czemu ludzie nie chcą kupować mieszkań na ostatnich piętrach?

Bo posiadanie windy w bloku to naprawdę bardzo duży komfort. Odkąd ekipa z firmy www.omilifts.com zamontowała nam piękną, dużą windę, to tym bardziej doceniam to urządzenie dźwigowe i nie wyobrażam sobie teraz nie mieć windy. W ogóle ta moja winda jest też bardzo bezpieczna, dobrze się w niej czuje, bo ma tzw. takie całodobowe centrum zgłoszeniowe, taki numer pod który można dzwonić w razie czego z wnętrza kabiny też. Ostatnio fachowcy byli też na przeglądzie tej windy, więc uważam, że to naprawdę firma na wysokim poziomie i windy od nich po prostu trzeba mieć

Mieszkanie w bloku to obciach moim zdaniem. Wole jakies kamienice, domki w miescie, na przedmiesciach lub na wsi. Na blokach to bieda mieszka.

Jak w piwnicach kradną to się trzyma rower na korytarzu, albo właśnie w mieszkaniu, bo czasem i z korytarza mogą ukraść mimo linki. U mnie stał w przedpokoju zawsze, ale niektórzy trzymają i w pokoju. Jak się nie ma co się lubi, to lubi co się ma.

Mieszkalam na 4 piętrze bez windy, i bylo super. Do dachu bylo jeszcze pól piętra tzw. technicznego. W lecie przyjemnie, zimą cieplutko, w lazience wręcz gorąco, ogrzewanie bylo wydolne. Duze zakupy wnosilam na raty, częsc zostawialam w samochodzie, np.wodę, artykuly sypkie, i jak wracalam następnym razem do domu, to zabierałam na górę. Dwa mieszkania na piętrze, cisza, wszystko się dzialo poniżej..

ja sie dziwie ze ktos kupuje meiszanie w bloku!!!! sma cholota mieszka; i dydlo!!!