliśmy wszelkie kontakty, żeby się nie męczyć. Wczoraj, po prawie roku, przysłała mi kwiatka z życzeniami na imieniny. Taka mała czerwona różyczka, jaką jej zawsze kupowałem na przeprosiny. Podpisała: „Zawsze pamiętająca E.“ Chce powrotu czy to tylko dowód pamięci ? Ja jej na imieniny nic nie wysłałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kerpopiveer1985cthtg
Pokłóciliśmy się (nie pierwszy raz) w Sylwestra zeszłego roku. Potem było kilka rozmów i doszliśmy do wniosku, że nie ma sensu tego dalej ciądnąć, oboje co prawda potrzebujemy tych kłótni, adrenaliny, jak chleba do życia, ale nasze relacje nie mają przyszłości, nigdy nie będą fundamentem dla konstruktywnego związku. Zerwaliśmy wszelkie kontakty, żeby się nie męczyć. Wczoraj, po prawie roku, przysłała mi kwiatka z życzeniami na imieniny. Taka mała czerwona różyczka, jaką jej zawsze kupowałem na przeprosiny. Podpisała: „Zawsze pamiętająca E.“ Chce powrotu czy to tylko dowód pamięci ? Ja jej na imieniny nic nie wysłałem. Jasne http://yo.io/fPu2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sam widzisz, ze to nie ma sensu. Ona pewnie nie ma nikogo i potrzebuje kogos do zapchania dziury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapomnij. To najlepsze lekarstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wchodzi sie drugi raz do tej samej wody. Dobra rada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A odgrzewane kotlety juz tak nie smakuja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak sie jest glodnym to i odgrzewane smakuja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×